"pwz" <g...@d...pl> napisał:

> Proszę o poradę BiSwK - potrzebny jest mi dobry statyw. Przy czym
> "dobry" w tym przypadku oznacza, że:
> 1. Będzie używany _głównie_ do makrofotografii i przy długich czasach
> naświetlania, więc musi być _bardzo_ stabilny, nie trząść się itp.
> 2. Raczej nie musi być bardzo lekki, ponieważ do zdjęć w terenie mam już
> statyw (aluminiowy i lekki, który jednak nie spełnia warunku z pkt. 1.,
> ponieważ jednak trochę się rusza no i plastikowe mocowania są średnio
> solidne).
> 3a. Dobrze by było, aby dał się jak najbardziej złożyć; chodzi o to, aby
> aparat na nim mógł być umieszczony możliwie jak najniżej podłoża.
> 3b. Nie musi być wysoki.
> 4. Musi stabilnie (patrz pkt. 1.) utrzymać cięższy zestaw, w tym
> przypadku EOS 400 z raczej długim i ciężkawym obiektywem (55-300 mm).
> Nie jest to jakaś wielka 'armata', ale jednak trochę waży...
> 5. Musi mieć wygodne i solidne mocowanie aparatu, tak aby można było nim
> swobodnie manipulować w 3 płaszczyznach.
> 6. Mocowanie musi być takie, aby dało się zamocować aparat, który jest
> włożony w tzw. "body armour" (taki kawał gumy i silikonu chroniący
> korpus przed uderzeniami i brudem) - przez to pomiędzy stopką korpusu
> (dziurką z gwintem) a stopką od statywu dochodzi dodatkowa (0,5-1cm)
> przestrzeń/powierzchnia gumy.
>[...]

Przyjrzyj się statywom serii Benro Explorer (czyli z drugą cyfrą '9' w
nazwie). Ich podstawową zaletą z punktu widzenia makrofotografii jest
możliwość obrócenia środkowej kolumny pod dowolnym kątem. Podobne statywy
robuią też Giottos i Gitzo, ale Benro niewiele się różniąc jakością są
znacznie tańsze. Osobiście wybrałem węglowego C-197, ale jeśli nie zależy Ci
na ciężarze to prawdopodbnie dobrym wyborem będzie aluminiowy A-197 lub
wiekszy i cieższy A-297. Do tego jakaś dobra głowica kulowa - najlkepiej
taka z oddzielnym pokrętłem do regulacji oporu tarcia poluzowanej kuli (w
moim przypadku Giottos MH-1301).


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)