"Krzysiek" napisał:

> Kolega mooocno przesadził

Tak, w momencie kiedy napisałem "cena rynkowa". Powinienem napisać "cena
sklepowa". Moja kulpa.

> Właśnie popatrzyłem na ceny telefonów w Plusie - za 1 PLN w abonamencie
> za 55 zł i na ich cenę rynkową Allegro (starałem się wybrać oferty
> licytowane, z opcji kup teraz, a nie takie gdzie ktoś wystawia cenę z
> kosmosu i jest zero chętnych). Oczywiście telefony nowe z gwarancją 2 lat)

Bardzo Cię proszę - nie przywołuj cen z (za przeproszeniem) Allegro.
Rozmawiamy o kupnie telefonu z gwarancją, a nie o zakupie złomu nieznanego
pochodzenia, z nieokreślonym terminem dostawy i gwarancją pana Zdzicha. Poza
tym wspominałeś o kredycie i ratach, dlatego bardziej na miejscu byłyby tu
ceny np. z Euro RTV.

> Sony-Parkinson
> W890i - 479 zł 999 zł.
> W910i - 405-520 zł 699 zł.
> K800i - 279-360 zł 599 zł.

> Samsung
> D900i - 350 zł 449 zł.
> S7330 = 300 zł 699 zł.

> Nokia
> N5220 - 270-290 zł 599 zł.

> Więc jeśli zgodnie z tym co napisałeś, że operator przyjmuje że 50-60%
> abonamentu idzie na spłatę subsydiowanego telefonu (w tej grupie kwotowej
> abonamentu) to 24 mce x 55 zł x 50-60% - daje nam kwotę rzędu 660-792 zł.
> Jak widzisz żadna z cen wolnorynkowych nawet nie zbliża się do kwot o
> których wspomniałeś.

Widzisz, właśnie zbliża się do końca mój 2-letni cyrograf w Plusie i miałem
zamiar wziąć najpierw SE c702, a po obmacaniu i poczytaniu generalnie
umiarkowanie pochlebnych o nim opinii - pewnie wezmę Samsunga F480. Raczej w
PLAY (abonament 50 PLN), bo ceny w Plusie (Elastyczna) jakieś takie
zaporowe. Otóż pierwszy z nich ma wartość rynkową/sklepową na poziomie
490/799 zł., a drugi 670/1199 zł. Na tej podstawie stwierdziłem, że za te 5
dych "bierze się" telefony bardziej za ~700 PLN niż 200.

> Operatorzy kupują telefony po cenach wielokroć niższych (duże serie,
> identyczne modele, dodatki itp) i płacą faktycznie za to myślę, że na
> poziomie dużo niższym niż ceny wolnorynkowe.

Tu zgoda, tylko ja patrzę na to jako klient, który ma do wyboru albo ruletkę
na (za przeproszeniem) Allegro, albo średnio 2-krotnie wyższe ceny sklepowe.
Na tym tle niektóre "promocje" u operatorów są w stanie skusić sporo osób. W
tym być może i mnie ;-)

JoteR