Atlantis <m...@w...pl> napisał(a):
> A na czym w takim razie polega konfiguracja systemu po podłączeniu DAC?
> Bo przecież jakoś trzeba powiedzieć systemowi, że ma scalaka podpiętego
> do określonych pinów i może za jego pomocą odtwarzać dźwięk...

Masz rację. Trzeba mu powiedzieć, żeby załadował odpowiednie moduły:
sterownika kodeka, sterownika tworzącego kartę dźwiękową w systemie,
sterownika I2C, sterownika I2S, sterownika DMA. W przypadku Raspbiana
wygląda to tak, że:
1. w pliku /etc/modprobe.d/raspi-blacklist.conf kasujemy linijkę
blacklist i2c-bcm2708
2. w pliku /etc/modules dodajemy linijki:
snd_soc_bcm2708
snd_soc_bcm2708_i2s
bcm2708_dmaengine
3. w tym samym pliku dopisujemy sterowniki od naszej karty dźwiękowej, dla
WM8731 będą to:
snd_soc_wm8731 (sterownik kodeka)
snd_soc_rpi_proto (sterownik karty dźwiękowej opartej o ten kodek)
I to tyle w kwestii konfiguracji systemu, trzeba jeszcze powiedzieć
odtwarzaczowi z której karty ma korzystać, np.
mplayer -ao alsa:device=hw=1,0 plik.mp3
Listę kart można wyświetlić poleceniem:
aplay -l
No i konfiguruje się kartę programem alsamixer.

> Osobna masa analogowa jest dla mnie oczywistą kwestią. Myślałem, że mowa
> o jakimś mniej typowym, ukrytym i trudnym do zdiagnozowania problemie.
> Rozumiem, że jeśli rozdzielę masy, to nie powinienem mieć problemów z
> zakłóceniami?

Generalnie nie powinieneś, ale wiadomo, zakłócenia bywają złośliwe.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 3 days, 0 hours, 27 minutes and 38 seconds