eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet1000h pracy i ok. 250 włączeń - dużo dla SSD? › Re: 1000h pracy i ok. 250 włączeń - dużo dla SSD?
  • Data: 2013-01-05 10:18:27
    Temat: Re: 1000h pracy i ok. 250 włączeń - dużo dla SSD?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2013-01-05 01:33, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

    >>> To ty sobie komentuj i pisz o dziedowstwie, a my pouzywamy z politowaniem
    >>> patrzac na oczekujacych gdy HDD doczyta reszte plikow i w koncu aplikacja
    >>> sie odpali ;-P
    >> Zdradzisz tajemnice co to za program tak wolno się uruchamia
    >> że różnica między SSD a mechanicznym dyskiem pozwala poużywać
    >> i popatrzeć jeszcze z politowaniem na oczekujących ?
    >
    > Znam takich wiele, pomijajac sam system operacyjny (i nie o start tylko
    > chodzi ale tez responsywnosc) to np. VisualStudio 2010, Delphi XE, IBExpert
    > (przy otwieraniu desktopu roboczego duzej bazy), Photoshop, Adobe Premiere,
    > Sony Vegas, Sound Forge, Thunderbird z tysiacami maili i wiele innych, ktore
    > do dzialania potrzebuja wielu plikow, modulow, pluginow, etc.
    > Jesli nie masz SSD to i tak tego nie ogarniesz, ocenic to mozna dopiero po
    > przyzwyczajeniu sie do pracy z SSD, a potem koniecznosci uzycia komputera z
    > HDD.

    Przesadzasz i to sporo. Mam SSD w kompie służbowym i nie mam w
    prywatnym. Uznałem że różnica nie jest warta tych kilkuset złotych.
    Gdyby moja praca polegała na uruchamianiu różnych kobył po kilkadziesiąt
    razy dziennie te kilka sekund może miało by znaczenie, w sytuacji
    kiedy uruchamiam raz te kilka sekund nie jest warte kilkuset złotych.
    Ale oczywiście skoro ty tyle wydałeś będziesz niezdrowo się podniecać
    tą różnicą w uruchamianiu, tyle że nie pisz że w czasie tych kilku
    sekund zdążysz poużywać i z politowaniem popatrzeć na czekających
    na doczytanie wszystkich plików bo się tylko ośmieszasz.
    Ja z politowaniem patrze na fanatyków co wydali kasę zgodnie z
    panująca modą lub tendencją i teraz tak jak ty udowadniają
    sobie samym takimi tekstami że zrobili słusznie. Gdybyś zrobił
    faktycznie słusznie nie musiał bys sobie tego udowadniać.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: