W dniu 2012-04-04 10:59, J.F pisze:
> Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
>> Nadszedł czas aby rozebrać wagonik zasilaczy atx jaki mi się
>> nagromadził. Wczoraj skończyłem.
>> Nasunęło mi się, że w takim zasilaczu to w sumie nic nie ma. Wygląda na
>> rentowny towar do produkcji i handlu bo jeszcze widać było metki z
>> cenami 110zł, 90zł, 120zł W porownaniu np do płyty głównej za 200zł
>> stopień komplikacji wydaje się nieduży.
>
> Plyta glowna to dzis tez ma nieduzy stopien komplikacji - ile tam
> scalakow ? :-)
>
> Z kiedy te zasilacze ? Bo juz bylem przyzwyczajony do ceny 60zl, ale
> widze ze teraz miedzy 80 a 800.
>
> No .. to moze i oplaci sie u nas zaczac produkowac ...
>
>
>
> J.
>
>
Produkowac sie nie oplaci bo wiekszosc tej ceny to marza sprzedawcy.
Producent zawsze dostaje po dupie i sprzedaje za grosze to co pozniej
panowie od marketingu opylaja za gruba kasiore.