-
51. Data: 2025-10-17 16:01:46
Temat: Re: RF-Harvester
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 17 Oct 2025 12:09:52 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2025-10-17, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Thu, 16 Oct 2025 20:51:55 +0200, heby wrote:
>>> W Lagunie II wytrzymały ponad 10 lat na CR2032, a potem można było
>>> wydłubać baterię i włożyć nową. Nie ma taki harvester kompletnie śladu
>>> sensu.
>>
>> Bateria, wydłubanie - nie lepiej harvester?
>
> Problem może być całkiem praktyczny w układzie komecyjnym, gdzie jakaś
> firma obsługuje np. kilkadziesiąt tysięcy urządzeń. Delegowanie
> pracowników do wymiany takich baterii przewyższy wtedy znacząco ich
> koszt i da się też odczuć w budżecie.
W kołach samochodów, czy w innych instalacjach?
Bo w samochodach, to kolega ma racje - są zmiany opon, regularne lub
nie, ale moża przy okazji baterie zmienic.
No ale taki wodomierz ... pracownik chodzi i spisuje, lub płacimy co
10 lat za wymianę całego wodomierza ... a może by się dało i taniej,
i dłużej.
Z drugiej strony ... czy wodomierz i tak nie powinien być wymieniony
co 10 lat, bo przestaje dobrze mierzyć?
J.
-
52. Data: 2025-10-17 16:02:36
Temat: Re: RF-Harvester
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 17/10/2025 15:58, io wrote:
> Da się niezawodnie wykryć sezonowy spadek ciśnienia na wszystkich oponach?
Bardzo łatwo. Wystarczy zagrać w lotto i jak trafisz 6 to masz jak w
banku, że również spadło Ci ciśnienie we wszystkich oponach tak samo
symetrycznie, do stanu w którym niebezpiecznie jest jeździć.
Zapytaj, czy ludzie niepompujący całosezonowych przez kilka lat
obserwują jakąś deformację jesienią. Ja nie obserwuję.
-
53. Data: 2025-10-17 17:15:10
Temat: Re: RF-Harvester
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 17.10.2025 o 15:56, J.F pisze:
> On Fri, 17 Oct 2025 14:16:47 +0200, io wrote:
>> W dniu 16.10.2025 o 15:12, J.F pisze:
>>> On Thu, 16 Oct 2025 14:02:44 +0200, io wrote:
>>>> W dniu 16.10.2025 o 13:33, ??x??(R)???????????? pisze:
>>>>> W dniu 16.10.2025 o 13:06, J.F pisze:
>>>> ...
>>>>>>> Obecnie dołożyłem tam jeszcze radio. Idealnie sprawdza się ten rower w
>>>>>>> mieście i turystyce. Do ścigania mam inny rower.
>>>>>>
>>>>>> Radio mam w telefonie.
>>>>>> Ale nie zawsze mam słuchawki z kablem :-(
>>>>>
>>>>> Ja mam głośniki i radio FM. Telefon też mam i się ładuje podczas jazdy.
>>>>> Kiedy dojadę na miejsce to mam naładowany telefon a nie rozładowany :)
>>>>> Idea posiadania własnego zasilania jest dla mnie idealnym rozwiązaniem i
>>>>> pełną niezależnością w każdych warunkach. Heby woli tryb pasożytniczy i
>>>>> nawet mu się nie dziwię, bo wiele osób tak ma.
>>>>>
>>>> A ja nie widzę większej różnicy. Jeden zarobił pieniądze na baterie a
>>>> drugi na jedzenie by pedałować.
>>>
>>> Po prawdzie, to trzeba by przeliczyć co tańsze :-)
>>
>> No to przeliczyli i każdy wybrał co dla niego tańsze.
>
> Raczej nikt nie liczył.
Mózgi nie liczyły?
>
>>> Ale jak Pixel hamuje z górki, to kosztów nie ma ..
