W dniu 2013-03-12 18:14, Jakub Rakus pisze:
> W dniu 12.03.2013 00:32, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> Ad rem.
>> Ciekawe co za nazwę (w rozumieniu kategorii, a nie technologii)
>> marketoidzi by nadali holografii :>
>> "hipertrue 3D"?
>> "6D"?
>
> Trafiłeś w dziesiątkę, sam ostatnio widziałem plakat reklamujący "Kino
> 6D" - jakaś buda w centrum handlowym gdzie mieście się parę osób, jest
> ekran a'la IMAX, dźwięk przestrzenny i ruszające się fotele. To ile
> jeszcze tego D dołożymy?

No to ja dokładam...

Jakieś >10 lat jak poznawałem OpenGL'a i wyrysowałem teapota, a później
naciągać na niego bitmapę, zobaczyłem też przykład jak na niego
naciągnąć film z pliku avi, to od razu przyszło mi do głowy, by nakładać
na niego obraz z webkamerki. Po odpowiednim ustawieniu kamerki efekt był
taki, jakbyś przeglądał się w chromowanym czajniczku :-)

Więc postuluję o wzbogacenie scen 3D o obiekty lustrzane odbijające
drugą stronę rzeczywistości.

Można by też rzeczywistą latarką oświetlać scenę wirtualną -- w sumie
do zrobienia...

pzdr
mk