> 3,7V zamiast 3V to on dostał o 52% większą moc niż jego znamionowa.

Zwróć jednakowoż na dwie sprawy (na zasadzie mogą, ale nie muszą).
Chinole często dawali zasilacze, które swoje napięcie nominale miały w
okolicach średniego obciążenia (popularne dekadę i dwie temu zasilacze
niestabilizowane z przełącznikiem napięcia i wtyczką z kilkoma końcówkami).

Urządzenia też są projektowane pod te zasilacze i albo mają stabilizację
albo puszczają jak leci. Jako przykład podróbki NESa - zwykle na
zasilacz 9V z odwróconą polaryzacją. Nieobciążony ma ze 12-14V, a
dopiero pod obciążeniem spada do 8-10V (rzucam z pamięci - mierzyłem x
lat temu)

Czyli jak przedpiszca ma namalowane 3V to pewnie z palcem w 4 literach
będzie działać (długo) na 4 czy nawet 5 :) Ale gwarancji to nikt nie da:)

poza tym nie wiemy czy ten zasilacz 3,7 to stabilizowany czy nie. Jak
niestabilizowany to może się okazać, że podczas pracy pompki napięcie na
niej jest np.3,2V :)