> Witam,
>
> Jako iz perspektywa wymiany wehikulu zrobila sie blizsza niz
> dotychczas, zaczalem sie blizej przygladac - pierwotnie za kompaktem
> (lub klasa B) z benzyna ~100KM, ale ostatnio rowniez za dieslem.
>
> Te ktore podobaly mi sie najbardziej, czyli Alfa 147 i Fiat Stilo z
> JTD, odpadly ze wzgledu na zawieszenie / elektryke, wiec zaczalem
> szukac dalej.
>
> Wyluskalem Ibize IV 1.9 TDI 101-130KM, Leona I 1.9TDI 110KM, Astre H
> 1.9 CDTI i Civica VII 1.7 CTDI.
>
> Ktora konstrukcja jest obiektywnie najlepsza? :) Wiem, glupie pytanie,
> ale nie wiem jak je inaczej zadac.
> Ktory silnik pracuje najkulturalniej, jest najmniej podatny na awarie i
> najszybciej sie bedzie rozgrzewal (1.7, bo jest mniejszy?).

Nie będzie się szybciej rozgrzewał, a może być że wręcz wolniej jak ma
większą sprawność. Myślę, że ewentualna różnica w podobnych warunkach
eksplatacji będzie nieistotna.

> O CDTI wiem, ze to JTD, ktore z tego co slyszalem ciesza sie dobra
> opinia. Co do TDI to ostatnio gadalem z gosciem typu 'TYLKO TEDEJI VP,
> a PD TO ZUOOOOO!!!111jedenjeden' wiec w sumie to nic nie wiem w temacie

Bzdura. Pompowtrysk nie jest istotnie mniej trwały od konstrukcji na pompie,
ten sam poziom mniej więcej. Zaletą jest większy moment. A w razie awarii
pompowtryskiwacze można wymieniać pojedynczo.

> ;p. Konstrukcji w japonczyku nie znam w ogole.

Ja też, ale jakoś kojarzy mi się rozwinięcie znanego z dobrych opinii
silnika ISUZU

> I czy jest sens ladowac sie w takie cudo za 20-25kpln?
> Czy lepiej poszukac Ibizy 1.4 benz albo Civica 1.4/1.6?
>
Jeśli chodzi o te wymienione wcześniej to szukałbym leona TDI. Moim zdaniem
całkiem z zewnątrz ładnie wygląda (najlepiej z nich wszystkich). Środek
całkiem ok. Jeździ też nieźle.