"Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
news:j50atj$hu8$1@news.onet.pl...
> *Pszemol* w wiadomości news:j4vo4s.7lo.0@poczta.onet.pl napisał(a):
>>> asymetria w MTR jest po to, aby nowy operator szybciej zbudował
>>> sieć i szybciej stał się konkurencją dla istniejącego oligopolu.
>> Ale to jak widać ma zniechęcające działanie do nowego operatora,
>> który wzbudza cenami niechęć u dzwoniących pod jego numery.
>
> Jakoś tego nie widać, napływ do Play jest spory, a raczej odpływ
> z W3 jest spory.

Problem w tym że wszyscy wiedzą że rozmowy do Playa są drogie.
Jeśli Ty świadomie wybierasz taką kartę i narażasz swoich domowników,
dalszą rodzinę, przyjaciół aby wydawali 2x więcej na rozmowy z Tobą
i robisz to dla oszczędzenia samemu parę groszy to wychodzisz na
skąpca, nawet w Krakowie wśród Krakowiaków :-)

>>> To się zresztą już stało, asymetria znika, co roku będzie obniżana,
>>> za dwa lata zniknie całkowicie. Być może nawet wcześniej.
>> To i tak bardzo długo jak na tak dużą dysproporcję...
>> Zwłaszcza że jak już zauważono nie ma dobrego sposobu na to,
>> aby wiedzieć przy wykręcaniu numeru że akurat za tą rozmowę
>> zapłacę 2x tyle bo dzwonię do Playa, który ma jakies fory...
>
> Nie ma? Z rok temu ściągnąłem programik (nie pamiętam jak się nazywał)
> który na bieżąco sprawdzał mi w jakiej sieci jest numer, powiedzmy że
> kilkanaście sekund roboty. Programik działał na bazie danych
> udostępnianych przez Erę więc pewnie już nie działa, z programu
> praktycznie nie korzystałem i mam go w jakimś starym telefonie. Ale jak
> widać niektórzy filtrują po 531,532 :-)

To że akurat znalazłeś taki telefon na który jest taki program nie zmienia
nic dla ludzi którzy nie używają smarfonów tylko jakaś starą 10-letnią
Nokię.

>>> Przed wejściem playa ludzie się cieszyli na stawkę 49 groszy w Heyah,
>>> teraz narzekają, że 29 groszy to drogo. Takie są skutki tego działania.
>> Bo 29 groszy to drogo w porównaniu z dzisiejszym kosztem rozmów
>> na świecie... Jakim cudem ja mogę dzwonić za 1.9 centa z USA do Polski,
>> 0.9 centa do UK a lokalny operator komórkowy tyle sobie żąda za minutę??
>> A nawet jak ograniczysz się do operatorów komórkowych na świecie
>> to na ten przykład AT&T w USA wprowadziło do abonamentów promocję
>> polegającą na tym, że jak wykupisz w planie rodzinnym pakiet
>> nieograniczonych smsów na wszystkie telefony ($30/miesiąc dla całej
>> rodziny) to dostajesz nieograniczone minuty do dzwonienia na
>> WSZYSTKIE sieci komórkowe w USA wliczone w abonament.
>
> Do tego dojdziemy, w Play mamy darmowe rozmowy i SMS w ramach sieci, a w
> planie Play Vip mamy darmowe połączenia z wszystkimi jak w USA, nie
> wszystko na starym kontynencie jest lepiej, ale poczekajmy jeszcze chwilę
> jak wszyscy przejdą do Play to będzie wszystko i już zawsze darmowe :-)

Problem w tym, że strategia cenowa Playa opiera się właśnie na tym,
że działa jak krwiopijca na innych sieciach dzwoniących do siebie...
Pamiętam jak kiedyś nawet była taka promocja, że Play nagradzał
minutami bonusowymi za każdą minutę przyciągniętej do siebie
rozmowy... A więc będąc właścicielem numeru w Play dzwoniłeś
praktycznie na koszt tych co dzwonili do Ciebie i płacili 2x tyle co do
innych sieci. Jeśli wszyscy będą w Playu, to skąd Play nagle będzie
mógł być taki hojny? Czyje pieniądze będzie wydawał ?