Użytkownik Tomasz Szczesniak napisał:

> Zajrzyj do karty katalogowej, tam jest napisane co następuje:
>
> sta wysoki to 2.2V i więcej, stan niski to 0.8V i mniej.
> Dla wejścia CS1 - wystoki to 4/5Vdd i wyżej niski - 1/5Vdd i niżej.
>
> Układ nie ma na tych wejściach przerzutnika Schmidta, więc sterowanie
> go wolnozmiennymi sygnałami jest niezalecane, producent nie określa
> jak wejścia na to zareagują. Możesz tak jak przedpiścia zasugerował
> wykorzystać jedną z nóg CD do blokady sygnałem RESET, choć w sumie
> nie wiem po co - o ile procesor przy starcie nie robi jakichś głupich
> rzeczy to poprawny cykl zapisu raczej się sam nie wygeneruja na nogach
> scalaka.

Na ogół brzydko zareagują. Jak sterować inwerter CMOS niekonkretnymi
napięciami (tak pośrodku pomiędzy konkretnymi poziomami logicznymi) to
zazwyczaj wchodzi w zakres pracy liniowej i następuje w nim
długookresowe przebicie prądowe. W tym stanie potrafi żreć prąd na
potęgę, podatny jest na wzbudzenia - jak się wzbudzi to szybkozmienny
sygnał puści dalej i kolejne stopnie zgłupieją żrąc prąd na potęgę...
Rozwiązań z przejściem inwertera przez stan wysokiej impedancji
(teoretycznie można tak ustawić ch-ki tranzystorów i napięcie
zasilające) raczej się poza zastosowaniami specjalnymi nie stosuje bo
takie układy są znacząco wolniejsze - zaś mieszanie parametrami tak żeby
część bramek miała przebicie prądowe a marginalna liczba nie miała to
dodatkowe procesy w technologii czyli dodatkowe koszty.

Tak więc jak producent kazał konkretnie wejścia sterować to nie ma co
kombinować jak koń pod górę, trzeba się słuchać.
>