<p...@g...com> napisał:

>
>Ja też długo myślałem o dobrym statywie, po dwóch "plastikach" wybór
>padł na :
>Manfrotto 055XPro B
>taki:
>http://www.sklepfotograficzny.pl/statywy/Manfrotto/
055-XPROB/
>
>Kupiłem i nie żałuje, ważne żeby był w wersji pro bo te mają możliwość
>poziomego mocowania co przy makrofotografii jest bardzo przydatne.

Dobry, stabilny statyw, ale kolumna centralna tylko w pionie lub poziomie.
Do makro lepszym rozwiązaniem jest możliwość obracania kolumny centralnej
pod dowolnym kątem.

>Co
>do samej głowicy to juz zależnie od preferencji - ja wybrałem kulowa:
>486 RC 2
>http://www.sklepfotograficzny.pl/statywy/Manfrotto/
glowica-COMPACT-486-RC-2
/

Miałem i - niezła, ale wygodniej pracuje się z głowicą kulową z trzema
pokrętłami - głównym do luzowania głowicy i dodatkowym - do regulacji oporu
ruchu poluzowanej głowicy. zazwyczaj takie głowice mają jeszcze trzecie
pokrętło - do panoramowania.

Warto też rozważyć głowicę 3D z przekładniami ślimakowymi - np. Manfrotto
410. Umożliwia bardzo precyzyjne ustawienie co pzry makro jest istotną
zaletą. Wady z kolei to dość powolne ustawianie (gdyby Ci np. przyszła chęć
zrobienia długą lufą ze statywu lecącego ptaka to 410 nie masz szans za nim
nadążyć) i bardzo duży ciężar (główny powód dla którego 410 używam tylko w
domu, a w teren biorę kulową MH-1301).

Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)