eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Pękła bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 71. Data: 2009-10-19 07:25:51
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>

    Cześć wszystkim

    nb napisał(a):

    >>>>> Bo wtedy liczyło się być, a teraz mieć.
    >>>> B_z_d_u_r_a
    >>> To dlaczego powstało tyle dzieł, za które twórcy dostawali ekwiwalent
    >>> dzisiejszej średniej krajowej? (do tego średnio wymienny na dobra
    >>> konsumpcyjne z powodów ''obiektywnych'')
    >> Bo nie mieli innego wyjścia.
    >
    > A czeska telewizja jakoś miała. Dlaczego?

    Mógłbyś rozjaśnić, o co Ci chodzi, jakie jest Twoje stanowisko i z czym
    polemizujesz?


    --
    Pozdrowienia
    Janek (sygnaturka zastępcza)


  • 72. Data: 2009-10-19 08:05:51
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    nb napisal:
    > Pewnie chodzi o ZX80 16kB później był ZX81, a jeszcze później
    > ZX Spectrum z 64 kB.

    Ehm, ZX-80 mial tylko 1 KB RAM, a na zewnetrzna szyne mozna
    bylo podlaczyc dodatkowe 16 KB. I dopiero ZX-81 mial wbudowane
    16 KB RAM. A zewnetrznie na szyne mozna mu bylo dolozyc dodatkowa
    pamiec: teoretycznie 32 KB RAM, ale np. firma APINA z Zielonej Gory
    rozprowadzala moduly Memopak 64 KB, gdzie byly dwa banki po 32 KB.
    Akurat na takim mialem przyjemnosc pracowac :) Kolega liczyl na
    nim elementy skonczone w Basicu :D To byl hardcore upakowania
    kodu.

    Autentycznie przyjemnosc, bo alternatywa (rok 1984) byly karty
    perforowane na Odrze. Inna sprawa, jak czlowiek sluch cwiczyl,
    gdy sluchal, czy tasma sie dobrze nagrywa :D Potem nawet wyszly
    takie specjalne wersje magnetofonu MK-231 z dopiskiem Data Recorder,
    ktore mialy podbite soprany.

    Natomiast ani Spectrum 'zwykly', ani Spectrum Plus nie mialy 64 KB RAM.
    Nigdy! Pierwsza wersja miala 16 KB z mozliwoscia rozbudowy do 48 KB,
    druga od razu miala 48 KB. Dopiero pozniej, po wchlonieciu Sinclaira
    przez Amstrada powstaly rozne dziwne konstrukcje eksploatujace nazwe
    'Spectrum', ale nie mialy juz one zadnego znaczenia rynkowego.

    > Na mnie największe wrażenie robi ogromny postęp w miniaturyzacji
    > i niemal brak postępu w systemach operacyjnych.

    Ehm, sprzeciw. Postep w systemach operacyjnych jest KOLOSALNY,
    natomiast ty prawdopodobnie myslisz o INTERFEJSIE uzytkownika.
    Jezeli nie jestes programista, to faktycznie tego postepu nie
    zauwazysz, podobnie jak rozwoju elektroniki samochodowej przecietny
    uzytkownik tez nie zauwaza. Skok jakosciowy pomiedzy np. W2000
    i XP w warstwach programistycznych byl bardzo duzy. Podobnie
    pomiedzy XP i Vista, ktora nalezy w zasadzie traktowac jak
    przedwczesnie wypuszczony prototyp :), ot taka wpadka przy
    zbytnim pospiechu, jak w przypadku Millenium. Jezeli natomiast
    chcesz wiedziesz, co bedzie nadchodzilo w najblizszym dwudziestoleciu
    to lepiej przygladaj sie mainframe'om, bo okres przeciekania innowacji
    z nich na nizsze szczeble to tak, mniej wiecej, 15...20 lat.

    > > jesli wierzyc historykom to w historii rownie szybko spadala tylko
    > > cena soli - co zreszta bylo powodem utaraty sporej czesci dochodow
    > > przez rzyczypospolita i jej pozniejszego oslabienia.

