W dniu 27.11.2025 o 16:25, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 26 lis 2025 o 11:28, Trybun pisze:
>
>> Zastanawiające co takiego jest w tych testach że plik testowy dla 5G
>> jest tak wywyższony?
>
> Skoro czas testu jest stały a szybkość dziesięciokrotnie rośnie...
> Dziwi Cię zależność przejechanej drogi od szybkości?...

Wcale nie jest stały, np przy próbie na EDGE będzie on trwał
zdecydowanie dłużnej niż na 5G czy na LTE. Sam plik testowy waży tyle
samo dla każdej technologii.

>
>> Prąd też niby nie jest drogi, ale spróbuj przejść na niego przy
>> ogrzewany domu,
>
> Moi kuzyni kiedyś tak ogrzewali -- może nadal tak (bądź podobnie)
> ogrzewają... Kiedyś ZTCP mieli piec CO z elektrycznymi grzałkami
> i dwutaryfowy (nocą taniej a w dzień drożej niż normalnie) licznik
> elektrycznej energii...
>
> Dziś ludzie mają nadmiar energii elektrycznej ciągniętej
> z solarków i wiatru... Do tego dorzucają cieplne pompy...

Osobiście nie znam nikogo kto ogrzewa dom prądem i ma nadmiar energii.
Mi całoroczny zapas oszczędności wystarczają na 1-2 miesiące zimowe. Za
resztę muszę bulić żywą gotówką.

>
>> wtedy robi się już istny horror drożyzny.
>
> Norwedzy nie ogrzewają elektrycznością?...
> Nawet samoloty chcieli tak napędzać...

Mają, ale przypuszczam że prąd mają podobnie jak jankesi, czyli tak tani
że nie opłaca się go wyłączać bo zużycie wyłącznika wyjdzie drożnej niż
sam niewyłączony prąd.

>
>> Tak samo rachunki podskoczą przy naprawdę aktywnym necie kartkowym.
>
> Zużywasz niespełna 200GB rocznie? -- za freeko można otrzymać
> wielokrotnie więcej; na Allegro można tanio kupić...
>
>
> Router 4G z RJ45 i WiFi można mieć z AliExpress za kilka dych pln;
> takiż w Polsce za 128 pln; dongiel USB z WiFi -- za kilkanaście pln;
> router 5G to znacznie droższa impreza, ale i efekty lepsze...
>
> Nie widzisz przewagi 5G nad 4G? -- i zarazem piszesz o makabrycznych
> kosztach (liczonych megabajtami) 5G?... Nie chcę być niemiły, ;) ale
> wg mnie prawdy nie piszesz...
>

Ale to mi w zupełności wystarcza.. Za 6 dni mam "zerowanie licznika" a
na koncie jeszcze 21GB. I co niby miałbym z tą nadwyżką zrobić? Ani
nowej gry nie ściągnę ani nie pociąga mnie oglądanie jakichś bzdurnych
filmików na YT.
No, jak dla 5G nie będzie alternatywy to chyba w akcie desperacji skuszę
się bezlimitową usługą miejscowego operatora wifi, bo mój obecny limit
roczny wystarczy na parę testów prędkości, tak to widzę "przewagę" 5G
nad LTE.