Miękka klucha dominik napisał tak:

> Kombajn Bizon pisze:
>> Nie jestem fanatykiem, ale czy:
>> - funkcje polprofesjonalne w korpusie wielkosci entry-level
>
> Znaczy co ma takiego półprofesjonalnego?

Magnezowa obudowa, uszczelnienia, 100% wizjer, migawka mechniczna 1/8000 -
to pierwsze z brzegu.

>> - pelne uszczelnienie korpusu i kitowego obiektywu
>
> Fajnie, rozumiem, że mogę do basenu z tym wskoczyć?

A pojdziesz robic zdjecia swoim aparatem w deszczu? A na plazy? Albo przy
padajacym mokrym sniegu?

>> - magnezowa obudowa
>
> Conajmniej kilka aparatów już ma.

Ktorys z nich nie jest wielka i ciezka krowa?

>> - gwarantowana mozliwosc pracy w mocno ujemnych temperaturach
>
> -10 stopni to nie jest mocno ujemna temperatura - mój wytrzynywał na -20

A ile miales podane w instrukcji?

>> - grip z mozliwoscia pracy na paluszkach tak samo jak na dedykowanej
>> baterii
>
> Szczególnie zasilanie z paluszków jest wyjątkowo profi :)

Jako alternatywa - tak. W sytuacji kiedy zapomnisz ladowarki jadac na drugi
koniec swiata moze byc wrecz decydujaca kwestia.

>> nie sa nowatorskie i wyrozniajace?
>
> Nie są. Co tu nowattorskiego?

Pisalem juz, nie zaczynaj sie zachowywac jak Plaszczyca.
Zebranie tych funkcji do kupy w malym i odpornym body.

>> Jak dla mnie to pierwsza puszka skierowana konkretnie do ludzi robiacych
>> zdjecia w podrozy i w trudnych warunkach. I takie postawienie sprawy jest
>> bardzo wyrozniajace, jezeli porownasz to do oferty 'innych firm' gdzie
>> mozesz kupic albo wielki i ciezki profesjonalny korpus albo mala i lekka
>> plastikowa pstrykalke.
>
> A tu to niby najmniejsz, najtrwalsze i najlepsze? IMHO to tak średnio.

A jest cos mniejszego i trwalszego w tej klasie? Powaznie pytam.

> Uszczelnienia - fajnie. Zdecydowanie jednak bardziej interesuje mnie cena,
> możliwości i podobne.

Aaa, to mnie tez.
Ale juz wiem ze bede odkladal ;)

--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...