-
Data: 2014-03-28 10:34:57
Temat: Re: [youtube] Potrącenie pieszego na przejściu
Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Fri, 28 Mar 2014 10:23:54 +0100, Artur Maśląg
>> Ja tak robię, i nie widzę w tym nic dziwnego.
>> Praktycznie nic to nie kosztuje.
> Masz zapewne też radar w oczach, przewidujesz przyszłość itd.
Prosiłeś żeby nie sięgać po absurdy, a sam się ich łapiesz.
> Nic mi do tego tak długo, jak nie zaczynasz takich zachowań
> wymagać od innych.
Oczywiście że wymagam, prawo wymaga. Ja wymagam ponieważ dbam o innych
uczestników ruchu, ale też dbam jednocześnie o siebie -- i zupełnie nie
rozumiem braku poszanowania innych, nie tylko dla siebie, ale także m.in.
dla mnie. Przecież taki "zamyślony", czy "nieszkolony" pieszy może mi wyjść
w każdej chwili pod maskę. I co mi po radarze w oczach, przewidywaniu
przyszłości, gdy przekreśla życie nie tylko swoje, ale także moje.
>>> Tak, tego uczą w przedszkolach. Na szczęście chyba w niewielu:>
>> Uczą. Jeśli nie w przedszkolach, to robią to rodzice.
> Nie, nie uczą.
Ja pier*, ależ ty jesteś irytujący -- do granic możliwości. Ja uczę, znam
też innych rodziców którzy tak właśnie edukują. To jest dobry przyczułek by
taki pieszy potem nie był samolubem jak sam zasiądzie za kierownicą. By
szanował życie swoje, wtedy bedzie mu łatwiej szanować życie innych.
> Uczą za to pewnych ogólnych zasad zachowania się
> i to powinno w zupełności wystarczyć.
Jakby wystarczyło, to byśmy o tym teraz nie dyskutowali.
>> Bo prawo nie chroni przed utratą zdrowia czy życia.
> Paranoja też nie, szczególnie sztuczna.
Powiedz to temu gościowi co zginął na pasach.
--
Pozdor Myjk
Następne wpisy z tego wątku
- 28.03.14 10:38 Myjk
- 28.03.14 10:46 AZ
- 28.03.14 10:56 Ergie
- 28.03.14 10:59 Ergie
- 28.03.14 11:00 Artur Maśląg
- 28.03.14 11:08 Myjk
- 28.03.14 11:26 AZ
- 28.03.14 11:27 Artur Maśląg
- 28.03.14 11:30 WOJO
- 28.03.14 11:34 Maciek
- 28.03.14 11:39 Artur Maśląg
- 28.03.14 11:55 Artur Maśląg
- 28.03.14 12:15 AZ
- 28.03.14 12:18 Artur Maśląg
- 28.03.14 12:29 Ergie
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Wypadek kolejowy na stacji Wiesiółka- analiza tragicznego zdarzenia z czerwca 2001 roku.
- Re: Tysiące wypadków na niebezpiecznych przejazdach kolejowych a Polskie Linie Kolejowe nic nie robią odlat, bo kierowca pociągu nie ginie
- Re: Tysiące wypadków na niebezpiecznych przejazdach kolejowych a Polskie Linie Kolejowe nic nie robią odlat, bo kierowca pociągu nie ginie
- Spalinowa trauma
- Dwa dylematy
- Re: Dwa dylematy
- [UOKiK] Jeronimo Martins, właścicielowi sieci Biedronka, [przedstawił zarzut] udział[u] w zmowie z 32 firmami transportowymi.
- Re: Dwa dylematy
- Re: Dwa dylematy
- Re: Rz?Âd ZAKAZUJE magazyn?Â?w energii ?!! Nowe prawo od 14 lipca to SZOK! ??Â
- dlaczego gadacie z tym debilem
- Kolega Mastera z Konfy, a jakże :D
- Re: 3 km zasięgu w 5 minut? Chińczycy zapowiedzieli ewolucję
- Reklama: "Oferujemy samochód bez konieczności ładowania"
- Elektromobilność lewel haj.
Najnowsze wątki
- 2025-07-25 Warszawa => Konsultant Wiodący SAP PP <=
- 2025-07-25 Re: Brawo !!! Osy chronione w Niemczech. Za usunięcie gniazda grozi mandat
- 2025-07-25 cudzoziemiec bez biletu
- 2025-07-25 Gdynia => Sales Executive / KAM <=
- 2025-07-25 Inżynierzy z prawomocnym...
- 2025-07-25 Łódź => Mainframe (z/OS, Assembler) Developer <=
- 2025-07-25 Warszawa => Inżynier oprogramowania .Net <=
- 2025-07-25 Kraków => Senior Fullstack Engineer (Low-Code Platform) <=
- 2025-07-25 Skrobanie
- 2025-07-25 Lublin => Konsultant ds. Wdrożeń ERP (moduł FK) <=
- 2025-07-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-07-25 Re: Boeing Bad Dream (Koszmar) Liner rozbity w Delhi ...
- 2025-07-24 Re: Wypadek kolejowy na stacji Wiesiółka- analiza tragicznego zdarzenia z czerwca 2001 roku.
- 2025-07-23 Re: Tysiące wypadków na niebezpiecznych przejazdach kolejowych a Polskie Linie Kolejowe nic nie robią odlat, bo kierowca pociągu nie ginie
- 2025-07-23 Re: Tysiące wypadków na niebezpiecznych przejazdach kolejowych a Polskie Linie Kolejowe nic nie robią odlat, bo kierowca pociągu nie ginie