Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Pan J.F. napisał:
>>> Jak się bawić, to na całego. Można sobie taki mnożyciel PLL
>>> zmajstrować na piechotę. Przestrajany napięciowo generator
>>> zgrubnie nastawiony na około 16,25 MHz, dzielnik częstotliwości
>>> przez 882 (czyli 7, 7, 3, 3, 2), detektor fazy spięty z HSYNC
>>> -- i z niego napięcie abarot do strojenia.
>
>> Mozna, ale czy to zadziala ?

>Niepewność jest najbardziej pożądanym elementem takich zabaw!

Mozna tez od razu postarac sie zrobic lepiej :-)

>> -dzielnik niekoniecznie musi byc 882 - ok, w sferze MDA to pewnie
>> bedzie znakomity
>> -dostrajany raz co linie niekoniecznie musi dokladnie w piksele
>> trafiac.

>Potrzebne jest jeszcze dostrojenie przesunięcia, by trafiać we
>właściwe miejsce piksela.

Ja sie boje, ze przy drobnej niestabilnosci, moze to trafianie plywac
bardzo.

>> Raczej bym sie postaral dostroic do pikseli. Trudniejsze, bo tych
>> pikseli moze nie byc.

>Ich na pewno nie ma -- i stąd potrzeba zabawy. Oczywiście w czasie
>testów przydatne będzie zapełnienie strony znakiem, który jest
>szachownicą pikseli. Jest taki w zestawie IBM.

Ja bym jednak pomyslal o takim PLL, ktore potrafi sie dostroic do
typowej tresci, czyli z rzadka jakas literka.

Hm, a moze i masz racje, ze lepiej do odchylania, skoro tych literek
moze wcale nie byc ... a moze jedno i drugie ?

J.