Takie szybkie pytanie do AVR-owców. Na stronie avrdudes/avr-libc
wynieniają SimulAVR, ale jest też ,,standardowy" symulator wchodzący w
skład binutils. Który jest prawilny? Ten drugi jest trochę nowszy w
sensie dat commitów w repozytorium. Generalnie chodzi o to, aby sobie
odpalić testsuite avr-gcc.

do góry

W dniu 20.11.2025 o 04:05, JDX pisze:
> Takie szybkie pytanie do AVR-owców. Na stronie avrdudes/avr-libc
> wynieniają SimulAVR, ale jest też ,,standardowy" symulator wchodzący w
> skład binutils. Który jest prawilny? Ten drugi jest trochę nowszy w
> sensie dat commitów w repozytorium. Generalnie chodzi o to, aby sobie
> odpalić testsuite avr-gcc.
>
A w Avr Studio to jaki jest? bo ja zawsze ten odpalam.
Tyle że to pod W10 trzeba, na ubuntu mam to w vbox-ie co mnie wkurza bo
to takie sięganie lewą reką do parawego ucha :(
ale chętnie się dowiem jak natywnie programować avr-a w ubuntu.

--
Janusz

do góry

On Thu, 20 Nov 2025 09:20:26 +0100, Janusz <j...@o...pl> wrote:
> ale chętnie się dowiem jak natywnie programować avr-a w ubuntu.

avr-gcc + vim

--
Marek

do góry

On 20.11.2025 09:20, Janusz wrote:
> W dniu 20.11.2025 o 04:05, JDX pisze:
>> Takie szybkie pytanie do AVR-owców. Na stronie avrdudes/avr-libc
>> wynieniają SimulAVR, ale jest też ,,standardowy" symulator wchodzący w
>> skład binutils. Który jest prawilny? Ten drugi jest trochę nowszy w
>> sensie dat commitów w repozytorium. Generalnie chodzi o to, aby sobie
>> odpalić testsuite avr-gcc.
>>
> A w Avr Studio to jaki jest? bo ja zawsze ten odpalam.
AVR Studio to totalna skamielina, oczekiwałbym czegoś nowszego. :-)
Nawet Atmel Studio jest już chyba niewspierane (chociaż ściągnąć od
Microchipa zdaje się można). Teraz jest Microchip Studio. :-D W każdym
razie Microchip podchodzi do tematu konserwatywnie i upycha w swoich IDE
dosyć stare wersje toolchainów. Nie twierdzę, że to źle, aczkolwiek
oczekiwałbym czegoś bardziej ,,bleeding edge". Czy są jakieś
nieoficjalne, popularne wśród hobbystów wersje tolchaina dla AVR? Chodzi
mi o Windows, bo linuksiarze pewnie korzystają z tego, co oferuje ich
distro.

> Tyle że to pod W10 trzeba, na ubuntu mam to w vbox-ie co mnie wkurza bo
> to takie sięganie lewą reką do parawego ucha :(
Ja, aby wydrukować coś na mojej starej, ale jarej HP LJ5M, też muszę
odpalić WinXP@VirtualVbox. :-D

> ale chętnie się dowiem jak natywnie programować avr-a w ubuntu.
>
Nie do końca rozumiem co to znaczy ,,natywnie", ale obstawiam, że
dokładnie tak samo, jak pod Windows. A może nawet lepiej biorąc pod
uwagę to, że opensourcowe narzędzia deweloperskie (w tym dla MCU)
powstają najpierw pod Linuksem (ogólnie czymś Unix-like), a dopiero
później są portowane na Windows. Kwestia IDE to sprawa wtórna,
najważniejszy jest toolchain.

do góry

On 20/11/2025 09:39, Marek wrote:
>> ale chętnie się dowiem jak natywnie programować avr-a w ubuntu.
> avr-gcc + vim
~~+ vim~~ +visual studio code + pluginy do avr.

do góry

On 20.11.2025 10:09, heby wrote:
> On 20/11/2025 09:39, Marek wrote:
>>> ale chętnie się dowiem jak natywnie programować avr-a w ubuntu.
>> avr-gcc + vim
> ~~+ vim~~ +visual studio code + pluginy do avr.
>
Kurcze, ludzie tak się podniecają tym VSCode, ale IMO, póki co, do
rzeźbienia w C czy C++ słabo się nadaje. Nie powiem, edytor kodu jest
przepiękny, ale obsługa ,,projektów" to IMO porażka - znaczy się to całe
rzeźbienie w dżejsonie. Oczekiwałbym jednak dialogów tak jak w
,,klasycznych" IDE, gdzie łatwo można stworzyć ,,projekt", a następnie
różne konfiguracje danego projektu.

do góry

On 20/11/2025 10:08, JDX wrote:
> Czy są jakieś
> nieoficjalne, popularne wśród hobbystów wersje tolchaina dla AVR? Chodzi
> mi o Windows, bo linuksiarze pewnie korzystają z tego, co oferuje ich
> distro.

We wszystkich systemach znajdziesz https://platformio.org/. To jest
środowisko do budowania w zasadzie wszystkiego co jest embedded, poza
tym ma masę ficzerów takich jak automatyczne instalowanie biblitek,
rózne targety, wsparcie dla konkretnych płytek dev, automatyczne
pobieranie toolchainów pod daną architekturę cpu, unit testy itd itp. Ma
plugin do Visual Studio Code pozwalajacy m.in. na debug, uzupełnianie
składni, analizę statyczną itd.

Pod spodem są "jakieś" kompilatory gcc, ale nikogo to nie interesuje
skąd się biorą i jakie mają być to wersje, to jest ogarniane
automatycznie, choć możesz tym sterować jeśli musisz.

Dodatkowo można tego używać w wersji "portable", gdzie PlatformIO jednym
wgetem można zainicjować i odpalić lokalnie w katalogu projektu.

Tu masz przykład jak "z niczego" zainstalować PlatformIO, pociągnąć
źródła jakiegoś projektu i skompilować, z jednego trywialnego skryptu bash:

https://github.com/sebobialy/marlin-anet-a8-skr1.3-b
uilder/blob/master/build-marlin-srk1.3-anet-a8-12864
.sh

do góry

On 20/11/2025 10:21, JDX wrote:
>> ~~+ vim~~ +visual studio code + pluginy do avr.
> Kurcze, ludzie tak się podniecają tym VSCode, ale IMO, póki co, do
> rzeźbienia w C czy C++ słabo się nadaje.

Odwrotnie, chwilowo nie ma nic lepszego, a najnowsze platformy do
komercyjnego rzeźbienia w C/C++ powstają na jego bazie (Cursor).

> Nie powiem, edytor kodu jest
> przepiękny, ale obsługa ,,projektów" to IMO porażka - znaczy się to całe
> rzeźbienie w dżejsonie.

Rzeźba w json ma tą zaletę, że trzyma się ją w systemie kontroli wersji
oraz można ja generować automatycznie. Przykładowo brak tego ficzera
powoduje że Eclipse jest niesłychanie upierdliwe do utrzymywania dużych
projektów i był przyczną nr 1 do jego porzucenia w wielu firmach.

> Oczekiwałbym jednak dialogów tak jak w
> ,,klasycznych" IDE, gdzie łatwo można stworzyć ,,projekt", a następnie
> różne konfiguracje danego projektu.

Nikt nie oczekuje takich dialogów od czasu Delphi 1. My chcemy mieć
wszystko, włacznie z konfiguracjami, trzymane w systemach kontroli
wersji i możlwie do generowania automatycznego. Nie chcesz wizardów do
tworzenia projektów, tylko chcesz mieć solidny framework do tego, taki
jak CMake czy jakiś homebrew, aby minimalizować udział białka w procesie
tworzenia konfiguracji.

do góry

On 20.11.2025 10:37, heby wrote:
> On 20/11/2025 10:21, JDX wrote:
>>> ~~+ vim~~ +visual studio code + pluginy do avr.
>> Kurcze, ludzie tak się podniecają tym VSCode, ale IMO, póki co, do
>> rzeźbienia w C czy C++ słabo się nadaje.
>
> Odwrotnie, chwilowo nie ma nic lepszego, a najnowsze platformy do
> komercyjnego rzeźbienia w C/C++ powstają na jego bazie (Cursor).
>
>> Nie powiem, edytor kodu jest przepiękny, ale obsługa ,,projektów" to
>> IMO porażka - znaczy się to całe rzeźbienie w dżejsonie.
>
> Rzeźba w json ma tą zaletę, że trzyma się ją w systemie kontroli wersji
> oraz można ja generować automatycznie. Przykładowo brak tego ficzera
> powoduje że Eclipse jest niesłychanie upierdliwe do utrzymywania dużych
> projektów i był przyczną nr 1 do jego porzucenia w wielu firmach.
Przecież Eclipse też trzyma konfigurację projektu w plikach tekstowych i
jak mniemam, można ją generować automatycznie (AFAIR CMake tak robi).

>
>> Oczekiwałbym jednak dialogów tak jak w ,,klasycznych" IDE, gdzie łatwo
>> można stworzyć ,,projekt", a następnie różne konfiguracje danego projektu.
>
> Nikt nie oczekuje takich dialogów od czasu Delphi 1. My chcemy mieć
> wszystko, włacznie z konfiguracjami, trzymane w systemach kontroli
> wersji i możlwie do generowania automatycznego. Nie chcesz wizardów do
> tworzenia projektów, tylko chcesz mieć solidny framework do tego, taki
> jak CMake czy jakiś homebrew, aby minimalizować udział białka w procesie
> tworzenia konfiguracji.
Wizardów zdecydowanie nie chcę (IMO generalnie są bezużyteczne), ale
zmienić właściwości projektu wolę z poziomu okna dialogowego. Chodzi mi
o to, że normalnie projekt buduje się za pomocą CMake, ale już jakąś
zabawę z kodem w kontekście debugowania czy dodawania ficzersów lepiej
jest IMO robić w IDE i tam zmieniać ustawienia projektu (np. definiować
makra czy bawić się z ustawieniami kompilatora).

do góry

On 20/11/2025 11:01, JDX wrote:
> Przecież Eclipse też trzyma konfigurację projektu w plikach tekstowych

Trzyma je poza kodem źródłowym. To jest poważna niedogoność.

>> Nikt nie oczekuje takich dialogów od czasu Delphi 1. My chcemy mieć
>> wszystko, włacznie z konfiguracjami, trzymane w systemach kontroli
>> wersji i możlwie do generowania automatycznego. Nie chcesz wizardów do
>> tworzenia projektów, tylko chcesz mieć solidny framework do tego, taki
>> jak CMake czy jakiś homebrew, aby minimalizować udział białka w
>> procesie tworzenia konfiguracji.
> Wizardów zdecydowanie nie chcę (IMO generalnie są bezużyteczne), ale
> zmienić właściwości projektu wolę z poziomu okna dialogowego.

Zgadza się, że małe zmiany lepiej kliknąć. Ale ludzie pracujący w
konsoli mogą nie klikać. Część wspólna musi być łatwa dla obu. jsony w
visualu są takim kompromisem.

> Chodzi mi
> o to, że normalnie projekt buduje się za pomocą CMake, ale już jakąś
> zabawę z kodem w kontekście debugowania czy dodawania ficzersów lepiej
> jest IMO robić w IDE i tam zmieniać ustawienia projektu (np. definiować
> makra czy bawić się z ustawieniami kompilatora).
Niekoniecznie.

Wyobraź sobie, ze projekt jest budowany w 100 róznych targetach.
Aktumatycznie generowane są rózne wariany z roznymi opcjami kompilatora.
Chcemy to móc generować automatycznie. Zazwyczaj, jeśli są to parametry
generowane z IDE, będą one kłopotliwe do modyfikacji.

Ogólnie, poprawny, duży projekt, powinien być mozliwy do zbudowania ze
źródłami na nośniku read-only. Zazwyczaj to nie jest ogarnialne przez
konfigurator IDE.

do góry