eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaSłuchawki bluetoothRe: Słuchawki bluetooth
  • Data: 2018-02-19 04:32:56
    Temat: Re: Słuchawki bluetooth
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5a86a94f$0$556$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Na pewno cos przy tym upadnie. To chyba lepiej miec powerbank w
    >>> kieszeni i kabelek, niz telefon, pokrywke, i dwie baterie :-)
    >>
    >>De gustibus... Zachwalam tym, co na to nie wpadli, a podzielać będę moje
    >>w tym względzie przekonanie, że tak jest znacznie wygodniej.
    >
    > Ma jedna wade - wylacza telefon na chwile.
    > Jak ktos ma odpalone jakies programy, to musi na nowo uruchamiac.

    Śmiardfon z dwiema bateriami. Ta druga mogła by być "tak-na-chwilę", aby nie
    wyłączało telefonu przy fizycznej wymianie baterii. Oczywiście, wyjmowalna,
    gdyby zaszła konieczność totalnego Power-Off-Reset. Ładować...? Razem z
    drugą, w telefonie. Gdy naładuje się, schować do pudełka i wsadzić drugą.
    Bateria pomocnicza - wystarczy, jak umożliwi rozmowę 5 minut i czuwać będzie
    pół dnia (zakładając, że nie ma jakiegoś żarłoka w tle). Po naładowaniu może
    zostać, albo też do pudełka i nosić, np. w piterku-kondonie, jaki często
    widuję u babek, mających telefon, piterek złączem zasilałby telefon
    bezpośrednio z wbudpwanej i przechowywanej w nim baterii, gdyby taka
    konieczność zaistniała. Eee... że miotam się między dodatkową baterią w
    telefonie, a w piterku? Po prostu uzupełniały by się rolami, piterek mógłby
    wspierać także aparaty bez dodatkowej baterii. Powerbank? Nie do końca tak
    za bardzo, PB to swoją baterią dawałby swoje 5V, a "lipa" z telefonu ma
    coś-tam chyba ok. 3.7, czy 3.6, nie chce mi się zdejmować pokrywy teraz.
    Chodzi mi o baterię, która bezpośrednio była by dołaczana do zasilania
    aparatu, sam kondon piterka mógłby też służyć jako pokrywa, zamiast
    oryginalnej, tworzac z telefonem jedną całość. Wolę duże i ciężkie aparaty,
    lepiej mi się ręki trzymają. Jak wykryć? Aparat by wykrywał, co mu podpięto
    i stosownie przełączałby moduły zasilania. Aha, musiało by to umożliwić
    zmianę głównej baterii bez wyłączania aparatu, np. jak Teściowa zadzwoni,
    gdy akurat baterię wyjęliśmy, a to np. żona w szpitalu rodzi, a my mamy
    obowiązki w pracy. Do tego rozwiązać tak, że gdyby i piterkowa bateria
    siadała, przypięta do niego ładowarka normalnie nabije całe zasilanie, może
    tylko w dłuższym czasie? A do telefonu pójdzie tak, jakby tam była żywa
    bateria.
    Widziałbym też możliwość włożenia w zestaw dużej baterii, np. tak 10 Ah (jak
    podobno mam w nowym komputerku, aha...), dobre np. na długi wyjazd w góry,
    gdzie kontakt dobrze mieć cały czas, a dostępu do zasilania z zewnątrz może
    nie być.

    > No i druga - jakas ladowarke do tej baterii trzeba.

    W piterku, albo w aparacie dodatkową. Mądrym głowom zostawiam mądre
    zrobienie tego, ja tylko wstępnie naszkicowałem, jak ja to widzę.

    >
    > Za to zasila telefon znacznie lepiej niz powerbank.

    Z pewnością, bez strat na przetwarzanie między piterkiem, a fonem.

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 03.03.18 12:10 ń
  • 03.03.18 12:13 ń

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: