Dnia Wed, 19 Jun 2019 02:38:33 -0700 (PDT), Tomek napisał(a):

>> A ten ELM327 to oryginał
>> czy podróba na PIC16Fxxx?
>
> Oryginał - dokładnie ten: https://www.elexpress.pl/product-eng-411-Vgate-iCar3
-Elm327-Bluetooth-4-0-OBD2-Diagnostic-Code-Reader-Sc
anner-For-Android-ID23.html
>
> Czyli obsługuje:
>
> 1.SAE J1850 PWM(41.6Kbaud)
> 2.SAE J1850 VPW(10.4Kbaud)
> 3.ISO9141-2(5 baud init,10.4Kbaud)
> 4.ISO14230-4 KWP(5 baud init,10.4 Kbaud)
> 5.ISO14230-4 KWP(fast init,10.4 Kbaud)
> 6.ISO15765-4 CAN(11bit ID,500 Kbaud)
> 7.ISO15765-4 CAN(29bit ID,500 Kbaud)
> 8.ISO15765-4 CAN(11bit ID,250 Kbaud)
> 9.ISO15765-4 CAN(29bit ID,250 Kbaud)
> A.SAE J1939 CAN(29bit ID,250*Kbaud)
> B.USER1 CAN(11*bit ID,125*Kbaud)
> C.USER2 CAN(11*bit ID,50*kbaud)
>
>
> Zastanawiam się, czy nie kupić interfejsu z serii VXDIAG VCX NANO do Volvo. Mam
obecnie VXDIAG VCX NANO w wersji do Toyoty (np. dostępnyt tu:
https://allegro.pl/oferta/vxdiag-vcx-nano-toyota-tis
-techstream-wifi-7810140135) i pięknie działa z Toyota Techstream - podłącza się pod
wszystkie podzespoły pojazdu, umożliwia podgląd i kasowanie kodów błędów, wszystkich
parametrów pracy podzespołów w czasie pracy, logowanie parametrów w celu późniejszej
analizy w domu, itd.
>
> Znalazłem podobny iterfejs z tej serii do Volvo:
https://allegro.pl/oferta/vxdiag-vcx-nano-vida-dice-
tester-volvo-8213177966
>
> I o wiele tańszy identyczny na Aliexpress (183 zł + darmowa wysyłka):
https://tinyurl.com/yxj5bhg5
>
> Może ten da radę temu Volvo?

Oryginał?
A rozbierałeś go?
Ile kosztował?

Z ELM'ów to opłacało się, jeszcze jakieś 3-4 lata temu, nabywać coś co
miało w nazwie "chipsetu" cztery jedynki.

Jeżeli to oryginał ELM327 to można za jego pomocą pogadać sobie ze starym
"Passeratti", "Golfem", i "czterema ZERAmi"... no i "fordami" i "toyotami".
Zresztą "pogadać" to za dużo powiedziane. Raczej "posłuchać" co ma silnik
do "powiedzenia" podczas "wygłaszania monologu".
Pisząc stary mam na myśli '98 +/- 2 lata.

Skoro to Volvo... to 2004 r.
to z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością większa część
komunikacji "śmiga" tam po CAN'ie.

Jak CAN wchodził (na przełomie tysiąclecia) to "kształt" tzw "ramek"
zależny był od radosnej twórczości programisty piszącego "soft"
na wyraźne polecenie odgórne prezesa.
Każde autko miało takie CAN na jakie sobie zasłużyło.
W Twoim przypadku może być jakaś "hybryda".

Zatem najlepiej kupić coś dedykowanego z uwagi na "początki" CAN.

Oby nie było tak jak u "krecików".
Swego czasu "kreciki" produkowały całkiem dobry silnik 1,4 do VW.
No i "polówki" z tym silnikiem miały gniazdo DLP zwane potocznie OBD.
Miały no bo "Unia" tego wymagała ale to, że "komunikacja" koło OBD to tam
"nawet nie leżała" to ... . No.