eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmWłasny dzwonekRe: Własny dzwonek
  • Data: 2025-09-26 20:45:58
    Temat: Re: Własny dzwonek
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    W dniu 17 wrz 2025 o 15:29, Trybun pisze:

    >> We właściwościach aplikacji o nazwie 'telefon'? -- w 'Dźwięki
    >> i wibracje'...

    > Jednak potrzebna znajomość metody i posiadania odpowiedniej wersji
    > Androida. I oczywiście pod warunkiem że programy w systemie pracują
    > jak należy..

    To jest możliwe dopiero po podłączeniu szybkiej (PD albo QC)
    ładowarki czy stale?... Może dlatego u mnie tego nie widzę,
    że należy najpierw podłączyć szybką ładowarkę?... Nie mam
    ochoty na podłączanie bez powodu...

    >> Efektem punktacji jest w mym wypadku próżna rywalizacja skutecznie
    >> gasząca rzeczywistą naukę...

    > Jak to wygląda, czy np ktoś z biegłą znajomością amerykańskiego
    > ma większe szansę zostać mistrzem?

    Zdecydowanie tak.

    > Na czym w ogóle polega ta rywalizacja?

    Lekcje są punktowane, lecz co jakiś czas jest podwajanie punktów,
    potrajanie itp... Co jakiś czas jest Super za free -- wówczas nie
    trzeba tracić czasu na zbieranie żyć; można mieć stale Super bądź
    Max (Max chyba też daje nieśmiertelność) w zamian za pln... Teraz
    mam Super na 3 dni jako dar Duolingo...

    Niedawno Duolingo mnie rozdrażniło -- rzuciłem w diabły punktowe
    podwajanie i potrajanie, mocno poleciałem w dół... Odbijam punkty,
    ale jestem ledwo żywy (przeziębiłem się) więc słabo mi idzie...

    Balansuję na ósmym, ostatnim miejscu jakiegoś turnieju...
    Być może już spadłem na dziewiąte -- wyścig szczurów...
    Taki wyścig ma niewiele wspólnego z prawdziwa nauką...

    -=-

    Po ponad 2 miesiącach nauki nie zauważam postępów -- jeśli nie
    liczyć złamania znanych mi zasad bądź zwyczajów... u mnie do
    tej pory funkcjonowało 'have you got something' -- tu jest
    tylko 'do you have something'... Pierwsze u mnie brzmi
    naturalnie i miękko, zaś ostatnie -- obco i twardo...

    Zero nauki gramatyki, zero wyjaśnień -- można douczyć się poza apką...

    To nie jest apka do nauki -- to apka do zbierania zapłaty od Google
    za reklamy... Bądź do zbierania zapłaty szmalem...

    Chyba strata czasu?... Ale ciągnę... Coby nie uznać, że eliminacyjny
    spadek mnie zniechęcił... ;)


    Zaraz rzucę się na bezkarne (nieśmiertelność) półgodzinne podwajanie
    punktów... Bez Super błąd co do zasady (są wyjątki) skutkuje utratą
    życia; można mieć co najwyżej 5 żyć; po stracie ostatniego trzeba
    al o wydać 450 diamentów (mozolnie zbieranych) albo zakończyć lekcję
    bez otrzymania punktów... Można jednym telefonem grać -- innym zbierać,
    ale trzeba uważać, by nie stracić wszystkich, bo z zera najwyraźniej
    nie można wstać...


    Można posiłkować się pomocą -- tłumacza Google bądź zapisem ze
    słuchu tego, co apka mówi... ;) (czasami trzeba zapisać to, co
    mówi -- można po prostu stuknąć w mikrofon...) Nieśmiertelni
    (Super bądź Max) mogą próbować do skutku, tracąc czas...


    fork to widelec

    W ogólniaku kładziono nacisk na przedimek:

    a fork

    tutaj można dać bez przedimka przed pojedynczym słowem, ale nie
    w zdaniu, gdzie brak przedimka skutkuje stratą życia... Diabli wiedzą,
    kiedy dać a, kiedy the -- kontekst jest taki sobie, ale na szczęście ;)
    wyboru nie ma...

    Czasami jest strata życia za ustawienie 'się' po złej stronie
    w tłumaczeniu z angielskiego na polski:
    'umówiłem się' -- strata życia
    'się umówiłem' -- OK


    Sztuczna inteligencja, czasami problemy z polszczyzną...

    Chyba łatwiej pogadać (za freeko) z Gemini -- przyjemną AI, podążającą
    za rozmówcą, cierpliwie wszystko wyjaśniającą, ale czasami nieco
    zapętlającą się i ,,mielącą wodę młynkiem do kawy''... ;)

    [Boże -- jakże mi tęskno do ludzi, którzy rozumieją, dlaczego
    >>mielenie wody młynkiem do kawy zmieli młynek -- nie wodę<<...
    jakże kiedyś nie doceniałem tychże ludzi -- mając ich dookoła
    siebie... traktowałem ich jak 'dobro mi należne'?... -- owszem
    grzeszyłem myślą, iż ludzie dookoła mnie są rozumni co do zasady...
    wiem, że nie wszyscy są... że masa ludzi fałszywie pojmuje świat
    i prawa rządzące tymże światem, przez co nijak nie można z niektórymi
    dojść do żadnego tak zwanego consensusu... rzucaniem pereł przed
    weprze jest tłumaczenie młynkowego fenomenu?... miękka woda rzekomo
    wygrywa z twardymi ostrzami młynka mielącego kawę bądź cukier...
    'woda jest cieczą -- rzeźbiącą skały' -- przysłowie stare jak świat...
    proste, jasne, niosące wbrew pozorom tak wiele mądrości... nadmiar
    miejskich dróg blokuje uliczny ruch -- proste wyjaśnienie, pozornie
    sprzeczne z intuicją i rozumem a nawet z prawem bądź z rzeczywistością,
    lecz teoretycznie przewidziane/przeliczone i eksperymentalnie
    potwierdzane... wg niektórych Giacomo Casanova tęsknił do
    rozumu -- inni twierdzili, że do czegoś innego...]

    >> Problem w tym, że nie mam telewizora a do osuszacza mam pilot Tuya...
    >> Miałem kiedyś zewnętrzny program dający chyba skróty na pulpicie...

    > I też tej apki używałem.

    Apkowych pilotów jest bardzo dużo -- skąd wiesz, jakiej apki używałem?...

    >>> Następna sprawa, nagrywanie rozmów, może wiesz jak to
    >>> aktywować?, bo u mnie cała funkcja jest nieaktywna.

    >> Od dawna jest taka polityka... Możesz nagrywać z mikrofonu
    >> bądź zmienić soft/ROM...

    > Jasne, ale słyszałem że Xiaomi zezwala na nagrywanie,

    Można wgrać alternatywny soft/ROM...

    > w moim sprzęcie jest nawet zainstalowana fabrycznie
    > apka do nagrywania, :)

    Nagrywanie jest łatwe, ale polityka nie zezwala...

    > tak więc myślałem że może chodzić tylko o jej aktywowanie.

    -=-

    Do sterowania klimatyzatorem używam od dawna przycisków ZigBee
    i androidowej apki... Częściowo to sterowanie jest oparte o WiFi,
    częściowo o ZigBee a częściowo o BT/BLE... Dziś bym to oparł tylko
    o ZigBee i BLE -- ale wtedy oparłem także o WiFi, co okazało się
    fatalne... Przejście na ZigBee i BLE może skutkować utratą kilku
    kolejnych dych pln -- i fiaskiem... ;)

    Może od razu warto celować w Matter?...

    Już wiem, że do grzejników warto użyć elektromagnetycznych zaworów
    ,,normalnie otwartych'' i zwykłych, ręcznych hebli ;) na rurach,
    nie zaś dedykowanych termostatów... Zaś sterować z pomocą ZigBee
    lub Matter... WiFi jest pułapką...

    -=-

    Nagrywanie rozmów jest wyłączone w Androidzie od dawna z powodów
    politycznych...

    Podobnież z pilotami IR (do TV czy klimatyzatora) ZigBee WiFi -- też
    problem leży w polityce... Potrzebne są przewodowe (ethernetowe,
    z gniazdami RJ45) bramki ZigBee, nie zaś bezprzewodowe WiFi...

    Ale na razie jakoś ;) funkcjonuje to, co zmontowałem...
    Automatyka potrzebuje chmury; ręczna robota bez chmury
    tylko z telefonu -- przyciski ZigBee nie dają efektu...

    Przewodowa bramka ZigBee kosztuje około 50 pln; pilot IR ZigBee
    (teraz to oparłem o IR WiFi) kolejne 3 dychy pln, może 4...

    Póki są chmury -- może być i WiFi...

    -=-

    Po co biedzić się z telefonicznym pilotem -- skoro można łatwiej
    i przyjemniej via Tuya?...

    -=-

    Wyścig szczurów:
    8999,8714,_7729_,6262,6022
    i teraz kolej na moje bezśmiertelne podwajanie...
    Jestem na ostatnim miejscu w eliminacjach... Do najlepszej osoby
    (25620) brakuje mi sporo a do wyeliminowania mnie -- niewiele...
    Teraz mój ruch -- jeszcze niespełna 3 dni...

    -=-

    Właśnie teraz automagia uruchomiła klimatyzator...
    Najwyraźniej któryś z łazienkowych czujników dał cynk tak zwany...
    Tych czujników mam tam kilka -- cztery sterujące, jeden (trochę ;)
    zepsuty od ,,urodzenia'') jedynie wskazujący mi temperaturę oraz
    względną wilgotność (pokazuje poprawnie, ale źle przekazuje via
    BLE; te cztery tylko przekazują) i jedną stację (tylko pokazuje
    a jej wskazania nie są skalibrowana ze wskazaniami reszty
    czujników -- to ,,relikt'') pogody...

    Z jakiegoś powodu względna wilgotność w łazience sięgnęła 50% -- to
    próg ustawiony przeze mnie... Diabli wiedzą, dlaczego wzrosła
    wilgotność...


    Mam sporo tanich (coś około złotówki za sztukę) LIRycznych
    akumulatorów -- chyba do nich dokupię tanie (niespełna
    5 pln za sztukę) czujniki...


    Wbrew obawom nie trzeba zbyt często ładować tej taniej LIRyki...
    Lepiej by było na stałe zasilić, ale cóż począć... Ryć dziurki
    w ścianach?... W czujniki nie można dać napięciowych stabilizatorów,
    AMSów, bo będą grzaniem fałszowały wskazania?... Trzeba dostarczyć
    równe 3V przed czujnik?... AMSy niewiele kosztują, przewody nie
    muszą być grube (spadek napięcia z 5V nie grozi a izolacja na
    tak niskie napięcie nie musi być gruba) więc i rycia mało,
    ale trzeba by mieć motywację...

    -=-

    SmartHome to chyba przyszłość, by nie powiedzieć -- teraźniejszość?...
    Wygoda, spokój, panowanie nad materią... ;) [ale podczas smażenia
    warto uważać, by nie uruchomić czujnika dymu...]

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: