> Jeśli mechanika jest nieprzewidywalna i kupy się nie trzyma to sorry, i
> choć drukowanie topionym drutem ma pewne ograniczenia i dużo
> niedoskonałości, to wtedy widać że "da się spieprzyć jeszcze bardziej".
>
> Drukarki 3D ludzie robią z gównolitu, kilku śrub sprzedawanych na metry
> i innych odpadów kuchennych, i "jakoś" to działa, a niektórym nawet
> całkiem dobrze jak na taką technologię. Ale nie wiem czemu - niektóre
> firmy nawet tak prostą sprawę potrafią spieprzyć.

no tak, ale jeśli całość jest wykonana jakoś "w miarę" rozsądnie, czyli
choćby z jakichś profili, czy tam nawet grubego akrylu porządnie
wyciętego, to nawet jak są paski - nie ma żadnego problemu.

A tutaj się koledzy zaczęli rozwodzić na paskami, jakby to był jakiś
problem. A nie jest :)