eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaLatająca butlaRe: Latająca butla
  • Data: 2017-04-09 10:26:56
    Temat: Re: Latająca butla
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 17:14:18 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Sun, 9 Apr 2017 00:59:48 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
    > > W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 16:40:05 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > >> Dnia Sat, 8 Apr 2017 18:27:28 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
    > >>> W dniu sobota, 8 kwietnia 2017 18:41:26 UTC+9 użytkownik Marek napisał:
    > >>>> dzisiaj wszystko można kupić,
    > >>>> również specjalistę do realizacji założonego celu.
    > >>>
    > >>> Wyśmienicie! To zdanie to jest doskonała ilustracja tego co Sebastian
    napisał:-)
    > >>> Wyobraziłem sobie komedię o startupowcach.
    > >>> Scena 1.
    > >>> Startupowcy robią maszynę do podróży w czasie. Świetna kampania reklamowa jest
    rozkręcona, udało się zebrać kapitał. Dwóch geniuszy biznesu bierze torbę LV pełną
    pieniędzy i idzie do Wall-marta.
    > >>> - Dzień dobry, proszę nam pokazać dział z inżynierami.
    > >>> - Znaczy gdzie siedzą nasi technicy, tak? To trzeba wejść od zaplecza, oni tam
    mają swój pokój.
    > >>> - To wy jesteście inżynierami? Chcieliśmy jednego z was kupić. O, pan! Dobrze
    pan wygląda. Ile pan kosztuje?
    > >>> (Następne ujęcie: drzwi od zaplecza otwierają się z hukiem, startupowcy
    wylatują na pysk)
    > >>
    > >> Jestes pewien ?
    > > A co, uważasz że dla zmylenia przeciwnika napisałem inaczej niż wyobraziłem?
    >
    > Aha.
    > Ewentualnie - zle sobie wyobraziles :-)

    Następny humanista zajadły.

    >
    > >> A moze nastepne ujecie: Inzynier i startupowcy sciskaja sobie rece.
    > >> Tez bym rzucil pokoik w supermarkecie dla bogatego pracodawcy :-)
    > > Dla produnktu ten sam skutek, a scena lepsza u mnie.
    >
    > Lepsza, ale czy prawdziwa ? :-)
    >
    > Dla produktu skutek oczywiscie ten sam :-)
    >
    > >>> Scena 4.
    > >>> Klienci pozywają startupowców o oszustwo.
    > >> No i to jest ta przykra czesc ... startupowcy pozywaja Inzyniera, albo
    > >> co gorsza siedzi jaki oskarzony wspolnik oszustwa.
    > >> Jesli jednak ma troche doswiadczenia, to ma w umowie "przeprowadzenie
    > >> badan w temacie ..."
    > >
    > > W jakiej umowie? Inżynier kupiony w wall-marcie?
    >
    > No ale inzynierowie mieli wykopac, wiec to nie jest bezwolny towar z
    > polki :-)

    No co ja takiego złego zrobiłem że przyszło mi Dżejefowi tłumaczyć!

    Oni szukali "design engineera", czyli po polsku inżyniera. A znaleźli "engineera",
    czyli technika. Chcieli kupić w sklepie bo byli przekonani że inżynierów się kupuje,
    ale trafili do pomieszczenia pracowniczego, gdzie nie ma sprzedaży. Z czym jeszcze
    masz trudność?

    >
    > Musi byc pensja, a wiec umowa, a w niej dodatkowo premia za wyniki :-)

    Wiesz co? A weź Ty sobie sam coś wyobraź i się do siebie samego czepiaj.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: