-
11. Data: 2020-12-08 16:56:25
Temat: Re: Wypadki
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Uncle Pete 4...@g...com ...
>> Jak sie zaczeła pandemia i ulice były naprawde puste to ja miałem
>> dokładnie takie wrazenie ze ludzie jezdza jak idioci i ze
>> totalnie pusciły niektorym hamulce.
>
> A ja miałem wrażenie odwrotne, raczej że zauważalna część
> kierowców zaczęła jeździć nie wiedzieć czemu wolniej, poniżej
> ograniczeń - zwłaszcza na początku, kiedy teoretycznie nie można
> było wychodzić z domu bez powodu. Stanowili absolutną przewagę nad
> tymi, którym odbiło w drugą stronę. Ale podejrzewam, że właśnie ci
> ostatni pracowali na podbijanie statystyk.
Do spowodowania wypadku wystarczy ze 1/1000 jedzie jak wariat.
Do tego w pierwszych miesiacach trudno było spotkać policje na ulicach
co dodatkowo powodowało poczucie bezkarnosci.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert
-
12. Data: 2020-12-08 17:08:05
Temat: Re: Wypadki
Od: TomN <n...@i...dyndnxs.invalid>
RoMan Mandziejewicz w
<news:2279619124$20201208155245@squadack.com>:
> Hello TomN,
> Tuesday, December 8, 2020, 2:11:20 PM, you wrote:
>>> Taka ciekawostka, zanim sie nie pojawi raport roczny
>>> https://www.policja.pl/pol/form/1,dok.html
>>> od 23.11 do 7.12 - 781 wypadkow, 95 zabitych
>>> Rok wczesniej, niestety niedokladnie rok
>>> https://www.policja.pl/pol/form/1,Informacja-dzienna
.html?page=24
>>> 1234 wypadki, 99 zabitych
>>> Przez wirusa ludzie mniej jezdza, wypadkow mniej ... a zabitych tyle
>>> samo.
>> Ilu miało COVID, ilu współistniejące choroby i COVID, podaj, to będą dane do
>> dyskusji a nie bicie piany.
> A co to za wytrychy? Naśladujesz nasz nierząd?
Ja?
To Jarek się głupio pyta, porównuje nieporównywalne...
Popatrz, czy Cie coś nie ugryzło w dupsko :)
--
'Tom N'
-
13. Data: 2020-12-08 17:51:30
Temat: Re: Wypadki
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Michal Jankowski m...@f...edu.pl ...
> Zdecydowanie - pierwsze miesiące pandemii to strach było wyjechać
> na ulicę.
:)
Z tym strachem to nie przesadzajmy.
Co do zasady jezdziło się bardzo przyjemnie - zero korków, kazde
swiatła przejezdzane na raz.
Trzeba było po prostu uwazac jak zwykle a moze odrobine bardziej.
To zreszta w moim doczucie nie było tak ze nagle wszyscy zaczeli
zapierdalac, po prostu zaczałem zauwazac debili, ktorzy wczesniej
pewnych manewrow nie mieliby okazji wykonac bo było duzo aut.
No i moje obserwacje potwierdziły sie w takich podsumowaniach:
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,25835258,polacy-i-pus
te-drogi-mniej-
wypadkow-praktycznie-tyle-samo.html
https://tiny.pl/7szkz
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan
-
14. Data: 2020-12-08 17:59:45
Temat: Re: Wypadki
Od: K <n...@e...com>
On 08/12/2020 15:18, Michal Jankowski wrote:
>>
>> Zdecydowanie miałem inne odczucia. Dobrze mi się wydaje, że ty z
>> warszawy? Bo na wisłostradzie na początku pandemi to "normalna
>> prękość: to była 120 zamiast 100. Normalna to taka gdzie mniej więcej
>> jesteś tyle samo razy wyprzedzany co wyprzedzasz;) A że jeźdzę troche
>> szybciej niż inni (w sensie nie patrzę tak na znaki, tylko jak jest
>> wiele pasów to szybciej niż ci wolniejsi) to nagle się okazało, że
>> jeźdzę 120/80 zanim się ogarnąłem. W skrajnym przypadku chciałem
>> "uciec" z lewego bo mi się ktoś w lusterku zbliżał i dopiero jak
>> zjechałem na prawy pas to się zorientowałem, ze mam 160/80. Potem
>> trochę się uspokoiło.
>>
>
>
> Zdecydowanie - pierwsze miesiące pandemii to strach było wyjechać na
> ulicę.
>
> MJ
>
Tak sie dzialo nie tylko w Polsce ale wciaz mniejsza ilosc
bezkolizyjnych dwupasmowek i autostrad robi swoje.
-
15. Data: 2020-12-08 18:05:08
Temat: Re: Wypadki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5fcf9929$0$507$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 08.12.2020 o 15:39, Shrek pisze:
> W dniu 08.12.2020 o 15:25, Uncle Pete pisze:
>>> A ja miałem wrażenie odwrotne, raczej że zauważalna część
>>> kierowców zaczęła jeździć nie wiedzieć czemu wolniej, poniżej
>>> ograniczeń - zwłaszcza na początku, kiedy teoretycznie nie można
>>> było wychodzić z domu bez powodu. Stanowili absolutną przewagę nad
>>> tymi, którym odbiło w drugą stronę.
>
>> Zdecydowanie miałem inne odczucia. Dobrze mi się wydaje, że ty z
>> warszawy? Bo na wisłostradzie na początku pandemi to "normalna
>> prękość: to była 120 zamiast 100. Normalna to taka gdzie mniej
>> więcej jesteś tyle samo razy wyprzedzany co wyprzedzasz;) A że
>> jeźdzę troche szybciej niż inni (w sensie nie patrzę tak na znaki,
>> tylko jak jest wiele pasów to szybciej niż ci wolniejsi) to nagle
>> się okazało, że jeźdzę 120/80 zanim się ogarnąłem. W skrajnym
>> przypadku chciałem "uciec" z lewego bo mi się ktoś w lusterku
>> zbliżał i dopiero jak zjechałem na prawy pas to się zorientowałem,
>> ze mam 160/80. Potem trochę się uspokoiło.
>Zdecydowanie - pierwsze miesiące pandemii to strach było wyjechać na
>ulicę.
Ja tam nie wiem jak u was - u mnie jedne swiatla przeregulowali, albo
ulica sie odkorkowala ... no musze jechac 90, bo inaczej sie na zolte
nie zalapie :-)
J.
-
16. Data: 2020-12-09 13:13:34
Temat: Re: Wypadki
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> Zdecydowanie miałem inne odczucia. Dobrze mi się wydaje, że ty z
> warszawy? Bo na wisłostradzie na początku pandemi to "normalna prękość:
> to była 120 zamiast 100. Normalna to taka gdzie mniej więcej jesteś tyle
> samo razy wyprzedzany co wyprzedzasz;) A że jeźdzę troche szybciej niż
> inni (w sensie nie patrzę tak na znaki, tylko jak jest wiele pasów to
> szybciej niż ci wolniejsi) to nagle się okazało, że jeźdzę 120/80 zanim
> się ogarnąłem. W skrajnym przypadku chciałem "uciec" z lewego bo mi się
> ktoś w lusterku zbliżał i dopiero jak zjechałem na prawy pas to się
> zorientowałem, ze mam 160/80. Potem trochę się uspokoiło.
Z Warszawy, co więcej, nawet chyba mieszkamy niedaleko siebie. Dość
często jeździłem wtedy Puławską na odcinku od Wyścigów do Piaseczna i
stale obserwowałem jak środkowym i lewym pasem jadą samochody w
prędkością 50 km/h - przy pustym prawym, którym wszystkich wyprzedzałem
z moją jazdą "ograniczenie + ok. 15 km/h". Czasami tylko śmigało coś z
WPI na tablicach.
-
17. Data: 2020-12-09 13:33:29
Temat: Re: Wypadki
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Oczywiście - przez wirusa ranni jeżdżą mniej do szpitali, wolą umrzeć w karetce
(jeśli akurat znajdzie się niezajęta).
-----
> Przez wirusa ludzie mniej jezdza
-
18. Data: 2020-12-09 17:42:10
Temat: Re: Wypadki
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.12.2020 o 13:13, Uncle Pete pisze:
> Z Warszawy, co więcej, nawet chyba mieszkamy niedaleko siebie. Dość
> często jeździłem wtedy Puławską na odcinku od Wyścigów do Piaseczna i
> stale obserwowałem jak środkowym i lewym pasem jadą samochody w
> prędkością 50 km/h - przy pustym prawym, którym wszystkich wyprzedzałem
> z moją jazdą "ograniczenie + ok. 15 km/h". Czasami tylko śmigało coś z
> WPI na tablicach.
Nie wiem - na puławską rzadko zaglądam. Natomiast na wisłostradzie
wszyscy dostali małpiego rozumu - nie wyłączając niżej podpisanego:(
Potem przesiadłem się na moto, to wolniej bo wieje;)
--
Shrek
-
19. Data: 2020-12-09 23:38:42
Temat: Re: Wypadki
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 8 Dec 2020 13:13:47 +0100, w <5fcf6dfc$0$514$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> Przez wirusa ludzie mniej jezdza, wypadkow mniej ... a zabitych tyle
> samo.
> To co powoduje wypadki smiertelne ?
>
> Predkosc, ktora przy pustych ulicach wieksza ?
Ludzie zdecydowanie szybciej jeżdżą.
-
20. Data: 2020-12-10 02:00:44
Temat: Re: Wypadki
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-12-09 o 23:38, r...@k...pl pisze:
> Tue, 8 Dec 2020 13:13:47 +0100, w <5fcf6dfc$0$514$65785112@news.neostrada.pl>,
> "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
>> Przez wirusa ludzie mniej jezdza, wypadkow mniej ... a zabitych tyle
>> samo.
>> To co powoduje wypadki smiertelne ?
>>
>> Predkosc, ktora przy pustych ulicach wieksza ?
>
> Ludzie zdecydowanie szybciej jeżdżą.
>
Ja jeżdżę tak samo, ale w sierpniu 2020 r. ktoś był tak niecierpliwy, że
zepchnął mnie z drogi, żeby ustawić się przede mną na czerwonym świetle.