Dnia Thu, 24 Mar 2011 16:53:43 -0500, Pszemol napisał(a):


>>>
>>> Niezbyt dobrze Ci to myślenie wychodzi...
>>
>> Kiedy, baranku, planujesz opublikowac swoją ogólną teorię wszyskiego?
>
> Kiedy przestaniesz przynosić publicznie wstyd swoim rodzicom
> i zaczniesz zachowywać się kulturalnie i rozmawiać bez przezwisk?

baranku boży, rodziców moich zostaw w spokoju.

>
>>> Gdybyś się chwilę zastanowił, to zrozumiałbyś że większość
>>> negatywnych komentarzy pochodzi od ludzi, którzy nie rozumieli
>>> że jest to program wymagający licencji na mapy i są rozczarowani
>>> że ściągali program darmowy a muszą zapłacić 35 euro...
>>
>> Po pierwsze, interesuje mnie wyłącznie ogólna ocena aplikacji przez
>> użytkowników. Nie interesuje mnie jakie są tam komentarze i dlaczego, z
>> prostej przyczyny: nawet ich większości nie czytałem, bo zaledwie parę z
>> nich da się obejrzeć bez zaśmiecania sobie komputera itunes.
>
> A widzisz - i to jest właśnie błąd jaki robisz.

Nie.

>
>> Po drugie, na użyteczność programu wpływa również sposób licencjonowania.
>
> Niemożliwe... poważnie? Ale jak widać z komentarzy, nie każdy przeczytał
> warunki umowy i wielu jest rozczarowanych że ściągneli free i później
> się okazało że trzeba zapłacić, no to dają upust swojemu rozczarowaniu
> w negatywnym komentarzu. Taki komentarz nie ma nic wspólnego z udaną
> czy nieudaną aplikacją a raczej wystawia negatywne świadectwo inteligencji
> użytkownikowi, który ewidentnie nie zapoznał się z warunkami użytkowania
> programu przed ściągnięciem aplikacji z AppStore.

Albo wystawia niezbyt interesujące świadectwo twórcom opisu i licencji.
Jakoś TomTom czy Navigon takich ocen nie mają.

>
>> Po trzecie, tam naprawdę nie wszyscy są tak głupi jak ty.
>
> I znowu chamstwo z Ciebie wychodzi...

Jedynie szczerość, baranku.

>
>>> Nie ma to nic wspólnego z tym co sugerujesz, że rzekomo program
>>> nie jest udany bo na trzysta coś tam opinii ma jedną i pół gwiazdki.
>>
>> Jak donosi nasz reporter, gwizdy na placu czerwonym w dniu 1 maja były
>> gwizdami aprobaty.
>
> Napisałeś nieprawdę, że użytkownicy wyrażają opinię o tym, że aplikacja
> jest nieudana. Tymczasem opinie negatywne w większości dotyczą faktu
> że za nią trzeba zapłacić a nie ma ani słowa na temat ilości planów miast
> czy łatwości/skuteczności nawigacji.

Nie no, skąd. Dając niską ocenę wyrażają swoje najwyższe uznanie twórcom,
jakże by inaczej. Gwizdy aprobaty.

>
>>> To, że nie jesteś najostrzejszym nożem w szufladzie już wiemy...
>>
>> Ja wiem, przemuś, rzeczywistość skrzeczy i trzeba przykryć niewygodną
>> prawdę.
>
> Ty oceniasz książkę po okładce - wystawiasz opinię nie znając tematu.
> I nawet brak Ci rozumu aby zauważyć, że źle robisz... Trochę to żałosne.

Goń się, żłobie.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."