> Nie każde urządzenie musi świecić wyświetlaczem i czekać aż go ktoś
> pomaca paluchami a z drugiej strony nie musi być pozbawione
> "współczesnego GUI" - ot choćby webgui albo własna aplikacja sieciowa.

pod warunkiem, że akurat taka opcja jest możliwa.


> Reszta twojej wypowiedzi bardzo źle mi się kojarzy i może nie będę tego
> rozwijał.

A czy ja odpowiadam za twoje skojarzenia ? :)
Napisałem tylko, że bywają klienci, którzy sobie wyobrażają, że można
kupić chińskie badziewie, wybebeszyć, wsadzić w inną obudowa i wio.

No, i generalnie to może i można - tylko pod warunkiem, że ja nie będę
gwarantem...