Użytkownik "John Smith" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
news:lf0b7t$noc$1@node2.news.atman.pl...
>
>> i mam mieszane uczucia. Jeżeli ktoś pisze o tych urządzeniach dobrze to
>> raczej
>> ma na myśli "jak na tą cenę". Ja w sumie nie szukam nic więcej niż
>> trochę lepszej
>> zabawki ale i tak nie mam pewności czy to nie jest po prostu zwykła
>> zabawka.
>
> Ja używam (sporadycznie) od paru lat, DSO-2090, profesjonalny sprzęt to
> nie jest.
> Sondy są wręcz tragiczne i trzeba kupić "normalną".
> K.

Można prosić coś więcej ? Prawie zawsze jak ktoś pyta o takie oscyloskopy to
padają odpowiedzi typu "lepiej kupić tradycyjny oscyloskop choćby używany".
Twoim zdaniem lepiej czy nie lepiej ? Jakiś czas przeglądałem allegro
regularnie
i wcale tam nie było żadnego wysypu okazji jeśli chodzi o takie oscyloskopy.
Ciężko
kupić do 400 zł coś co nie będzie kompletnym złomem. A nawet jeśli coś
takiego
się znajdzie to trzeba mieć miejsce na przechowywanie takiej cegły.

Mi oscyloskop potrzebny jest głównie do tak ambitnych zadań jak:

- sprawdzić przebieg napięcia sieciowego (po obniżeniu transformatorem) i
ocenić
moment załączania triaka w regulatorze fazowym
- obejrzeć przebiegi z enkodera kwadraturowego (2 przebiegi cyfrowe pewnie
do
kilkanaście khz)
- podejrzeć działanie jakiegoś pwm do max 100kHz

Sporadycznie mogę chcieć obejrzeć jakiś szybszy/bardziej skomplikowany
przebieg.