On 18 Mar, 21:03, Ircys <i...@p...pl> wrote:
> On 18 Mar, 09:03, pisze...
>
> > > BL i Twardogłowych zostaw w spokoju za to głośno zapukaj do 0-717174400.
> > > Jakby było słychać chrapanie to nie zrażaj się tym ;)
> > Dzięki za próbę pomocy- ale nie widzę sensu dzwonienia do zakładu
> > Telekomunikacji Kolejowej. Numer 9436 działa w sieci TP. To, że akurat
> > "na końcu" siedzi pani z PKP PR nie ma znaczenia, równie dobrze mógłby
> > być to NFZ, albo ZuperBank.
>
> Niekoniecznie.
> Numerem (1)9436 dodzwaniasz się na numer kolejowy (operator!)
> a że to robisz akurat z sieci TP to insza inszość-przypadek.
> Uszkodzenie (brak
> wykeowanego prefiksu na centrali konduktorowej) jest po stronie PKP
> a nie TP i dopóki konduktorzy tego nie naprawią (zrobią)  TP może
> nawet stawać na głowie a i tak nie bedzie lepiej. Oczywiście możesz
> się upierać ze swoimi skargami nawet idąc do prezesa TP ale to mi
> zakrawa
> na sado-masochizm reklamacyjny ;)
>
> Ircys

Chyba, że tak. Nie zależy mi na masochizmie, ino coby działało :-)).
Jutro, gdy tylko Zakład otworzy podwoje dryndam. Byłem przekonany, że
PKP info działa we Wro, tak jak w Opolu gdzie "Pani" miała po prostu
na stoliku dwa aparaty - "miejski", tepsiany, z 7miocyfrowym numerem,
który nie był propagowany, na którym działała nakładka tepsiana 9436
propagowana w wydawnictwach. I drugi, "kolejowy", na który kolejarskie
rzesze wydzwaniały, bo miały za darmo.
We Wro Twoim zdaniem funkcjonuje tepsiana nakładka 9436 na numerze
normalnym innego (TKTelekom) operatora. Byłby to interesujący
ewenement...

Na marginesie dodam, że TKTelekom chciał uwolnić się od tego numeru,
wystąpił do UKE o własny 9757, otrzymał tylko, że nie mogą się
dogadać z TP w sprawie kierowania do niego ruchu...