On Tue, 7 Feb 2023 16:29:34 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello J.F,
> Tuesday, February 7, 2023, 4:07:40 PM, you wrote:
> [...]
>
>> A róznica taka, ze na głownych drogach to
>> "Przez te 12 lat jeżdżenia po Dolnym Śląsku na naprawdę trudne warunki
>> trafiłem może kilka razy", a w Zielencu snieg na drodze w zimie to
>> norma. A droga nie jest płaska, ze jakos sie przejedzie,
>> i nie posyspią szlaką. Tzn może i posypią, ale przysypie ją sniegiem
>> :-)
>
> No, żeś się przypierdolił. Droga z Jeleniej Góry do Kamiennej Góry nie
> była posypywana szlaką. Na Okraj jest rzut kamieniem.

Ale nie jechales na Okraj

> Są podjazdy, są
> płaskie miejsca z zaspami, jest to normalna, górska droga. Podobnie
> między Zgorzelcem a Jelenią Górą. Podobnie między Kamienną Górą a
> Wałbrzychem - też się zdarzało.

Miales tu przyklad
https://youtu.be/tfpXz2XJ94A?t=6

DK8 czarna. Łącznik do Zielenca ... im blizej, tym bielej :-)

> Kwestia tego, co to są trudne warunki. Dla mnie to są zaspy z kopnym
> śniegiem.

do ~15 cm nie stanowią problemu. Potem nie przejedziesz :-)

Oczywiscie predkosc spadnie.

> A nie trochę rozjeżdżonego śniegu. Lód pod świeżym śniegiem
> jest niebezpieczny zawsze. Błoto pośniegowe i letnie opony -
> samobójstwo.

Wydaje mi sie, ze nie. Ciagle tam na dole asfalt.

A letnie opony na aquaplanning wodny powinny byc odporne ... w miare
odporne ...

> I tyle. Biała droga nie jest mi straszna - dopóki jest
> mróz. Gorzej, jak zaczyna się topić...

Biala droga z czasem zamienia sie w zlodowaciałą i śliską.
Na zakrecie strach, pod góre nie pojedziesz, z gory strach ... chyba,
ze opony cudowne.

J.