-
Data: 2021-04-19 19:38:01
Temat: Re: Rozwiazanie na brak ciaglosci OC i beterminowe badania techniczne.
Od: nadir <n...@h...org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 19.04.2021 o 18:35, RadoslawF pisze:
> To co jest nie bardzo różowo według ciebie?
> Bo już drugi raz piszesz o minusach a nie wyjaśniasz jakich.
Piszę i objaśniam.
1. OC - faktycznie nie potrzeba płacić jak samochód nie porusza się po
drogach publicznych. Tyle tylko, że minimalny okres to jest miesiąc, a
stawki przez towarzystwa są tak skalkulowane, że 3-4 miesiące(nie muszą
być kolejne) potrafią kosztować więcej niż normalna stawka za cały rok.
Dodatkowo nie każde TU jest zainteresowane i ma ofertę dla zabytków.
2. Jednorazowy przegląd - to prawda, ale samochód ma być w 100% sprawny
technicznie i spełniać przynajmniej przepisy z czasów gdy był
wyprodukowany jeżeli ma się poruszać po drogach publicznych. Czyli może
nie mieć pasów, światła mogą być byle jakie, emisja spalin do dupy, ale
kiepskie hamulce, pęknięta szyba czy klosz lampy dają możliwość zabrania
dowodu rejestracyjnego przy pierwszej lepszej kontroli i trzeba samochód
doprowadzić do porządku. I to się wiąże z następnym punktem.
3. Taki samochód jest wpisany do rejestru zabytków, nie można ingerować
w jego wygląd i konstrukcję, a wszelkie naprawy wykonywać na
"oryginalnych" częściach/podzespołach.
Teoretycznie konserwator może sypnąć kasą na odtworzenie takiego
samochodu po na przykład stłuczce, ale z reguły nie ma na to kasy, bo
trzeba wydać na Licheń czy jakąś inną katedrę i bujaj się sam.
Jak już się komuś znudzi zabytek, to trzeba znaleźć innego pasjonata na
kupno takiego cacka, bo na złom go nie można oddać.
> Problemem dla ciebie będzie utrudniona sprzedaż za granicę?
Sprzedaż za granicę to pikuś, bo tego w zasadzie zgoda jednorazowa, co
nie znaczy, że każdy z automatu ją dostanie, decyduje wojewódzki
konserwator zabytków. Za to każdy wyjazd, na zlot czy na piwo, też
trzeba zgłosić i uzyskać zgodę.
Więc jak ktoś ma faktycznie zabytkowy/historyczny samochód do
okazjonalnego poruszanie się, to OK. Ale jako codzienny dupowóz, który
trzeba naprawiać i konserwować, a można jeszcze nim gdzieś przydzwonić,
to jednorazowy przegląd w/g mnie nie rekompensuje tu niczego. Ale to
każdy musi policzyć sobie sam. Ja sobie policzyłem i mimo, że mam
samochód, który mógłby bez większego problemu dostać żółte tablice, nie
poszedłem w to.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Elektryk przytarł podłogę
- Seat Altea MPI 102 KM Czy tym da się jeździć?
- Odkrywanie ameryki - auta gnija.
- ile pali hybryda
- no plans to put the hard shoulder back
- Tak a propo oznakowania na S8
- Nowa inwigilacja
- nakupcie sobie Borygo
- Samochód w ogniu
- Jak uszkodzona sonda lambda wpływa na dawkowanie paliwa?
- Michelin ucieka z Perły Północy
- Motodziennik #272 Zaspani aktywiści na mostach i Mediolan w Polsce
- P0 jusz żondzi
- Taryfikator mandatów
- A w USA benzyna kosztuje 3 złote. I co na to Tusk? ;-)
Najnowsze wątki
- 2024-04-28 wymiana przewodu od licznika do mieszkania
- 2024-04-28 Lustra w maszynie ASML
- 2024-04-28 Elektryk przytarł podłogę
- 2024-04-27 Nowy, "szybki "komputer AsRock nie posiada modułu TPM
- 2024-04-27 Nowy, "szybki "komputer AsRock nie posiada modułu TPM
- 2024-04-27 Warszawa => Inżynier DevOps (projekt JP) <=
- 2024-04-27 Warszawa => Senior Account Manager (on-site) <=
- 2024-04-27 Wrocław => Dyrektor Sprzedaży (branża usług/produktów IT) <=
- 2024-04-27 Warszawa => Sales Representative for Outsourcing Services <=
- 2024-04-27 Chrzanów => Administrator i wdrożeniowiec Lotus Notes/Domino <=
- 2024-04-27 Ja pierdolę...
- 2024-04-27 Ryby i kawitacja
- 2024-04-27 Zabrze => Junior HelpDesk <=
- 2024-04-27 Katowice => Administrator IT - Wirtualizacja i Konteneryzacja <=
- 2024-04-27 Bażanowice => Inżynier Industrializacji - Elektronik <=