>> Nie wiem jak soft modemy, ale miałem do czynienia z wieloma modemami
>> zewnętrznymi i praktycznie każdy miał możliwość zestawienia połączenia
>> na liniach dzierżawionych, problemy były jedynie z odległościami, nie
>
> Ale czy mial to w instrukcji napisane ? :-)
>
> Owszem, byly takie co mialy, wtedy miewaly tez odpowiedni tryb ciaglego
> nawiazywania polaczenia.

Bawiłem się w to jakieś 10-12 lat temu i nie pamiętam już co było w
instrukcjach, w wielu wypadkach nie było instrukcji, ale standartowe
komendy na ogół działały.
Na pewno to były modemy przystosowane do takich zastosowań, nie pamiętam
modeli ale firmy to na pewno Motorola i Zyxel, były jeszcze jakiś
krajowe firmy, ale nazwy wyleciały mi z głowy.


>> każdy miał na tyle mocny sygnał żeby działać na odległości większej
>> niż 300-400 metrów.
>
> No nie, to chyba jakies nieporozumienie ?
> Przeciez do centrali bedzie dalej, a centrala moze byc jakis Strowger i
> zestawi polaczenie bez wzmaczniacza.

Te 300-400 metrów to było w linii prostej, po kablach mogło być 50 lub
nawet 200 procent więcej, ale na pewno nie poniżej tych 300-tu metrów.
No i niestety, miałem taka parę modemów gdzie ni ciula nie dało się
podnieść poziomu sygnały i albo się synchronizował na 4800, albo w
ogóle, a prędkość potrzebna była wyższa. Do 2400-4800 chodziły na
większych odległościach OK, przy 9600 zaczynały się problemy, to były
właśnie jakieś nasze, krajowe modemy.