    Ehm, kolejna polprawda :) Przyczyna oslabienia Rzeczpospolitej byla
    kolosalna inflacja, wywolana naplywem ogromnych ilosci zlota z Ameryki
    Poludniowej. Ot, prawie jak dzis: FED rozpoczal emisje papieru bez
    pokrycia, wiec obecni posiadacze dolarow powinni sie bardzo obawiac
    utraty ich wartosci.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 73. Data: 2009-10-19 08:30:25
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Jacek_P pisze:
    > Skok jakosciowy pomiedzy np. W2000
    > i XP w warstwach programistycznych byl bardzo duzy. Podobnie
    > pomiedzy XP i Vista

    No to fajnie, tylko zupełnie, ale to zupełnie nie widać jakiegokolwiek
    przyrostu możliwości obliczeniowych ani funkcjonalności. XP zamieniłem
    tylko dlatego z W2k, że ten ostatni przestał wspierać nowe technologie.
    Natomiast wszystko, co chodzi na tych trzech systemach, pracuje tak samo
    (o ile system ostatni nie podbiera mu zbyt dużo mocy). Jak się system
    (oryginalny, bez przeróbek) uruchamiał kilka minut, tak się nadal
    uruchamia równie długo.

    Zostawmy jedna os-y i spójrzmy, co się dzieje z aplikacjami. Tam nie
    tylko nie ma rozwoju, ale jest niesamowita cofka. Przykłady - już
    wielokrotnie przytaczany Płatnik - monstrum robiące wielkie nic. Albo
    zestawmy podobne funkcjonalności: word z msoffice/oo kontra abiword
    (oczywiście ten ostatni nie ma wielu możliwości będących w dużych
    aplikacjach, ale nawet gdyby miał, kod zajmowałby z 10 razy mniej
    miejsca). Dalej - nero kontra cdburner np., acrobat reader - foxit,
    dowolny daw - reaper, vlc kontra wszystko, co potrzebne, by zapewnić
    funkcjonalność jak vlc itd. A o dosowych programach nie wspomnę -
    księgujące czy projektowe aplikacje, których do dziś się używa...

    > Ehm, kolejna polprawda :) Przyczyna oslabienia Rzeczpospolitej byla
    > kolosalna inflacja, wywolana naplywem ogromnych ilosci zlota z Ameryki
    > Poludniowej. Ot, prawie jak dzis: FED rozpoczal emisje papieru bez
    > pokrycia, wiec obecni posiadacze dolarow powinni sie bardzo obawiac
    > utraty ich wartosci.

    Ciekawy jestem, czy to pierdyknie, czy znowu my zapłacimy za ratowanie
    amerykańskich pup...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /co zostało sfinansowane ze środków Unii nie może podlegać żadnym zmianom!/


  • 74. Data: 2009-10-19 09:12:31
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Janko Muzykant napisal:
    > No to fajnie, tylko zupełnie, ale to zupełnie nie widać jakiegokolwiek
    > przyrostu możliwości obliczeniowych ani funkcjonalności. XP zamieniłem
    > tylko dlatego z W2k, że ten ostatni przestał wspierać nowe technologie.
    > Natomiast wszystko, co chodzi na tych trzech systemach, pracuje tak samo
    > (o ile system ostatni nie podbiera mu zbyt dużo mocy). Jak się system
    > (oryginalny, bez przeróbek) uruchamiał kilka minut, tak się nadal
    > uruchamia równie długo.

    Bo ty jestes egzemplarz pojedynczy, aspoleczny, niesieciowy :)
    I stosujesz aplikacji jednostanowiskowe. Przy aplikacjach rozproszonych
    roznica jest KOLOSALNA.

    A jak pojezdzisz sobie wiecej na COM+ to zobaczysz te roznice.
    Ma to znaczenie w srodowiskach intranetowych, korporacyjnych.
    I takiej wersji na COM+ 1.5 nie uruchomisz na W2000, bo tam byly
    tylko pierwociny 1.0. A na NT nie bylo ich wcale, bo straszyl MTS :)

    A dla uzyszkodnikow domowych sa wersje Home :)

    > Zostawmy jedna os-y i spójrzmy, co się dzieje z aplikacjami. Tam nie
    > tylko nie ma rozwoju, ale jest niesamowita cofka. Przykłady - już
    > wielokrotnie przytaczany Płatnik - monstrum robiące wielkie nic.

    Bo hardware stanial, a praca podrozala. Porownaj sobie koszty optymalizacji
    kodu z alternatywnymi kosztami rozbudowy pamieci lub liczby procesorow.
    Jezeli obecnie MS Office kosztuje rzedu 1000 zl, to uzytkownik, ktoremu
    przedlozyl propozycje dwukrotnego zmniejszenia obciazenia pamieci, ale
    kosztem podwojenia ceny - po prostu cie wysmieje. Cena koncowa rzadzi!
    I nadmierna optymalizacja, angazujaca WYSOKO WYKWALIFIKOWANYCH programistow,
    znaczy sie takich co potrafia Knutha przeczytac i ZROZUMIEC, jest nieoplacalna.
    Robi sie to tylko tam, gdzie kazdy bajt i kazdy gram jest na rozrachunku.
    Znaczy sie w sondach, satelitach i pociskach rakietowych :)

    > Albo
    > zestawmy podobne funkcjonalności: word z msoffice/oo kontra abiword
    > (oczywiście ten ostatni nie ma wielu możliwości będących w dużych
    > aplikacjach, ale nawet gdyby miał, kod zajmowałby z 10 razy mniej
    > miejsca).

