Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

> Mam dokładnie odwrotne odczucia. Jeśli chodzi o aktualności to w mojej
> okolicy Nokia

> Natomiast TomTom potrafił często nie mieć jakiejś krajówki przez rok, albo
> dla odmiany mieć ją zanim jest otwarta.
>
> Jeśli zaś o kategoryzację chodzi to w Nokii jak wybieram trasę szybka (u
> nich to oznacza głównymi trasami) to dostaję taką. Nie poprowadzi mnie
> przez pola ani centrum miasta tylko obwodnicą. W TomTomie bywało z tym
> bardzo różnie, na tyle różnie że od roku leży gdzieś w szufladzie i nikt
> (ani ja ani żona, ani teściu który za niego zapłacił) nie chcą go używać.

Mam chyba lepszy ogląd sytuacji, bo te mapy sprawdzałem na TYM SAMYM
urządzeniu, z tym samym programem i tymi samymi algorytmami.
Navteq do d..., TopMapa trochę lepsza, Tele Atlas bezkonkurencyjny.
Aczkolwiek też nie idealny, ale częściej w drugą stronę - tzn. to co
pokazuje jako droga nieutwardzona faktycznie od dawna ma asfalt.
Ale w tą stronę jest bezpieczniej.