On Sun, 30 Jan 2011 01:17:45 +0100, "Santana" <s...@i...pl>
wrote:

>
>
>Użytkownik "Leszek K." napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:ihq2ll$4jt$...@i...gazeta.pl...
>
>Dnia Wed, 26 Jan 2011 12:13:09 +0000 (UTC), Wojtek napisał(a):
>
>> miab wrote:
>>
>>> Tam nie występuje zjawisko palenia. To jest inhalator nikotyny.
>>
>> O tym co się tam dziele w wyniku "odparowania" mieszanki o jakimś
>> składzie, wiemy teraz mniej więcej tyle co o dymie papierosowym
>> wiedzieliśmy kilkadziesiąt lat temu.
>> Jakoś trudno mi uwierzyć, że różne związki organiczne zawarte w tych
>> wkładach tak po prostu, w sposób w 100% *przewidywalny* i *znany* i
>> oczywiście całkowicie *nieszkodliwy* odparowują sobie w tak prymitywnym
>> urządzeniu.
>> Też bym wyprosił "palącego" e-papieros z przedziału.
>
>>A ja bym Ci kazał spadać na sosnę.
>
>Kazał? A ktoś Ty żeby rozkazywać ? :) Jakbyś wyhaczył w beret to e-pet sam
>by Ci wypadł z mordki :)

w cywilizowanym kraju to w miejscu, w ktorym musialbys odgarowac pare
lat, by z ciebie parowe zrobili, i tyle bys mial ze swojego
wyhaczania. ale w naszym kraju wiadomo: "drech potega jest i basta".
<rs>