On 2014-08-25 08:27, AlexY wrote:
> Użytkownik JDX napisał:
>> On 2014-08-25 00:49, AlexY wrote:
>>> Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał:
>>>> Użytkownik JDX napisał:
>>>>> - dioda przeciwprzepięciowa - bardzo mi się podoba, ale może być (IMO
>>>>> mały) problem ponieważ tak, zdaje się, nazywa się też czasami zwykłe
>>>>> diody prostownicze włączane równolegle do indukcyjności,
>>>
>>> Dioda zenera mocy.
>> Ale to nie jest dioda Zenera (mocy):
>> 1. ze względu na ubogie domieszkowanie,
>> 2. ze względu na powierzchnię złącza zaprojektowaną do przewodzenia
>> dużych prądów (w krótkim czasie).
>> Z w/w względów zachodzi tam przebicie lawinowe a nie zjawisko Zenera.
>
> Przy określonym napięciu zaczyna przewodzić i jest przystosowana do
> dużych prądów, jak już się spali ma zrobić zwarcie, dla mnie to zener mocy.
Przecież tam nie zachodzi zjawisko Zenera. To jaki to zener?


>>>> Takoż diody lawinowe (bo powyżej 6V to już nie Zenera)
>>>> optymalizowane na
>>>
>>> Od kiedy powyżej 6V to nie dioda zenera?
>> Od zawsze? Bo powyżej ~6V dominującym zjawiskiem jest przebicie
>> lawinowe. Tak np. piszą tutaj https://en.wikipedia.org/wiki/Zener_diode,
>> ale można też to znaleźć w innych miejscach. Na plwiki podają ~7V, a np.
>> tutaj http://www.onsemi.com/pub_link/Collateral/HBD854-D.P
DF ~7-8V.
>
> Zamawiając element zamawiam diodę zenera 9V a nie diodę lawinową(?) i to
> jest moje kryterium nazewnictwa.
No cóż, nie wszyscy na tym świecie muszą być kompetentni. :-D W każdym
razie można zamówić diodę stabilizacyjną... Aczkolwiek, jak znam życie,
niektórzy handlarze mogą mieć kłopot ze zrozumieniem o co chodzi. :-D