On 2023-02-04, Gil <g...@g...pl> wrote:
> On Sun, 29 Jan 2023 18:35:27 +0100, RadoslawF wrote:
>> Mam na tyle wiedzy aby nie chcieć aktualizować nieużywanych programów
>> jak np. edge.
>> A tu ani wyłączyć aktualizacji, ani odinstalować.
>> Pozdrawiam
>
> Wiedzę na pewno masz bo jestaś albo byłeś MVP Microsoft ale czy masz tyle
> czasu aby mysleć nad każdymi poprawkami?
> Pomyśl jako zwykły użytkownik Win? Albo deweloper programu?. Czy chcesz
> aby twoje poprawki ktoś opuszczł, potem ostatnią zainstalował i robił
> alarm, że program nie działa?

Ja bym generalnie chciał mieć opcje. Opcja pierwsza, robię jak mi każą,
mam np. aktualizacje z automatu. Wtedy jak coś nie działa to otrzymuję
rozsądną pomoc. Czy tak się dzieje? Raczej nie. Opcja druga, robię co
chcę, zdając się na swoją wiedzę, ale na żadną pomoc ze strony firmy
liczyć nie mogę. Ogólnie gdy mowa o produktach z dolnej półki, a nawet
tej środkowej, na żadną rozsądną pomoc ze strony twórców oprogramowania
liczyć nie można, a ślepe wdrażanie aktualizacji nie gwarantuje, że
będzie lepiej. Historia uczy, że często gorzej. Aktualizacje są złem
koniecznym. Starają się rozwiązać jakiś problem, który zwykle wynika z
wcześniejszych błędów tych samych twórców, którzy tę aktualizację
napisali.

To po prostu nie działa, więc czy ma się czas, czy go nie ma to mając
możliwość podjęcia decyzji jest zawsze lepsza (dla użytkownika) niż brak
takiej możliwości.

A jak działa CS M$ to mogę opowiedzieć na przykładzie gdy przejeli
swojego czasu skype i zaczęły się walić różne jego segmenty
funkcjonalne. Miałem wykupiony wdzwaniany, fizyczny numer i wkrótce jak
zajął się tym M$ usługa przestała działać. Rozmowa z CS: tak, nie działa
już parę miesięcy, tak wiedzą o tym, nie, nie wiedzą kiedy zacznie
działać, nie, nie zwrócą pieniędzy. Oparło się o jakiegoś managera i
dopiero wtedy zwrócili. Taka dygresja. Tak, miałem zaktualizowane :)

--
Marcin