>> Ale żeby sam aku za 30zł zwrócił się w ten sposób to trzeba ... ostatnio
>> kupowałem baterie za mniej więcej 0,6zł. Po prostu hobby.
>
> Ale jakie baterie?
>
> Bo okazje może się i zdarzają, ale ja ładuję paluszki NiMH.
>
> No i zależy, ile kto tych baterii potrzebuje.
> Jeździ codziennie rowerem godzinę po zmroku ?
Jeden jeździ często, drugi rzadko a trzeci wcale :-)
>
>> Ja sobie
>> położyłem panel na kurniku i podłączyłem do modułu Meshtastica albo
>> innego ustrojstwa to teraz mogę monitorować jak kury siedzą itp :-)
>> Mniej więcej ta sama skala kosztów :-) A kury jajka niosą :-) 10/dzień i
>> masz np 3600zł/rok :-) Musisz tylko pszenicę odjąć :-) No i sam kurnik
>> :-) Aaa i same kury :-) Nie mówiąc o kogucie :-) Policz to teraz dobrze :-)
>
> Ja nie mam kur.
> Ale czy kury nie będą tak samo niosły bez monitoringu? :-P
A bo ja wiem, trzeba monitorować :-)
>
> No i gdzie ten kurnik, że nie możesz przewodu pociągnąć ... wiem, te
> kable takie teraz drogie ...
Którędy? Ziemią? Powietrzem? Jak konkretnie chcesz to zrobić by się nie
narobić a by było względnie trwałe? I skąd prąd wziąć? Jak nie umiesz
pod blokiem prądu do elektryka to w przypadku mniej energochłonnych
urządzeń jeszcze mniejszy sens to będzie miało bo panel wystarczy.
-
54. Data: 2025-10-17 18:26:43
Temat: Re: RF-Harvester
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 17.10.2025 o 16:02, heby pisze:
> On 17/10/2025 15:58, io wrote:
>> Da się niezawodnie wykryć sezonowy spadek ciśnienia na wszystkich
>> oponach?
> Bardzo łatwo. Wystarczy zagrać w lotto i jak trafisz 6 to masz jak w
> banku, że również spadło Ci ciśnienie we wszystkich oponach tak samo
> symetrycznie, do stanu w którym niebezpiecznie jest jeździć.
>
> Zapytaj, czy ludzie niepompujący całosezonowych przez kilka lat
> obserwują jakąś deformację jesienią. Ja nie obserwuję.
>
Fizyka nie pasuje?
-
55. Data: 2025-10-17 18:29:07
Temat: Re: RF-Harvester
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 17.10.2025 o 16:01, J.F pisze:
> On Fri, 17 Oct 2025 12:09:52 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2025-10-17, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> On Thu, 16 Oct 2025 20:51:55 +0200, heby wrote:
>>>> W Lagunie II wytrzymały ponad 10 lat na CR2032, a potem można było
>>>> wydłubać baterię i włożyć nową. Nie ma taki harvester kompletnie śladu
>>>> sensu.
>>>
>>> Bateria, wydłubanie - nie lepiej harvester?
>>
>> Problem może być całkiem praktyczny w układzie komecyjnym, gdzie jakaś
>> firma obsługuje np. kilkadziesiąt tysięcy urządzeń. Delegowanie
>> pracowników do wymiany takich baterii przewyższy wtedy znacząco ich
>> koszt i da się też odczuć w budżecie.
>
> W kołach samochodów, czy w innych instalacjach?
>
> Bo w samochodach, to kolega ma racje - są zmiany opon, regularne lub
> nie, ale moża przy okazji baterie zmienic.
One nie są wymienne :-)
>
> No ale taki wodomierz ... pracownik chodzi i spisuje, lub płacimy co
> 10 lat za wymianę całego wodomierza ... a może by się dało i taniej,
> i dłużej.
W podzielniku który ostatnio widziałem jest chyba tacka na baterię.
>
> Z drugiej strony ... czy wodomierz i tak nie powinien być wymieniony
> co 10 lat, bo przestaje dobrze mierzyć?
No raczej.
-
56. Data: 2025-10-17 18:34:35
Temat: Re: RF-Harvester
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 17 Oct 2025 17:15:10 +0200, io wrote:
> W dniu 17.10.2025 o 15:56, J.F pisze:
>> On Fri, 17 Oct 2025 14:16:47 +0200, io wrote:
>>> W dniu 16.10.2025 o 15:12, J.F pisze:
>>>> On Thu, 16 Oct 2025 14:02:44 +0200, io wrote:
>>>>> ...
>>>>>>>> Obecnie dołożyłem tam jeszcze radio. Idealnie sprawdza się ten rower w
>>>>>>>> mieście i turystyce. Do ścigania mam inny rower.
>>>>>>>
>>>>>>> Radio mam w telefonie.
>>>>>>> Ale nie zawsze mam słuchawki z kablem :-(
>>>>>>
>>>>>> Ja mam głośniki i radio FM. Telefon też mam i się ładuje podczas jazdy.
>>>>>> Kiedy dojadę na miejsce to mam naładowany telefon a nie rozładowany :)
>>>>>> Idea posiadania własnego zasilania jest dla mnie idealnym rozwiązaniem i
>>>>>> pełną niezależnością w każdych warunkach. Heby woli tryb pasożytniczy i
>>>>>> nawet mu się nie dziwię, bo wiele osób tak ma.
>>>>>>
>>>>> A ja nie widzę większej różnicy. Jeden zarobił pieniądze na baterie a
>>>>> drugi na jedzenie by pedałować.
>>>>
>>>> Po prawdzie, to trzeba by przeliczyć co tańsze :-)
>>>
>>> No to przeliczyli i każdy wybrał co dla niego tańsze.
>>
>> Raczej nikt nie liczył.
>
> Mózgi nie liczyły?
Pewnie nie, bo i po co.
>>>> Ale jak Pixel hamuje z górki, to kosztów nie ma ..
>>> Ale żeby sam aku za 30zł zwrócił się w ten sposób to trzeba ... ostatnio
>>> kupowałem baterie za mniej więcej 0,6zł. Po prostu hobby.
>>
>> Ale jakie baterie?
>> Bo okazje może się i zdarzają, ale ja ładuję paluszki NiMH.
>> No i zależy, ile kto tych baterii potrzebuje.
>> Jeździ codziennie rowerem godzinę po zmroku ?
>
> Jeden jeździ często, drugi rzadko a trzeci wcale :-)
Jakoś tak.
I jeden potrzebuje kompletu co 3 dni, a drugi raz na dwa lata ...
>>> Ja sobie
>>> położyłem panel na kurniku i podłączyłem do modułu Meshtastica albo
>>> innego ustrojstwa to teraz mogę monitorować jak kury siedzą itp :-)
>>> Mniej więcej ta sama skala kosztów :-) A kury jajka niosą :-) 10/dzień i
>>> masz np 3600zł/rok :-) Musisz tylko pszenicę odjąć :-) No i sam kurnik
>>> :-) Aaa i same kury :-) Nie mówiąc o kogucie :-) Policz to teraz dobrze :-)
>>
>> Ja nie mam kur.
> > Ale czy kury nie będą tak samo niosły bez monitoringu? :-P
>
> A bo ja wiem, trzeba monitorować :-)
>
>> No i gdzie ten kurnik, że nie możesz przewodu pociągnąć ... wiem, te
>> kable takie teraz drogie ...
>
> Którędy? Ziemią? Powietrzem? Jak konkretnie chcesz to zrobić by się nie
> narobić a by było względnie trwałe? I skąd prąd wziąć? Jak nie umiesz
> pod blokiem prądu do elektryka to w przypadku mniej energochłonnych
> urządzeń jeszcze mniejszy sens to będzie miało bo panel wystarczy.
No to własnie się pytam, gdzie ten kurnik.
Na wsi przy domu, na ROD'os, i jak daleko do dostępnej elektryki ...
10m ?
J.
-
57. Data: 2025-10-17 18:54:44
Temat: Re: RF-Harvester
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 17/10/2025 18:26, io wrote:
>>> Da się niezawodnie wykryć sezonowy spadek ciśnienia na wszystkich
>>> oponach?
>> Bardzo łatwo. Wystarczy zagrać w lotto i jak trafisz 6 to masz jak w
>> banku, że również spadło Ci ciśnienie we wszystkich oponach tak samo
>> symetrycznie, do stanu w którym niebezpiecznie jest jeździć.
>> Zapytaj, czy ludzie niepompujący całosezonowych przez kilka lat
>> obserwują jakąś deformację jesienią. Ja nie obserwuję.
> Fizyka nie pasuje?
Przeceniasz fizykę. W moich całorocznych, od momentu montażu, jakieś 4
lata temu, nie zmieniałem ilości powietrza. Ile wpuścili, tyle jest.
Nie ma żadnej obserwowalnej róznicy w geometrii opony, wpływającej na
bezpieczeństwo, wraz ze zmianą temperatury. Czy +30 czy -15, wyglądają
tak samo.
Nikt tu nie neguje fizyki, natomiast ja neguję wpływ związany z
bezpieczeństwem. Jest pomijalny.
Spadek ciśnienia we wszystkich oponach na raz do stanu wpływający na
bezpieczeństwo, o tyle samo, jest mało prawdopodobny. Spadek ciśnienia
owszem, ale mowa była na wpływający na bezpieczeństwo. Takiego nie ma.
-
58. Data: 2025-10-17 18:57:01
Temat: Re: RF-Harvester..
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 17 Oct 2025 15:59:39 +0200, heby wrote:
>>> Przykładowo dokładnie dzisiaj, ze 100% słońca, po przyjściu chmur spadło
>>> do 20% produkcji, w kilka minut i utrzymało po chwili około 15% przez
>>> godzinę. Wiem ile dokłądnie ma produkować o każdej minucie, bo mam dane
>>> z innych dni kiedy świeci słońce.
>> To "pełne zachmurzenie" też takie umowne ...
>
> Umowne, ale przeciętne zachmurzenie obniża sprawność fotowoltaiki do
> 10%.
Przeciętne też jest "umowne" :-)
Musiałbyś np zrobić histogram dziennej produkcji energii,
albo np produkcji z godziny 9-10 przez kilka lat ..
>>> Autor tego bełkotu nie ma pojęcia co pisze. Energia do ich napędu będzie
>>> się brała z baku kierowców,
>> Tak może niekoniecznie - samochody i tak dmuchają ja boki
>
> Te boki nie mają przeszkód. Postawisz co metr wiatraczek i nagle
> będziesz miał mase przeszkód powodujących turbulencje.
Owszem, ale jakbym tak wsadził jezdnię w jednokierunkowy tunel - to
będą większe opory ruchu, czy mniejsze ?
>>> Coraz bardziej przypomina to debilizmy Szumiły, który postulował, żeby
>>> do osi samochodu elektrycznego dopiąć prądnicę i ładować w ten sposób
>>> baterię. Nie widzę większej różnicy, mamy po prostu modę na takie
>>> kretyńskie pomysły i co gorsza mamy na nie fundusze...
>> No wiesz ... czy to takie kretynskie, czy zrobić napęd spalinowy na
>> przód, elektryczny na tył, i w takiej hybrydzie ładować baterie
>> obrotami tylnych kół ...
>
> Szumiło mówi o samochodzie w pełni elektrycznym. Żeby go ładować z
> tylnej osi albo z dodatkowego kółka. Do stanu w którym się całkowicie
> zbilansuje :)
Taki sprytny.
Duży magnes, ustawic się za cięzarówką, i ładujemy :-)
>>> Ona nie jest darmowa. Jeśli postawisz takich turbin pierdyliard na
>>> drodze, wzrośnie zużycie paliwa tych samochodów, ograniczysz widoczność,
>>> wygenerujsze szum,
>> Samochody i tak szumią, nawet mocno.
>
> Ten szum jest generowany na zewnatrz. Jak wjedziesz do tunelu, to w
> kabinie samochodu nagle robi się bardzo głośno, bo szum odbija się i
> trafia do środka. A przy wiatrakach byłby dodatkowo wesoło modulowany.
Ale też rozpraszany, bo to jednak nie tunel.
No i pomyśl też o innych - Tobie ma być cicho, a reszta hołoty niech
uszy zatka ? :-)
>>> Zigbee i wszystko co ma miliwaty mocy transmisji wymaga odbiornika w
>>> zasięgu wzroku. Czyli zasilania. Czyli masz zasilanie w zasięgu wzroku.
>>> To po co robić to radiowo?
>> No ale jak masz np 500km rurociągu, i chciałbyś co 50km mierzyć
>> parametry, to już inna rozmowa.
>
> Wtedy stawiasz panel z akumulatorem a nie "harvester drgań/rf".
To ciągle harvester fal el-m :-P
Było napisać "doprowadzasz energetykę do stacji pomiarowych" :-)
> Ponadto
> rurociąg bez infrastruktury typu kabel, bo kasy nie stykło? To chyba
> tylko u ruskich. No i gdzie on leci, przez pustynię?
Przez pola, przez lasy, przez stepy, przez Syberię :-)
500 km zasilania ... troche głupio, ale jak nie mozna inaczej to
trzeba ciągnąć.
Bo jak z dala od cywilizacji, to i fale radiowe słabe ...
>>>> Mam akurat takie czujniki na wentylach przy oponach w aucie.
>>> Ciężko to nazwać sensownym zastosowaniem, bo baterie w tych czujnikach
>>> wytrzymują 10 lat i da się je lub baterię (choć czasem kombinując)
>>> wymienić przy okazji zmiany opony.
>> No własnie - kombinująć.
>
> Nie, normalni ludzie wymieniają co x lat. Majsterkowicze wymienią samą
> baterię. Normalsi płacą za nowe czujniki. A w zasadzie nie płacą. Płaci
> 3-ci właściciel.
I klnie tą nowoczesną technikę :-)
>> Poza tym wodomierze w domach, gazomierze - miliony doprowadzeń
>> zasilania, wymiana co 8-10 lat, albo jakis zgrabny harvester.
>
> Bez sensu. U mnie w wodociągach jeździ sobie ekipa i wymienia całe
> wodomierze, bo i tak się im legalizacja kończy. A bateria wytrzymuje
> cały ten okres.
Bo teraz takie oszczędne radia, że baterie 10 lat wytrzymują.
Ale sam wodomierz wytrzymuje więcej, to by nie trzeba robić
niepotrzebnych kosztów co 10 lat ...
>>> Coś mi się wydaje, że mierząc róznice prędkości obrotowej opon można też
>>> zgadnąć jaką mają średnicę i pośrednio ciśnienie.
>> Chyba kiepsko, bo tych bezpośrednich czujników przybywa.
>
> Istotne jest abyś nie jechał 160km/h na flaku. A to się da stwierdzić na
> podstawie analizy impulsów z ABS.
> A czy masz 2.2 czy 2.1 bara, to kompletnie nieistotny bajer.
A jednak producenci samochodów poszli w bezposrednie czujniki z
bateriami ..
>>> W Lagunie II wytrzymały ponad 10 lat na CR2032, a potem można było
>>> wydłubać baterię i włożyć nową. Nie ma taki harvester kompletnie śladu
>>> sensu.
>> Bateria, wydłubanie - nie lepiej harvester?
>
> Wydłubujesz czujnik przy zmianie opon. Wydłubujesz z niego baterie raz
> na >10 lat.
A nie fajniej byłoby, gdyby przez 20 lat nic nie trzeba było robić?
>> Przy czym ... kalkulatory odeszły do lamusa ...
>
> Nie. Do dzisiaj mam w zasięgu ręki kilka naukowych. Ciezko bez tego żyć,
> kalkulatory w telefonach nie są tak wygodne. Na maturach
> międzynarodowych używa się kalkulatorów, a nie telefonów.
Raz na całe życie :-)
> Kolega
> pracujący gdzieś u niemców jako inżynier projektant, używa, jak wszyscy
> na budowie, jakiegoś naukowego HP bodaj.
HP jeszcze robi kalkulatory ?
> Geodeta ktory mnie odwiedził
> lat temu ze dwa miał kalkulator programowalny z jakimś softem do
> geodezji. Ja bym powiedział, że zakres używania się zawęża do
> inzynierów, a zanika u suwerena.
J.
-
59. Data: 2025-10-17 19:38:26
Temat: Re: RF-Harvester
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 17.10.2025 o 18:34, J.F pisze:
> On Fri, 17 Oct 2025 17:15:10 +0200, io wrote:
>> W dniu 17.10.2025 o 15:56, J.F pisze:
>>> On Fri, 17 Oct 2025 14:16:47 +0200, io wrote:
>>>> W dniu 16.10.2025 o 15:12, J.F pisze:
>>>>> On Thu, 16 Oct 2025 14:02:44 +0200, io wrote:
>>>>>> ...
>>>>>>>>> Obecnie dołożyłem tam jeszcze radio. Idealnie sprawdza się ten rower w
>>>>>>>>> mieście i turystyce. Do ścigania mam inny rower.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Radio mam w telefonie.
>>>>>>>> Ale nie zawsze mam słuchawki z kablem :-(
>>>>>>>
>>>>>>> Ja mam głośniki i radio FM. Telefon też mam i się ładuje podczas jazdy.
>>>>>>> Kiedy dojadę na miejsce to mam naładowany telefon a nie rozładowany :)
>>>>>>> Idea posiadania własnego zasilania jest dla mnie idealnym rozwiązaniem i
>>>>>>> pełną niezależnością w każdych warunkach. Heby woli tryb pasożytniczy i
>>>>>>> nawet mu się nie dziwię, bo wiele osób tak ma.
>>>>>>>
>>>>>> A ja nie widzę większej różnicy. Jeden zarobił pieniądze na baterie a
>>>>>> drugi na jedzenie by pedałować.
>>>>>
>>>>> Po prawdzie, to trzeba by przeliczyć co tańsze :-)
>>>>
>>>> No to przeliczyli i każdy wybrał co dla niego tańsze.
>>>
>>> Raczej nikt nie liczył.
>>
>> Mózgi nie liczyły?
>
> Pewnie nie, bo i po co.
Dzisiaj Dzień Arkusza Kalkulacyjnego :-) ale nie wymyśliłbyś co w niego
wpisać co mózg sam sobie liczy.
>
>>>>> Ale jak Pixel hamuje z górki, to kosztów nie ma ..
>>>> Ale żeby sam aku za 30zł zwrócił się w ten sposób to trzeba ... ostatnio
>>>> kupowałem baterie za mniej więcej 0,6zł. Po prostu hobby.
>>>
>>> Ale jakie baterie?
>>> Bo okazje może się i zdarzają, ale ja ładuję paluszki NiMH.
>>> No i zależy, ile kto tych baterii potrzebuje.
>>> Jeździ codziennie rowerem godzinę po zmroku ?
>>
>> Jeden jeździ często, drugi rzadko a trzeci wcale :-)
>
> Jakoś tak.
> I jeden potrzebuje kompletu co 3 dni, a drugi raz na dwa lata ...
Kiedy właśnie, raczej zawsze dłużej niż 3 dni :-)
>
>>>> Ja sobie
>>>> położyłem panel na kurniku i podłączyłem do modułu Meshtastica albo
>>>> innego ustrojstwa to teraz mogę monitorować jak kury siedzą itp :-)
>>>> Mniej więcej ta sama skala kosztów :-) A kury jajka niosą :-) 10/dzień i
>>>> masz np 3600zł/rok :-) Musisz tylko pszenicę odjąć :-) No i sam kurnik
>>>> :-) Aaa i same kury :-) Nie mówiąc o kogucie :-) Policz to teraz dobrze :-)
>>>
>>> Ja nie mam kur.
>> > Ale czy kury nie będą tak samo niosły bez monitoringu? :-P
>>
>> A bo ja wiem, trzeba monitorować :-)
>>
>>> No i gdzie ten kurnik, że nie możesz przewodu pociągnąć ... wiem, te
>>> kable takie teraz drogie ...
>>
>> Którędy? Ziemią? Powietrzem? Jak konkretnie chcesz to zrobić by się nie
>> narobić a by było względnie trwałe? I skąd prąd wziąć? Jak nie umiesz
>> pod blokiem prądu do elektryka to w przypadku mniej energochłonnych
>> urządzeń jeszcze mniejszy sens to będzie miało bo panel wystarczy.
>
> No to własnie się pytam, gdzie ten kurnik.
> Na wsi przy domu, na ROD'os, i jak daleko do dostępnej elektryki ...
> 10m ?
No przecież mówię, że panel na dachu kurnika :-) Co może być
bliżej?Komunikacja LoRą. Coś może mniej energii zużywać a mieć zasięg
kilku km? MZ kabel niczego tu nie wnosi. Nie zmienia, że to głównie
hobby :-)
-
60. Data: 2025-10-17 19:48:57
Temat: Re: RF-Harvester
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 17.10.2025 o 18:54, heby pisze:
> On 17/10/2025 18:26, io wrote:
>>>> Da się niezawodnie wykryć sezonowy spadek ciśnienia na wszystkich
>>>> oponach?
>>> Bardzo łatwo. Wystarczy zagrać w lotto i jak trafisz 6 to masz jak w
>>> banku, że również spadło Ci ciśnienie we wszystkich oponach tak samo
>>> symetrycznie, do stanu w którym niebezpiecznie jest jeździć.
>>> Zapytaj, czy ludzie niepompujący całosezonowych przez kilka lat
>>> obserwują jakąś deformację jesienią. Ja nie obserwuję.
>> Fizyka nie pasuje?
>
> Przeceniasz fizykę. W moich całorocznych, od momentu montażu, jakieś 4
> lata temu, nie zmieniałem ilości powietrza. Ile wpuścili, tyle jest.
>
> Nie ma żadnej obserwowalnej róznicy w geometrii opony, wpływającej na
> bezpieczeństwo, wraz ze zmianą temperatury. Czy +30 czy -15, wyglądają
> tak samo.
>
> Nikt tu nie neguje fizyki, natomiast ja neguję wpływ związany z
> bezpieczeństwem. Jest pomijalny.
>
> Spadek ciśnienia we wszystkich oponach na raz do stanu wpływający na
> bezpieczeństwo, o tyle samo, jest mało prawdopodobny. Spadek ciśnienia
> owszem, ale mowa była na wpływający na bezpieczeństwo. Takiego nie ma.
>
No widzisz, a u mnie sukcesywnie spada we wszystkich oponach co zwykle i
nie bez powodu zgłaszane jest jesienią. To pokazuje, że raczej nie wiesz
o czym mówisz.


do góry
7 pułapek i okazji - zobacz co cię czeka podczas kupna mieszkania na wynajem