-
Data: 2013-10-11 12:09:40
Temat: Re: Problem z RS-485
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <o...@i...pl> napisał w wiadomości
news:l38fsp$4lu$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Powitanko,
>
>>> Inny producent (polski) wymaga, by owszem, byla skretka, ale 1 zyla ze
>>> skretki do linii transmisji, druga do masy i tak 4 razy (4 -
>>> przewodowa + 4 masy).
>
>> Jaki to system?
>
> Micromade
> http://www.bibinet.pl/bibik12
>
To pomówienie :).
U nas jest A+GND i B+GND = dwie pary a nie cztery.
Przed chwilą opisałem skąd to się wzięło.
Teraz już wiem (w 2004 nie wiedziałem) jak zrobić RS485 parą bez przewodu
powrotnego dla zakłóceń CM.
W izolowanym RS mamy dwa źródła zakłóceń (przetwarzanie DC/DC i driver
RS485).
Mała pojemność izolacji sygnałów i DC/DC powoduje, że zakłócenia z drivera
są nieistotne.
Niestety aby zablokować zakłócenia DC/DC (które są zbyt blisko limitu, aby
ryzykować płacenie za kolejne badania w laboratorium) najlepiej zbocznikować
izolację dużym kondensatorem - np. 1nF. Zakłócenia z DC/DC są tłumione ale
zakłócenia z drivera robią się istotne (bo przez ten 1nF mają solidne
odniesienie do GND).
Według kart katalogowych typowych driverów stan CM między 1 a 0 może się
różnić o 200mV. Z norm wychodzi, że od 150kHz w górę coś koło 7mV jest już
za dużo (między 150 a 500 jest pochyło w dół i już nie pamiętam, czy te 7mV
to przy 150 czy 500). Więc albo mała prędkość transmisji aby harmoniczne
sięgające 150kHz były już małe, albo trzeba to tłumić.
W praktyce większym źródłem zakłóceń jest to, że w czasie przełączania jedna
linia zmienia stan (nie linia A czy B tylko ta która zmienia stan w daną
stronę) szybciej niż druga. W sygnale CM na wyjściu są piki rzędu 1.5V
Przy prędkości 57600 te piki występują z maksymalną częstotliwością 57600 no
i już jej 3 harmoniczna trafia w zakres mierzony w ramach pomiarów EMC.
W bibi-K12 nie ma tego kondensatora 1nF o którym tu pisałem. Jest DC/DC o
dużej symetrii (MAX845) i trafo 4kV o bardzo małej pojemności 4pF.
Zakłócenia od DC/DC jakieś 10dB poniżej normy, a od drivera nieistotne (bo
mała pojemność (razem 7pF) do GND). Jak w innym urządzeniu dałem gotowe
DC/DC (bo kosztuje tyle co tam samo trafo) to mi wyszło, że kondensator
powinien być no i zakłócenia z drivera robią się w zasadzie równe limitom -
dla jako takiego zapasu trzeba dławik CM.
P.G.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Klip testowy, jak sie to używa
- Jak sie smazy elektronike z odleglosci kilkuset metrów?
- William Shockley, co-inventor of the transistor
- Gazowy kocioł CO regulacja cyklingu i regulacja pogodowa
- Zamek elektroniczny
- szablon do pasty DIY
- Głośnik potrzebny
- Silikonowy przewód ekranowany
- Wtyk bananowy ekranowany
- Co może być gorsze od pożaru elektryka?
- daltonizm
- Mały Linux
- Superkondensator. Czy to się uda?
- Stare filmy o technice
- Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Najnowsze wątki
- 2025-11-11 BRAK emerytury z ZUS po 20 LATACH placenia skladek
- 2025-11-11 Warszawa => C Programmer <=
- 2025-11-11 ARANEA
- 2025-11-11 Gdańsk => iOS Developer <=
- 2025-11-11 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-11-10 100 metrów odstępu od kontrmanifestacji - "prawnik" J. Kaczyński oskarża policje
- 2025-11-10 emerytura z USA
- 2025-11-10 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-11-10 Białystok => Delphi Programmer <=
- 2025-11-10 Warszawa => Generative AI Engineer <=
- 2025-11-10 Warszawa => Senior Microsoft Dynamics 365 Business Central Konsultant
- 2025-11-09 Węże do tlenu medycznego
- 2025-11-09 Więcej miejsca na buspasach :-)
- 2025-11-08 kable zawieraja skrobie?
- 2025-11-08 Klip testowy, jak sie to używa




Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei