On 04/20/2012 07:16 PM, sundayman wrote:
>> Niech mi ktoś wytłumaczy - czy wylewanie jęków nad wujowością
>> elektrody na tej grupie to nowa forma jakiegoś zbiorowego katharsis?
>> Do roboty byście się wzięli, jakiś układ poskładali albo co :P .
>
> przestań. Codziennie w robocie od rana do nocy coś składam.
> Wylewanie pomyj na elektrodę mnie relaksuje.

A to chyba że tak. To ja bym jeszcze proponował tematy do sesji
relaksacyjnej:

- Lament nad tym że wszystko tłucze się teraz w obudowie BGA na pohybel
hobbystom i klepaczom małych serii prototypowych

- Konstruktywna krytyka kolegów po fachu z dalekiego wschodu, że robią
tanio i (często) tandetnie

- Wspominki starych dobrych (podobno) czasów kiedy do każdego projektu
nie trzeba było wsadzać AVRka

- Lista powodów dlaczego Ónia jest be (można zacząć od energetyki
wiatrowej i słonecznej, żarówek, albo ROHS - dalej pójdzie samo).

Po takiej oto relaksującej sesji na grupie z powodzeniem można wrócić do
normalnoś... znaczy spokojnej pracy.

Pozdr!
Portal