    Eee, gdyby nie niezgodnosci formatow i klopoty z obsluga ilustracji
    to do dzisiaj pracowalbym w WordPerfect 5.1. Jakosc obslugi np. rownan,
    odsylaczy bibliograficznych itp. ktora mial WP 5.1, to MS Word powolutku
    osiaga okolo wersji 2007. I jeszcze mu troche brakuje. Cala reszta to
    interfejs, ktory dla uzytkownika zaawansowanego ma znaczenie drugorzedne.
    te cholerne wstazki np. spowalniaja kazdego, kto pisze szybciej niz
    jednym palcem, a nonszalancja w traktowaniu skrotow klawiszowych
    z wersji na wersje powoduje, ze i tak u siebie, dla siebie trzymam
    Worda 2000.

    > Dalej - nero kontra cdburner np., acrobat reader - foxit,
    > dowolny daw - reaper, vlc kontra wszystko, co potrzebne, by zapewnić
    > funkcjonalność jak vlc itd. A o dosowych programach nie wspomnę -
    > księgujące czy projektowe aplikacje, których do dziś się używa...

    Ale zwroc uwage na cene. Dolar w ostatnich kilkunastu latach mial
    duza inflacje, dodatkowo w USA zarobki poszly ostro do gory. Obecnie
    nie wykarmisz ekipy programistycznej sprzedajac np. narzedzia po 99 USD,
    a tyle kosztowal Turbo Pascal. Realizacja obslugi sieciowej w DOS-ie
    byla koszmarna. Hipermarketu na tym nie zrobisz.


    > Ciekawy jestem, czy to pierdyknie, czy znowu my zapłacimy za ratowanie
    > amerykańskich pup...

    Do tej pory trwala ostra walka FED i EBC o wypchniecie inflacji poza strefe
    dolara i euro. Nawet niezle im sie udalo vide spadek wartosci zlotowki o 30%.
    Teraz otoczenie zewnetrzne sie skonsolidowalo, a wierzyciele obligacyjni
    zaczynaja coraz glosniej warczec vide Pekin i pozostale kraje BRIC,
    ktorych juz nie da sie dluzej ignorowac. Z nowinek: Iran oglosil zamiar
    przejscia na rozliczenia pozadolarowe. Z glebszej pamieci wygrzebuje,
    ze gdy podobny zamiar zglosil Husajn, to pol roku pozniej mial Amerykanow
    w Bagdadzie. Tylko, ze wyposzczony kilkunastoletnia blokada, rozrywany
    rebeliami Irak, to nie to samo co jednolity narodowosciowo i napakowany
    waluta Iran. Z Persami moze im nie pojsc tak latwo, jak z Arabami.

    A co do posiadaczy dolarow? Hm, w XIX stuleciu dolar mial deflacje tzn.
    dolar okolo roku 1900 byl wart nieco wiecej niz dolar okolo roku 1800.
    Natomiast wiek XX poczawszy od roku 1913, czyli utworzenia FED to
    nieustanna inflacja dolara, ktora niekiedy przyspiesza gwaltownie, aby
    realnie zniwelowac nominalne zadluzenie rzadu. Juz kilka razy rzad
    amerykanski dewaluowal dolara poprzez nadmierna emisje. Tak wygrzebali
    sie np. po II wojnie swiatowej - dolar stracil 50% wartosci. Obecny
    dolar nabywczo jest wart okolo 1..2 centow z roku 1900 ;) Tylko banki
    sa coraz bogatsze. Dygresja: widzialem ostatnio przedruk artykulu
    z przelomu lat dwudziestych i trzydziestych, gdzie dziennikarz zoladkowal
    sie, ze tylu ludzi doprowadzono do ruiny, a wspoltworcy kryzysu znow
    upasli sie na cudzej biedzie - wymienil tu dwa banki :) : Goldman Sachs
    i JP Morgan. Coz, historia kolem sie toczy...
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 75. Data: 2009-10-19 09:50:04
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał:

    >
    >Ehm, ZX-80 mial tylko 1 KB RAM, a na zewnetrzna szyne mozna
    >bylo podlaczyc dodatkowe 16 KB. I dopiero ZX-81 mial wbudowane
    >16 KB RAM.

    W standardzie w ZX-81 był tylko 1kB RAM, z którego 901 bajtów było dostępne
    dla użytkownika. 16kB to była już dodatkowa opcja.
    Więcej szczegółów pod aderesem
    http://www.rybnik.net.pl/~bart/04/sinclair/zx81.html

    >A zewnetrznie na szyne mozna mu bylo dolozyc dodatkowa
    >pamiec: teoretycznie 32 KB RAM, ale np. firma APINA z Zielonej Gory
    >rozprowadzala moduly Memopak 64 KB, gdzie byly dwa banki po 32 KB.
    >Akurat na takim mialem przyjemnosc pracowac :) Kolega liczyl na
    >nim elementy skonczone w Basicu :D To byl hardcore upakowania
    >kodu.

    Ja pamietam artykuły naukowe jakichś ludzi z AGH którzy zbudowali w oparciu
    o ZX-81 system monitorowania stężenia metanu w kopalni. Niestety nie wiem,
    czy został wdrożony, czy tylko na eksperymentach się skończyło.


    >Natomiast ani Spectrum 'zwykly', ani Spectrum Plus nie mialy 64 KB RAM.
    >Nigdy! Pierwsza wersja miala 16 KB z mozliwoscia rozbudowy do 48 KB,
    >druga od razu miala 48 KB. Dopiero pozniej, po wchlonieciu Sinclaira
    >przez Amstrada powstaly rozne dziwne konstrukcje eksploatujace nazwe
    >'Spectrum', ale nie mialy juz one zadnego znaczenia rynkowego.
    >[...]

    Nie do końca tak było. Wypuszczony w 1982r ZX Spectrum
    (http://www.rybnik.net.pl/~bart/04/sinclair/zx48.htm
    l) i wprowadzony w 1984r
    jego następca ZX Spectrum+
    (http://www.rybnik.net.pl/~bart/04/sinclair/zxplus.h
    tml) miały faktycznie w
    zależności od opcji 16 lub 48kB pamięci RAM. W 1985r ukazał się Sinclair ZX
    Spectrum 128 z pamięcią 128kB
    (http://www.rybnik.net.pl/~bart/04/sinclair/zx128.ht
    ml) - był to ostatni
    model wyprodukowany jeszcze przed wykupieniem praw do marki przez Amstrada.
    Oprócz późniejszych konstrukcji produkowanych przez Amstarda występowały też
    w Polsce Spectrumy 'podrasowywane' przez importerów - między innymi poprzez
    dokładanie dodatkowych banków pamięci możliwych do wykorzystania z pewnymi
    ograniczeniami - np. poprzez dodanie dwóch banków po 32kB do Spectruma z
    16kB RAM powstawał komputer który oferowano jako Spectrum 80k.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 76. Data: 2009-10-19 10:59:20
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Jacek_P pisze:
    > Bo hardware stanial, a praca podrozala. Porownaj sobie koszty optymalizacji
    > kodu z alternatywnymi kosztami rozbudowy pamieci lub liczby procesorow.
    > Jezeli obecnie MS Office kosztuje rzedu 1000 zl, to uzytkownik, ktoremu
    > przedlozyl propozycje dwukrotnego zmniejszenia obciazenia pamieci, ale
    > kosztem podwojenia ceny - po prostu cie wysmieje. Cena koncowa rzadzi!
    > I nadmierna optymalizacja, angazujaca WYSOKO WYKWALIFIKOWANYCH programistow,
    > znaczy sie takich co potrafia Knutha przeczytac i ZROZUMIEC, jest nieoplacalna.
    > Robi sie to tylko tam, gdzie kazdy bajt i kazdy gram jest na rozrachunku.
    > Znaczy sie w sondach, satelitach i pociskach rakietowych :)

    To się jakoś nie klei z moimi przykładami z poprzedniego wątku, bo
    większość tych małych aplikacji robiących to samo, co ich wielkie
    odpowiedniki piszą hobbiści i to za darmo, albo półdarmo. I z tego
    wynika wprost (ale nie tylko z tego), że pierwiastek olewactwa,
    naciągactwa i wymyślania ''musi być drożej żeby było lepiej'' rządzi na
    rynku pc.

