eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingProśba o radę : programista bez dyplomu ?Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
  • Data: 2010-08-06 12:57:07
    Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
    Od: "slawek" <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:i3emo8$j5f$...@i...gazeta.pl...
    > Na pewno wiem więcej niż w przypadku studenta bez dyplomu.

    Kwalifikatory ogólne. Niebezpieczne stwierdzenie: wystarczy, iż jest
    przynajmniej jeden student bez dyplomu który wie jak się on sam nazywa, a
    którego ty nie znasz.

    Dla mniej bystrych: student ów hipotetyczny wie więcej (bo wie jak się
    nazywa) - niż ty na pewien temat (tj. jak się nazywa ów student).

    Musiałbyś znać wszystkich studentów plus wszystko to, co oni wiedzą (drobna
    uwaga - niekoniecznie studentów informatyki - także medycyny, japonistyki,
    teologii...), a to jest - wobec ograniczeń istoty ludzkiej jakim podlegasz -
    niemożliwe.


    W węższym rozumieniu, tj. "wiem więcej [o informatyce] niż student
    [informatyki o informatyce]" - też ryzykowne stwierdzenie, studenci bywają
    różni, wunderkidy i nie tylko, nawet jeżeli jesteś 100% geekiem, to możesz
    trafić na 200%. Ponadto informatyka jako taka jest już (chyba) na tyle
    dojrzała, aby przestało być możliwe ogarnięcie w całości przez jednego
    człowieka tej dyscypliny naukowej czy jak ktoś woli rzemiosła. Stąd wnioski
    dla ciebie są raczej oczywiste i nie będę ich tu przytaczać, aby nie obrażać
    twojej inteligencji.


    Formułując kolokwialnie, to nawet jak jesteś najzajeb^H^H^Hlepszym z
    najlepszych, to i tak będziesz czuł na karku oddech młodych leszczy, choćby
    dlatego, że doba ma 24 godziny a młodzi głodni zgodzą się pracować za pół
    tego czego ty byś wymagał. No nie da się jednoosobowo być wszędzie i robić
    wszystkiego. Więc choć to cię będzie bolało - to nowi absolwenci będą - tak
    natura jest rzeczy, śmierć, starość, emerytura - wypierać takich
    najzajeb^H^H^H wspaniałych pracowników jak ty. Wymiana pokoleń to się
    nazywa. Ciesz się, że firma nie robi zwolnień starej kadry tylko po to, aby
    pozyskać ludzi z nowymi umiejętnościami - co bywało dość częste.

    A ogólnie to wiadomo że jesteś najzajeb^H^H^H najzdolniejszy, piękniejszy i
    do tego skromny jak cholera.


    I podobnie jak reszta dziadowskich informatyków (tj. takich co mają już siwe
    skronie i/lub rozmiar XXXXL od pracy i pizzy) - zapomniałeś kompletnie, że
    jeżeli ktoś jest dobry "w te klocki" (albo i inne), to przynajmniej
    teoretycznie może założyć własną firmę. Oraz że w firmach ważne jest
    osiąganie zysku - czyli jeżeli jakąś rzecz możne robić tania siła
    niefachowa, to szukanie (drogiego) specjalisty na to miejsce jest
    nieuzasadnione. Dlatego ktoś bez dyplomu może być chętnie zatrudniany, bo
    tani.

    slawek





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: