"Liwiusz" m5ce2v$tec$...@n...news.atman.pl

masti> Internet chcesz backupować?

Liwiusz> Cóż, jeśli kilkadziesiąt gb w miesiącu uważasz, za
Liwiusz> backupowanie internetu, to rzeczywiście jesteś
Liwiusz> idealnym targetem "nielimitowanego" LTE z plusa
Liwiusz> lub cyfrowego polszmatu.

Internet to sieć, nie informacja mierzona gigabajtami.
LTE to (lekko licząc) 150 Mb/s, czyli około 1582 GB
dziennie. :)

24*3600*150/8=1620000 [MB]

((24godziny/doby)*(3600s/godzinę)*(150Mb/s))/(8b/B)

1620000/1024=1582,03125 [GB]

Kilkadziesiąt GB to kwestia nie dni, ale godzin, czy wręcz -- jednej godziny.

1582,03125/24=65,91796875

Ale masti broni Solorza, a Solorz rzekomo opiekuje
się niepełnosprawnymi. I wszystko staje się jasne.

-=-

W Polsce przelewa się pieniądze z kas społecznych w ręce prywatne.
Jedną z dróg jest ,,opieka'' nad ludźmi niepełnosprawnymi. Jednak
(Liwiuszu) zauważ, że źródło tego procederu bije nie u Solorza,
ale w Kościele.

Jak długo taka sytuacja może trwać? Do wyczerpania środków i zewnętrzy.
Aby mieć z czego dawać, trzeba brać, jednak pewnego dnia podatki będą
tak wysokie, że Fiskus nie będzie miał z czego zdzierać i fundusze
państwa załamią się. Do tej pory wyrosną fortuny Solorzy (ale i Konkoli,
i Kiszowarów, i Kopaniów) którymi Solorzowie zarządzając, będą narzucali
światu swoje (paranoiczne) prawa. Przeciętni ludzie będą mieli przede
wszystkim zadłużenie, które (zgodnie z prawem) będą musieli spłacać,
ale którego spłacić nie zdołają nigdy z uwagi na koszty obsługi tych
długów...

Prawo Kiszowary -- wypuklina to inaczej skolioza.
Prawo Solorza -- godzina miesięcznie to dużo.

Albo społeczeństwo oprze się tej ,,filozofii'', albo załamie się za jakiś czas.


Kościół nigdy nie budował tego, co było potrzebne społeczeństwu;
w szczególności -- nie budował poprawnej moralności. Przez parę
stuleci Kościół, wypaczając prawo, opierał się zaborcom (głównie
Rosji i różnym Niemcom) przez co mógł być postrzegany jako
instytucja korzystna dla Polaków.

Niestety kija ma dwa końce -- dziś Kościół wypaczając ludzkie
sumienia, ucząc hipokryzji Solorzowej, ewidentnie burzy Polskę.

-=-

Filozofia osoby o pseudonimie masti:

-- kup samochód, ale nie jeździj nim
-- kup dostęp do internetu Solorza, ale nie korzystaj z tego dostępu
-- kup cokolwiek, czyli zapłać, aby sprzedawca legalnie pozyskał
Twoje pieniądze, ale nie używaj tego, co kupiłeś, aby nie
obciążać sprzedawcy

-=-

Świat Solorza to świat niewolnictwa, w którym Solorz dyktuje (spaczone)
prawa. Mając pieniądze, Solorz przekupi kogo trzeba i wg ,,prawdy sądowej''
skoliozą nazwane zostaną wypukliny dyskowe, a 10 GB miesięcznie oznaczać
będzie straszliwie dużo...


Trzeba wybrać do władz ludzi uczciwych, nie zaś uczciwych
lokalnie. Solorz otacza się niepełnosprawnymi jak wojownicy
otaczają się żywymi tarczami.

-=-

IMO masti chętnie zbudowałby świat podlejszy niż świat Solorza.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....