Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rpeej3$qpb$...@g...aioe.org...
>BTW: Na rynku jest pełno tanich *mikroprocesorowych* ładowarek do
>akumulatorów samochodowych, opisanych 4 A. Problem w tym że te 4 A to
>te ustrojstwa dają przez pierwszą godzinę pracy, potem może połowę z
>tego. ale jest podstawa aby opisać ładowarkę 4A. Jakiś tam % klientów
>będzie reklamował taki produkt. Reszta będzie żyła w nieświadomości.

Reklamacji im sie nie uzna, bo ladowarka laduje zgodnie z opisem - 4A
ale do 14.4V.
Potem tyle ile akumulator wezmie.

Ale to i tak chyba lepiej, niz prostownik 15A po polsku

https://www.youtube.com/watch?v=dUuHbVZ8flQ

>>> Przypominam mówimy o towarze dla masowego odbiorcy, a nie
>>> urządzeniu
>>> high-tech do ogrzewania stacji kosmicznej.
>
>> To prawda. Cena też jak dla masowego odbiorcy. Pewnie jakbym kupił
>> taki za
>> 400 zł albo więcej (jeśli takie są), to miałby średnio tyle, ile
>> jest
>> napisane...

>Ale nie kupisz bo ich nie ma. Wg speców od marketingu taki produkt w
>tej branży nie sprzeda się ( w sensownej ilości ), to i nikt ich nie
>produkuje. Ot, rynek taki. Masowy.

Co by nie mowic ... grzejnik olejowy za 100zl ... ze tez oni na tym
zarabiaja ...

J.