eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaStabilizator liniowy 3V3 - czy ja za dużo wymagam.Re: Stabilizator liniowy 3V3 - czy ja za dużo wymagam.
  • Data: 2011-03-30 09:09:38
    Temat: Re: Stabilizator liniowy 3V3 - czy ja za dużo wymagam.
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
    news:4d9232e4$0$2505$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > a przeanalizowałeś sytuację zwarcia drivera? Gdzie się odłoży większe
    > napięcie i co się pierwsze termicznie wyłączy, bo może stabilizator
    > jednak?
    Pewnie, że stabilizator. Tylko, że ja nie zakładam ciągłego włączenia
    drivera na nadawanie.
    Powiedzmy nadawanie 1ms (DPAK się nie nagrzeje) i czekanie na odpowiedź z
    timeoutem 100ms.
    Jeśli próba nadawania dawałaby tąpnięcie zasilania - zadziałanie brown-outa
    to powstanie czkawka, a tak to inne funkcje mogą być dalej normalnie
    realizowane. Tąpnięcia zasilania są szczególnie groźne dla rozpoczętych
    procesów zapisu do flasha, a po co zawieszać próby komunikacji na czas
    zapisu danych do flash-a.
    10uF obciążony 200mA tąpnie o 1V (zakładam brown out na 2V3) w ciągu 50us.
    Aby wytrzymał 1ms musiałbym zwiększyć go do 200uF, a z zapasem do 470, a
    lepiej 1000uF. Nad płytką mam 2mm miejsca i stosuję 22uF w 1206 (przyjmuję
    10uF, bo to jest Y5V) i zamiast zwiększać go do 1000uF wolę dać
    stabilizator, który to przetrzyma. Parę elementów przewlekanych mam po
    drugiej stronie, ale wolę wszystko SMD i bez żadnych przelotek.Tak, że przed
    stabilizatorem mam te 1000uF (aby starczyło na dokończenie rozpoczętych
    procesów w momencie zaniku zasilania), ale jak stabilizator ograniczy prąd
    to liczy się tylko C za nim.

    > Albo i to i to - driver ograniczy średnio do tych 200mA
    > (zakładając bez kucnięcia 3V3) co dla stabilizatora mocowo i tak będzie za
    > dużo i zacznie wyłączać się on jako drugi?

    Nie mam zamiaru doprowadzać do wyłączania stabilizatora mocowo. Ma mieć
    ogranicznik temperaturowy tylko po to, aby w żadnym przypadku nic się nie
    zepsuło.

    > Poza tym dlaczego driver
    > włączony na stałe? Dlaczego nie wydzielić mu zasilania?

    Jak zasilanie drivera tąpnie to będzie się on chciał zasilić z ustawionych
    akurat na 1 nóg procesora przez swoje diody zabezpieczające wejścia.
    Wolę jedno dobre zasilanie.

    > Nie podoba mi się ten projekt.

    Nie musi, ważne aby mi się podobał ;-)

    > BTW, Koledzy dobrze radzą - rób 3v3 z 5 albo obniż kryterium pobieranego
    > prądu, wtedy zmieścisz się w DPAK-u (do wyboru np. NCP1117 duży prąd
    > LP2950
    > duże napięcie).
    >
    Na poprzedniej płytce mam LP2950, ale tam nie miałem nieizolowanego RS485, a
    teraz myślę o dwu płytkach na jednej dwa RS485 (izolowany + nieizolowany),
    na drugiej Ethernet + nieizolowany RS485.

    Dziwi mnie, że TI : uA78M33 jest robiony tylko od 0 stopni w górę. Miałbym
    problem z głowy.
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: