Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56713a76$0$658$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>Jakbym jakimś iglakiem przeczyścił kołki w środku i te blaszki to może na
>>kolejne 25 lat by było.
>
> Kolki chyba srebrzone, pilnik bym odradzal.
> Za to sa rozne spraye do czyszczenia stykow, a na poczatek mozna i WD40
> sprobowac.
>
Kiedyś nabyłem jakieś 3 z trudem wybrane z Kontakt-chemie, czy Contact....
Jeden (może akurat ten najwłaściwszy) wziął i wyciekł (a był prawie pełny)
zasyfiając całą okolicę.
Opisy na nich są takie, że czytając wiele razy nigdy nie byłem pewien który
jest dobry dla takich styków (nie za agresywny, ale jednak czyszczący).
Jak w domofonie przełącznik mi szwankował to psiknięcie pomogło na może 2
lata - dlatego myślę o radykalniejszych metodach. Może nie pilnikiem, ale
jednak jak by to się dało czymś fizycznie przeczyścić (i blaszki odgiąć, aby
mocniej dociskały) to byłbym bardziej przekonany do skuteczności tego co
robię.
Ale na razie to jeszcze się do tego nie zabieram.

Kiedyś dawniej to w Gdańsku wszystko srebrzone bardzo szybko czerniało
(nówka gniazdko BNC po roku (albo szybciej) było czarne). Podobno wina
Siarkopolu. Jak jest teraz to nie wiem.
P.G.