    >> Dalej - nero kontra cdburner np., acrobat reader - foxit,
    >> dowolny daw - reaper, vlc kontra wszystko, co potrzebne, by zapewnić
    >> funkcjonalność jak vlc itd. A o dosowych programach nie wspomnę -
    >> księgujące czy projektowe aplikacje, których do dziś się używa...
    >
    > Ale zwroc uwage na cene. Dolar w ostatnich kilkunastu latach mial
    > duza inflacje, dodatkowo w USA zarobki poszly ostro do gory. Obecnie
    > nie wykarmisz ekipy programistycznej sprzedajac np. narzedzia po 99 USD,
    > a tyle kosztowal Turbo Pascal. Realizacja obslugi sieciowej w DOS-ie
    > byla koszmarna. Hipermarketu na tym nie zrobisz.

    No to dobra tylko powiedzmy sobie szczerze - aplikacje dla klienta, czy
    pieniądze dla programistów? Bo to są sprzeczne cele.
    Czasem wolałbym płacić na renty dla twórców starych programów, żeby
    tylko niczego nowego nie wymyślali. Wszyscy byliby zadowoleni - ja ze
    swoim W2k uwspółcześnionym i 80% jego twórców, którzy zamiast wymyślać
    mi potrzeby w stylu W7 kopaliby ogródki przydomowe dostając co miesiąc
    kasę od listonosza.
    A pozostałe 20% powolutku wymieniałaby to i owo w sposób w miarę
    transparentny dla klienta.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /mam mniejszy brzuch niż Britney, widziałem na pudelku/


  • 77. Data: 2009-10-19 11:10:49
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
    [...]
    > Nie do końca tak było. Wypuszczony w 1982r ZX Spectrum
    > (http://www.rybnik.net.pl/~bart/04/sinclair/zx48.htm
    l)

    Oooo, ten to mi się nawet śnił ; )
    Że niby go mam.

    125 funtów... ja chrzanię, a mało kogo było na niego stać...

    adam


  • 78. Data: 2009-10-19 11:10:50
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "Jan Rudziński" napisał
    >>>>>> Bo wtedy liczyło się być, a teraz mieć.
    >>>>> B_z_d_u_r_a
    >>>> To dlaczego powstało tyle dzieł, za które twórcy dostawali ekwiwalent
    >>>> dzisiejszej średniej krajowej? (do tego średnio wymienny na dobra
    >>>> konsumpcyjne z powodów ''obiektywnych'')
    >>> Bo nie mieli innego wyjścia.
    >>
    >> A czeska telewizja jakoś miała. Dlaczego?
    >
    > Mógłbyś rozjaśnić, o co Ci chodzi, jakie jest Twoje stanowisko i z czym
    > polemizujesz?

    Może chodzi o "Szpital na peryferiach" ?
    ; )

    adam


  • 79. Data: 2009-10-19 11:10:53
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "JA" napisał
    >> Nie jest tak źle.
    >
    > IMHO jest. Popatrz na ofertę TV nie zależnie czy komercyjnej czy
    > publicznej. Jak w tygodniu na setki godzin programu trafi się coś, co
    > warto zobaczyć to już sukces.

    W takim razie inaczej - nie jest gorzej.

    adam


  • 80. Data: 2009-10-19 14:33:46
    Temat: Re: P?k?a bariera ISO 100.000 - nowy Nikon D3s
    Od: nb <n...@n...net>

    at Mon 19 of Oct 2009 09:25, Jan Rudziński wrote:

    > Cześć wszystkim
    >
    > nb napisał(a):
    >
    >>>>>> Bo wtedy liczyło się być, a teraz mieć.
    >>>>> B_z_d_u_r_a
    >>>> To dlaczego powstało tyle dzieł, za które twórcy dostawali
    >>>> ekwiwalent dzisiejszej średniej krajowej? (do tego średnio wymienny
    >>>> na dobra konsumpcyjne z powodów ''obiektywnych'')
    >>> Bo nie mieli innego wyjścia.
    >>
    >> A czeska telewizja jakoś miała. Dlaczego?
    >
    > Mógłbyś rozjaśnić, o co Ci chodzi, jakie jest Twoje stanowisko i z
    > czym polemizujesz?

    Skleiły mi się dwa różne posty. Jeden stwierdzający, że TV olała
    jakość i adresuje do pospólstwa i Twój który stwierdza, że nie
    było innego wyjścia. Czyli ja namieszałem :-)

    Strasznie roztargniony jestem ostatnio. Wczoraj polewałem
    wodę mineralną zamiast wódki i zostałem oskarżony o próbę
    otrucia.


    PS Bardzo mi się podoba sposób w jaki zadałeś pytanie. Bez agresji,
    kpin i pretensji. Ostatnio to wielka rzadkość..





    --
    nb

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: