-
Data: 2018-11-18 16:11:28
Temat: Re: BHP
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu niedziela, 18 listopada 2018 15:13:11 UTC+1 użytkownik WM napisał:
> W dniu 2018-11-18 o 14:07, Konrad Anikiel pisze:
> > W dniu niedziela, 18 listopada 2018 13:38:01 UTC+1 użytkownik WM napisał:
> >> W dniu 2018-11-18 o 13:28, Konrad Anikiel pisze:
> >>> W wielu krajach (chyba we wszystkich bardziej rozwiniętych) prawo karne nakłada
osobistą odpowiedzialność na właściciela/dyrekcję firmy za ciężkie i śmiertelne
wypadki pracowników. Jak Ci się w robocie coś złego stanie, to szef idzie siedzieć.
> >>
> >> Bez względu na to kto zawinił?
> >> Jeżeli dostawca sfałszował certyfikat i przysłał zły podzespół, to chyba
> >> on odpowiada za wypadek?
> >>
> >
> > Zazwyczaj kluczowe jest określenie "due diligence", czyli należyta staranność.
Jeśli ten zły podzespół miał ukrytą wadę i nie było możliwości jej wykrycia, nie było
możliwości przeprowadzenia żadnego badania- to jest nieszczęśliwy wypadek (to zdarza
się wyjątkowo rzadko). Ale jeśli należało go poddać kontroli, której nikomu nie
chciało się przeprowadzić, bo nikomu nie chciało się napisać procedury, nikomu nie
chciało się przeszkolić personelu, nikomu nie chciało się wyznaczyć właściwiej osoby,
czasu, środków, pomieszczenia itd- no to łatwo będzie znaleźć winnego. Wystarczy
otworzyć zakładowy podręcznik jakości, znaleźć osobę odpowiedzialną za dany proces i
wiadomo kto dzisiaj wyjedzie za bramę radiowozem.
> >
>
> Jak wygląda sprawa odpowiedzialności decydentów?
> Wiadomo, że czasem wywierają naciski na inżynierów.
> Potem inżynier twierdzi, że poinformował decydenta o ryzyku, a ten że
> nie kazał, tylko sugerował (a inżynier zawsze może się nie zgodzić i
> zmienić pracę).
Jak zawsze, zależy od ludzi. Trzeba się pilnować, ważne rzeczy dogadywać emailem, nic
na gębę. Tutaj nie ma problemu. Gorzej jest z samowolkami. Jak masz w firmie
kozaka-debila, to ani nie wywalisz go bo jest chroniony przez związki zawodowe i
prawo pracy, ani nie upilnujesz żeby się na czyjąś odpowiedzialność nie zabił. Przez
to w firmach robi się skomplikowane struktury organizacyjne. A przede wszystkm
poszukuje się nowych koncepcji organizacyjnych, polecam prace Frederica Laloux.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Metrologia
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Komin do wiaty
- Ryby i kawitacja
- Ekspres do kawy i glony
- popcorn polymer
- Manualny wtrysk paliwa...
- Szafka
- Domowy koncentrator tlenu
- Od słoika po rakiety
- Rewolucja
- Synchronizacja zegarów miejskich w XIX wieku
- Zbieraczka do wkrętów lub gwoździ
Najnowsze wątki
- 2024-05-20 Fiat wymyślił i zaprojektował Citroena Ami? ;)
- 2024-05-20 Nowe obowiązkowe wyposażenie samochodów
- 2024-05-20 Telewizor przestał widzieć sygnał z anteny
- 2024-05-20 Opole => Consultant/Implementer Comarch ERP XL <=
- 2024-05-20 Białystok => Starszy inżynier oprogramowania (Rust) <=
- 2024-05-20 Warszawa => Java Engineer <=
- 2024-05-20 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-05-20 Zielona Góra => Engineer R&D Mechanic <=
- 2024-05-20 Zabrze => Junior HelpDesk <=
- 2024-05-20 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-20 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-05-20 Kraków => Senior .Net Programmer <=
- 2024-05-20 Kraków => Programista .Net - Senior <=
- 2024-05-20 Fiat 125p wer. pikup - w PRL moszna było, w III Reczy [pospolitej] nie moszna
- 2024-05-19 Pożar salonu z chińskimi elektrykami