Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <b...@j...org.pl> napisał w
wiadomości news:etb3o4dh0c60vpi14s03rtku9kmc08tc09@4ax.com...
> On Thu, 29 Jan 2009 14:10:18 +0100, "MarlonB" <z...@w...kon>
> wrote:
>
>>No właśnie zdaje sobie z tego sprawę. Myślałem jednak, że znajdę jakiś
>>moduł
>>z USB client, który dałby się podłączyć do PC i go oprogramuje lub nawet
>>znajdę jakieś na wpół gotowe sterowniki - niestety niczego podobnego nie
>>widziełem.... : /
>
> Jako protezę możesz zastosowac 2 rzeczy:
>
> 1. Dysk w kieszeni i przejściówka USB<>SATA czy USB<>IDE. Albo jakiś
> dysk przenośny z własną stacją dokującą wkładaną do komutera i ze
> złączem USB gdy satcji nie ma.
>
> 2. Poszukać czegoś co bywa zwane USB link. O coś takiego - przykład
> tylko:
> http://www.allegro.pl/item533817505_polacz_komputery
_kablem_usb_link_dziala_z_vista.html
>
> A czemu nie może to być kable sieciowy tylko koniecznei USB? Przeciez
> wystaczyłaby zwykły kawąłek skrosowanej (albo i nie jak nowsze karty)
> i udostępnieni udziału. No i szybciej raczej niżna USB.
>

Dzięki, ale nie chodzi o obejście tego problemu. To jakby cel sam w sobie :)

Chociaż podsunąłeś mi pewien pomysł, a mianowicie podłączenie dysku
przejściówką IDE<>2xUSB :) Choć to raczej też niemożliwe... Chodzi o prace
na dysku jednocześnie, przy czym przynajmniej jeden PC musi widzieć dysk
jako pamięć masowa (identycznie jakby to był pendrive lub dysk przenośny) -
drugi niekoniecznie.

Pozdro.

M.