Jarek P. pisze:

> No właśnie w dobie kina domowego wymyśliłem sobie zakup starego desktopa
> Della, postawienia przy domowym centrum rozrywki i cieszenia się
> komfortem obsługi czegoś, co ma w sobie wszystkie posiadane filmy i
> muzykę, nie wymaga żonglowania płytami, jest w pełni konfigurowalne,
> dodatkowo zapewnia dostęp do radiowych kanałów internetowych

Do takich zastosowań lepszy jest raczej sprzęt pokroju Popcorn Hour.
Mały, zgrabny, z wyjściem HDMI i dźwiękiem toslink a po włożeniu dysku
1TB zmieścisz tam duużo materiału. Działa też jako domowy NAS.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.