eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaKoniec ISDN w Orange.Re: Koniec ISDN w Orange.
  • Data: 2025-09-03 22:03:47
    Temat: Re: Koniec ISDN w Orange.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 3 Sep 2025 15:18:09 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >> Ale i u nas mogłeś kupić centralkę, gdzie "wybierz tonowo numer
    >> wewnętrzny. 10 sekretariat, 20 marketing, 30 księgowość".
    >
    > Takie centralki były na ręke telekomom. Jeśli księgowość jest
    > wiecznie zajęta, to przy każdej *próbie* dodzwonienia się
    > operator inkasował za połaczenie.

    Owszem, ale księgowość niekoniecznie była tak znów stale zajęta.
    Prędzej rejestracja w przychodni.
    No i mogło być jakies przełączanie na sekretariat.

    A jak tak gadali, to jest szansa, że linia/e do firmy była zajęta,
    i telekom nic na tym nie zarobił.

    A dziś co mamy? "Jestes 123-ci w kolejce".
    Szczęsliwie telekom nic z tego nie ma :-)

    No i jeszcze kiedyś widziałem, jak ktos na bezpośredni, "stale zajęty"
    numer z komórki dzwonił ... tam wystarczyło tylko jeden przycisk
    nacisnąć, aby powtórzyć.
    Zadwonił chyba z kilkaset razy ... a operatorzy nic z tego nie mieli

    >> U mnie jak pisałem - automatyczny ruch MM zaczął sie gdzieś
    >> w latach 70-tych. Coraz więcej miejscowości zyskiwało swój
    >> "kierunek".
    >
    > To były przeważnie kierunki na "osiemset" (lub "osiemdziesiąt"),

    Kojarzy mi się jakie 87xx ..

    > technicznie dzaiałające jak centrala abonencka. Po wybraniu
    > kierunkowego dostawało się sygnał centrali innej miejscowości
    > i można było kręcić dalej. Ale czas do nawiązania połączenia
    > był nietaryfikowany, więc nie na rękę operatorowi. A drogocenna
    > linia zajęta.

    Niby tak, ale telefonistki nie trzeba, a ona, oprócz pensji,
    marnowała jeszcze więcej czasu.

    A tych linii ... nie pamiętam - "kierunek zajęty" był chyba dość
    rzadko ..

    > Dopiero przy kierunkowych z zerem linia międzymiastowa
    > była zajmowana już po po wykręceniu ostatniej cyfry. Telefoniarze
    > nazywali to "łączeniem obejściowym".

    Jakoś tak, ale to też trzeba jakoś przesłać w dwie strony.

    >>> Abonament kosztował jakąś stówę. W trzycyfrowej centrali
    >>> na tysiąc numerów środki na to powinny się znaleźć.
    >> Ale ludzie chcą coraz więcej zarabiać. To ktoś mógł pomyśleć
    >> i policzyć, że czas zmienic centralę.
    > Liczyć sobie mogli, ale skąd mieli wziąć tę centralę?

    Jakoś jednak centrale były produkowane.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: