> istnieją już takie 'gotowce' - rfid i blokowana klapka, cena w UK to 30
> GBP,
> w polsce nie widziałem ale ebay pewnie ma

tez to widzialem:

http://www.staywell.co.uk/pages/small.php


http://cgi.ebay.co.uk/Staywell-500-Infra-Red-Cat-Fla
p-Flaps-Door-Yellow-Key_W0QQitemZ260453694594QQcmdZV
iewItemQQptZUK_Pet_Supplies_Cats?hash=item3ca43ffc82
&_trksid=p3286.c0.m14

c.

do góry

Są na Allegro. 104 zł z obrożą magnetyczną.

Robert

do góry

PC napisało:

> To może jendak jakiś mały ale silny magnes neodymowy i hallotron
> z prostym układem wzmacniająco-sterującym do obsługi rygla.

Ciekawie musi wyglądać taki kot przyklejony obrożą do samochodu.

--
Jarek

do góry

PC pisze:
> To może jendak jakiś mały ale silny magnes neodymowy i hallotron z prostym
> układem wzmacniająco-sterującym do obsługi rygla.

Kocisko przyklei do pierwszego dekla od kanalizacji :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Nie miałem na myśli magnesu 4kg tylko takie pastylki fi8 ;-)

PC

do góry

Pan PeJot napisał:

>> To może jendak jakiś mały ale silny magnes neodymowy i hallotron
>> z prostym układem wzmacniająco-sterującym do obsługi rygla.
>
> Kocisko przyklei do pierwszego dekla od kanalizacji :)

Ale gdyby dobrać odpowiednio wielkość magnesu, to można kota użyć do
zbierania kapsli z chodnika. Jak gdzieś w poblizu jest oldskulowa
budka z piwem i składnica złomu, to zwierzak może sobie trochę dorobić
na whiskas.

--
Jarek

do góry

PC pisze:
> Nie miałem na myśli magnesu 4kg tylko takie pastylki fi8 ;-)
>
> PC
>
>
Mała nie mała pastylka, ale wszelkie gwoździe z okolicy będzie łapać -
taki kot będzie cenny dla złomiarzy detalicznych;)

Samochód też zyska pewnie parę nowych rys... pikuś jak tylko mój, ale
sąsiedzi nie będą zadowoleni, obawiał bym się o jego życie..

Magnes odpada:|

Pozdrawiam
Rafał

do góry

Pan Rafal napisał:

> Mała nie mała pastylka, ale wszelkie gwoździe z okolicy będzie łapać -
> taki kot będzie cenny dla złomiarzy detalicznych;)
>
> Samochód też zyska pewnie parę nowych rys... pikuś jak tylko mój, ale
> sąsiedzi nie będą zadowoleni, obawiał bym się o jego życie..
>
> Magnes odpada:|

Chyba jakis kiepski magnes. Porządny neodymowy nie odpada, jak chwyci,
to nie puści.

--
Jarek

do góry

John Smith pisze:
>> Hej, naszedł mnie taki luźny temat, jak to pewnego ranka się zdziwiłem
>> że w piwnicy(było otwarte okienko) miałem więcej niż swojego jednego
>> kota.
>> Ogólnie do sierściuchów nic nie mam, bardzo je lubię, ale w domu
>> chciałbym mieć tylko swojego.
>> Sedno sprawy... Zrobię klapkę w okienku do piwnicy, coś na wzór z
>> chamerykańskich filmów, z tą różnicą, że klapka do wewnątrz otwierała
>> by się tylko gdy w pobliżu znajdował by się mój własny kot. Na
>> zewnątrz może się otwierać zawsze(jak by się przypadkiem coś za
>> pałętało to żeby mogło wyjść)
>
> Jak ma obrożę, to mały kłopot. RFID załatwi sprawę.
> K.
>

Może ktoś oszacować ile by wyniósł zestaw RFID?
Takie pastylki z Dallas + odbiornik do tego.
Poskładać do kupy, ewentualnie zaprogramować żaden problem, ale które
elementy ze sobą będą współgrały i jaki będzie ich zasięg?

W pracy mam karty zbliżeniowe mifare, ich zasięg wydaje się być kiepski
jak na kocie zastosowanie, nie wspomnie już o cenie zestawu...

Pozdrawiam
Rafał

do góry

Pan Rafal napisał:

> W pracy mam karty zbliżeniowe mifare, ich zasięg wydaje się być kiepski
> jak na kocie zastosowanie, nie wspomnie już o cenie zestawu...

A jakiej maści jest zwierzak? Bo może by się udało do niego skalibrować
laserowy czytnik kotów prążkowych, taki jak w sklepach mają.

--
Jarek

do góry