Zamówiłem, bo cenowo 20 euro to śmieszne pieniądze, ale nie wiem co tam może być w
środku za tę cenę.
Napięcie pies drapał ważna jest temperatura, mi Energy 16 przeładowywała aku i sporo
chyba poniszczył, częstokroć nie odłączał
ładowania, ogniwa się gotowały. Po czasie wpadłem na pomysł, żeby po paru godzinach
ładowania odłączać ładowarkę i po krótkiej
przerwie na powrót włączać (lub robić to samo z pojedynczymi ogniwami, wyjmować
ciepłe, ostudzić, znów włożyć), w ten sposób
ładowania ich "na raty" się nie przeładowywały. W sumie można by było przez zegar
sterujący podłączyć.
Do eneloopów mam ładowarki Panasonic (które z kolei nie chcą obsługiwać
nie-eneloopów).


-----
> Ta ładowarka z Lidla jest prosta, bez bajerów.
> Kiedyś zrobiłem jej test i naładowałem tą ładowarką 4 akumulatorki Eneloop pro AA.
> Następnie na następny dzień, włożyłem je do ładowarki z serii BC i włączyłem w niej
rozładowywanie.
> I w tych 4 akumulatorkach pokazało mi pojemność 2600mAh każdego, gdzie producent
gwarantował pojemność 2400mAh.
> Więc ta ładowarka z Lidla ładuje pod korek.