eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyChłodnica - zamiennik, używka czy naprawa? › Re: Chłodnica - zamiennik, używka czy naprawa?
  • Data: 2014-04-05 20:53:19
    Temat: Re: Chłodnica - zamiennik, używka czy naprawa?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Irokez" <n...@w...pl> wrote in message
    news:53404433$0$2140$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Auto było po jakiejś stłuczce?
    >
    > Nie. Zapłaciłem więcej niż średnia cena u nas aby mieć całe a nie
    > składane. Jeżdżę nim już 3,5 roku. Wcześniej też nie miało w/g ASO napraw
    > blacharskich. Zresztą znajomy mechanik oraz lakiernik
    > też nic się nie dopatrzyli.

    Ja jakoś nie mam zaufania do opinii ASO na temat napraw blacharskich
    bo już niestety kupiłem auto po stłuczkach w ASO i mimo zapewnień
    widać było efekty wyraźnie, ale trzeba było dopiero się nauczyć to badać.
    Ja wolę sobie takie coś sprawdzić samemu, czujnikiem grubości lakieru.

    Auta naprawiane po stłuczkach, nawet drobnych, lubią mieć właśnie
    tego typu awarie - a to coś tam wycieka, nie wiedzieć czemu, a to
    gaz z klimy uchodzi, a przecież normalnie nie ma prawa uchodzić
    i takie tam... Nie bez powodu auta po stłuczkach są znacznie tańsze.

    To co likwidator szkody z ubezpieczalni widzi że uszkodzone to się
    naprawia, ale tylko to co widać... nic więcej.
    Niestety ja miałem stłuczkę w zimie i mimo naprawy w ASO dopiero
    w lecie wyszło na jaw że zaraz pod tym błotnikiem właśnie było blisko
    sprzęgło sprężarki od klimy no i było niestety pęknięte - super hiper
    naprawa w ASO, płacona przez ubezpieczalnie, ale potem 6 miesięcy
    później już reklamacji się nie uwzględnia i ciężko połączyć jedno
    zdarzenie z drugim.

    > Przed nią jest chłodnica klimy i ma się dobrze.

    To akurat niczego nie dowodzi, bo kondenser mogł być wymieniony
    a chłodnica była "dobra" więc została oryginalna, a że pęknięcia nikt
    nie zauważył bo było cienkie jak włos i dopiero za parę miesięcy
    wyszło na jaw jak chłodziwo zaczęło wyciekać i odparowywać to git :-)

    > Po prostu niezawodność Toyoty to już raczej taki mit w tej chwili.

    Nie mit... dalej te samochody się nie psują.
    I sądze że jak pożyczysz taki miernik grubości lakieru i pomierzysz
    swoją to wtedy zobaczysz który panel i którą klapę masz malowaną... :-)
    Żebyś się nie zdziwił jak szpachlę znajdziesz pod lakierem, oj żebyś...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: