eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2017-12-15 18:49:06
    Temat: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Przerzucam się powoli na dwustronne płytki PCB. Ponieważ moje projekty
    są zwykle robione na własny użytek, w liczbie 1-2 sztuk, nie widzę za
    bardzo sensu w zamawianiu ich w chińskiej fabryce.

    Chciałbym jednak zapytać o możliwość zastosowania układów w obudowach
    MLF/QFN. Mają pod spodem mają one zwykle jeden duży pad, połączony z
    masą. Jego główną funkcją jest zwykle odprowadzanie ciepła, a więc
    wskazane jest umieszczenie w tym miejscu przelotek do głównego pola
    masy. A zrobienie w domowych warunkach przelotek pod układami
    (szczególnie takich, które poradzą sobie z odprowadzaniem ciepła) zawsze
    było kłopotliwe.

    Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła? Czy w przypadku zwykłego
    mikrokontrolera mogę sobie pozwolić na połączenie tego dużego pola
    lutowniczego z innymi wyprowadzeniami masy i umieszczenie przy każdym z
    nich (albo przynajmniej większości) przelotki do pola masy po drugiej
    stronie płytki? Takie rozwiązanie jest dopuszczalne?


  • 2. Data: 2017-12-16 04:25:19
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 15.12.2017 o 18:49, Atlantis pisze:
    > Przerzucam się powoli na dwustronne płytki PCB. Ponieważ moje projekty
    > są zwykle robione na własny użytek, w liczbie 1-2 sztuk, nie widzę za
    > bardzo sensu w zamawianiu ich w chińskiej fabryce.
    >
    > Chciałbym jednak zapytać o możliwość zastosowania układów w obudowach
    > MLF/QFN. Mają pod spodem mają one zwykle jeden duży pad, połączony z
    > masą. Jego główną funkcją jest zwykle odprowadzanie ciepła, a więc
    > wskazane jest umieszczenie w tym miejscu przelotek do głównego pola
    > masy. A zrobienie w domowych warunkach przelotek pod układami
    > (szczególnie takich, które poradzą sobie z odprowadzaniem ciepła) zawsze
    > było kłopotliwe.

    A nie możesz sobie zamówić płytek z metalizacją u Chińczyków?
    >
    > Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    > wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła? Czy w przypadku zwykłego
    > mikrokontrolera mogę sobie pozwolić na połączenie tego dużego pola
    > lutowniczego z innymi wyprowadzeniami masy i umieszczenie przy każdym z
    > nich (albo przynajmniej większości) przelotki do pola masy po drugiej
    > stronie płytki? Takie rozwiązanie jest dopuszczalne?

    Masz problem w warunkach domowych z wykonaniem przelotki pod układem
    (pod dużym centralnym wyprowadzeniem masy czyli na thermal padzie), a
    nie masz problemu z wykonaniem przelotki pod innymi wyprowadzeniami masy
    - czyli na padach o szerokości 0,3 mm? Zresztą na padach nie powinno się
    stawiać przelotek.

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 3. Data: 2017-12-16 12:13:05
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>

    użytkownik Atlantis napisał:

    > Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    > wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła?

    Takie rozwiązanie też można spotkać.
    https://cdn.hackaday.io/images/7637541430573240115.j
    pg


  • 4. Data: 2017-12-16 12:19:29
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>

    użytkownik Mario napisał:

    > Masz problem w warunkach domowych z wykonaniem przelotki pod układem
    > (pod dużym centralnym wyprowadzeniem masy czyli na thermal padzie), a
    > nie masz problemu z wykonaniem przelotki pod innymi wyprowadzeniami masy
    > - czyli na padach o szerokości 0,3 mm? Zresztą na padach nie powinno się
    > stawiać przelotek.


    Pewnie taka prowizoryczna metalizacja lekko odstaje
    i nie da się położyć układu na płasko.

    Swego czasu wywierciłem w takiej sytuacji otwór fi 3-4mm i smyrałem układ
    od spodu z potem na czole coby nie przegrzać , coś jak tu tylko bez metalizacji:
    https://blackmesalabs.files.wordpress.com/2015/07/im
    g_00621.jpg
    Trza dodać, takie wykonanie j.w. jest ok w chałupie, poza tym
    jest nietechnologiczne.



  • 5. Data: 2017-12-16 13:39:26
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-12-15 o 18:49, Atlantis pisze:
    > Przerzucam się powoli na dwustronne płytki PCB. Ponieważ moje projekty
    > są zwykle robione na własny użytek, w liczbie 1-2 sztuk, nie widzę za
    > bardzo sensu w zamawianiu ich w chińskiej fabryce.
    >
    > Chciałbym jednak zapytać o możliwość zastosowania układów w obudowach
    > MLF/QFN. Mają pod spodem mają one zwykle jeden duży pad, połączony z
    > masą. Jego główną funkcją jest zwykle odprowadzanie ciepła, a więc
    > wskazane jest umieszczenie w tym miejscu przelotek do głównego pola
    > masy. A zrobienie w domowych warunkach przelotek pod układami
    > (szczególnie takich, które poradzą sobie z odprowadzaniem ciepła) zawsze
    > było kłopotliwe.
    >
    > Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    > wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła? Czy w przypadku zwykłego
    > mikrokontrolera mogę sobie pozwolić na połączenie tego dużego pola
    > lutowniczego z innymi wyprowadzeniami masy i umieszczenie przy każdym z
    > nich (albo przynajmniej większości) przelotki do pola masy po drugiej
    > stronie płytki? Takie rozwiązanie jest dopuszczalne?

    Scalak jest robiony tak, aby dał radę odprowadzić ciepło w sytuacji
    maksymalnego obciążenia. Dla procka wystarczy, że będziesz pracował na
    dwa razy mniejszej f niż maksymalna i ilość ciepła spadnie dwa razy.
    Zazwyczaj praca przy mniejszym f pozwala też pracować przy mniejszym
    napięciu zasilania - tu chyba oszczędności będę do kwadratu.
    Tak samo będzie jak on będzie większość czasu uśpiony. Wtedy jak w
    krótkich (odpowiednio krótkich) momentach popracuje nawet na maksymalnej
    f to ciepło i tak "nie zdąży" skorzystać z super połączenia z
    płaszczyzną GND.
    Czyli wiedząc, że nie korzystasz z maks możliwości możesz pogorszyć
    odprowadzanie ciepła.

    A co do płytek.
    My firmowe prototypy staramy się dawać w Techno w te dni kiedy mają
    promocje na prototypy. Ostatnimi czasy miewają prawie co miesiąc.
    Ostatnio było 7-go grudnia. Cena wstępna 7zł i coś tam od cm2 (chyba ze
    dwa razy drożej niż przy zamówieniu produkcyjnym, ale wtedy koszty
    uruchomienia duże), termin chyba 5 dni roboczych (nie ja zamawiam - nie
    jestem pewien). Gdybym robił coś hobbystycznie i nie musiałbym mieć "na
    wczoraj" to chyba nie chciało by mi się robić domowym sposobem.
    Nigdy nie robiłem 4-warstwowych, ale chyba też 7zł + może nieco więcej
    od cm2.
    Nie wiem ile przesyłka, ale pewnie standardowo jak kurier.
    P.G.


  • 6. Data: 2017-12-16 14:11:15
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 16.12.2017 o 13:39, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2017-12-15 o 18:49, Atlantis pisze:
    >> Przerzucam się powoli na dwustronne płytki PCB. Ponieważ moje projekty
    >> są zwykle robione na własny użytek, w liczbie 1-2 sztuk, nie widzę za
    >> bardzo sensu w zamawianiu ich w chińskiej fabryce.
    >>
    >> Chciałbym jednak zapytać o możliwość zastosowania układów w obudowach
    >> MLF/QFN. Mają pod spodem mają one zwykle jeden duży pad, połączony z
    >> masą. Jego główną funkcją jest zwykle odprowadzanie ciepła, a więc
    >> wskazane jest umieszczenie w tym miejscu przelotek do głównego pola
    >> masy. A zrobienie w domowych warunkach przelotek pod układami
    >> (szczególnie takich, które poradzą sobie z odprowadzaniem ciepła)
    >> zawsze było kłopotliwe.
    >>
    >> Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    >> wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła? Czy w przypadku
    >> zwykłego mikrokontrolera mogę sobie pozwolić na połączenie tego dużego
    >> pola lutowniczego z innymi wyprowadzeniami masy i umieszczenie przy
    >> każdym z nich (albo przynajmniej większości) przelotki do pola masy po
    >> drugiej stronie płytki? Takie rozwiązanie jest dopuszczalne?
    >
    > Scalak jest robiony tak, aby dał radę odprowadzić ciepło w sytuacji
    > maksymalnego obciążenia. Dla procka wystarczy, że będziesz pracował na
    > dwa razy mniejszej f niż maksymalna i ilość ciepła spadnie dwa razy.
    > Zazwyczaj praca przy mniejszym f pozwala też pracować przy mniejszym
    > napięciu zasilania - tu chyba oszczędności będę do kwadratu.
    > Tak samo będzie jak on będzie większość czasu uśpiony. Wtedy jak w
    > krótkich (odpowiednio krótkich) momentach popracuje nawet na maksymalnej
    > f to ciepło i tak "nie zdąży" skorzystać z super połączenia z
    > płaszczyzną GND.
    > Czyli wiedząc, że nie korzystasz z maks możliwości możesz pogorszyć
    > odprowadzanie ciepła.
    >
    > A co do płytek.
    > My firmowe prototypy staramy się dawać w Techno w te dni kiedy mają
    > promocje na prototypy. Ostatnimi czasy miewają prawie co miesiąc.
    > Ostatnio było 7-go grudnia. Cena wstępna 7zł i coś tam od cm2 (chyba ze
    > dwa razy drożej niż przy zamówieniu produkcyjnym, ale wtedy koszty
    > uruchomienia duże), termin chyba 5 dni roboczych (nie ja zamawiam - nie
    > jestem pewien). Gdybym robił coś hobbystycznie i nie musiałbym mieć "na
    > wczoraj" to chyba nie chciało by mi się robić domowym sposobem.
    > Nigdy nie robiłem 4-warstwowych, ale chyba też 7zł + może nieco więcej
    > od cm2.
    > Nie wiem ile przesyłka, ale pewnie standardowo jak kurier.
    > P.G.

    Ile to jest to coś tam od cm?

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 7. Data: 2017-12-16 14:13:43
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 16.12.2017 o 13:39, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2017-12-15 o 18:49, Atlantis pisze:
    >> Przerzucam się powoli na dwustronne płytki PCB. Ponieważ moje projekty
    >> są zwykle robione na własny użytek, w liczbie 1-2 sztuk, nie widzę za
    >> bardzo sensu w zamawianiu ich w chińskiej fabryce.
    >>
    >> Chciałbym jednak zapytać o możliwość zastosowania układów w obudowach
    >> MLF/QFN. Mają pod spodem mają one zwykle jeden duży pad, połączony z
    >> masą. Jego główną funkcją jest zwykle odprowadzanie ciepła, a więc
    >> wskazane jest umieszczenie w tym miejscu przelotek do głównego pola
    >> masy. A zrobienie w domowych warunkach przelotek pod układami
    >> (szczególnie takich, które poradzą sobie z odprowadzaniem ciepła)
    >> zawsze było kłopotliwe.
    >>
    >> Zastanawia mnie jednak nieco inna kwestia - co z układami, które nie
    >> wydzielają podczas pracy dużych ilości ciepła? Czy w przypadku
    >> zwykłego mikrokontrolera mogę sobie pozwolić na połączenie tego dużego
    >> pola lutowniczego z innymi wyprowadzeniami masy i umieszczenie przy
    >> każdym z nich (albo przynajmniej większości) przelotki do pola masy po
    >> drugiej stronie płytki? Takie rozwiązanie jest dopuszczalne?
    >
    > Scalak jest robiony tak, aby dał radę odprowadzić ciepło w sytuacji
    > maksymalnego obciążenia. Dla procka wystarczy, że będziesz pracował na
    > dwa razy mniejszej f niż maksymalna i ilość ciepła spadnie dwa razy.
    > Zazwyczaj praca przy mniejszym f pozwala też pracować przy mniejszym
    > napięciu zasilania - tu chyba oszczędności będę do kwadratu.
    > Tak samo będzie jak on będzie większość czasu uśpiony. Wtedy jak w
    > krótkich (odpowiednio krótkich) momentach popracuje nawet na maksymalnej
    > f to ciepło i tak "nie zdąży" skorzystać z super połączenia z
    > płaszczyzną GND.
    > Czyli wiedząc, że nie korzystasz z maks możliwości możesz pogorszyć
    > odprowadzanie ciepła.
    >
    > A co do płytek.
    > My firmowe prototypy staramy się dawać w Techno w te dni kiedy mają
    > promocje na prototypy. Ostatnimi czasy miewają prawie co miesiąc.
    > Ostatnio było 7-go grudnia. Cena wstępna 7zł i coś tam od cm2 (chyba ze
    > dwa razy drożej niż przy zamówieniu produkcyjnym, ale wtedy koszty
    > uruchomienia duże), termin chyba 5 dni roboczych (nie ja zamawiam - nie
    > jestem pewien). Gdybym robił coś hobbystycznie i nie musiałbym mieć "na
    > wczoraj" to chyba nie chciało by mi się robić domowym sposobem.
    > Nigdy nie robiłem 4-warstwowych, ale chyba też 7zł + może nieco więcej
    > od cm2.
    > Nie wiem ile przesyłka, ale pewnie standardowo jak kurier.
    > P.G.


    Ile to jest to coś tam od cm? I za co te 7zł? Od płytki?


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 8. Data: 2017-12-18 10:14:34
    Temat: Re: Układy MLF/QFN i płytki domowej produkcji
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-12-16 o 14:13, Mario pisze:
    >
    >
    > Ile to jest to coś tam od cm? I za co te 7zł? Od płytki?
    >

    Coś tam od cm - jakbym wiedział to bym napisał.
    Strzelam, że przy małych zamówieniach standardowych to może być około
    20zł/dm2 więc przy prototypach to może być 40zł/dm2. Ale te kwoty to mi
    majaczą gdzieś tak sprzed 5 lat. Powinno dać się znaleźć (mam takie same
    możliwości poszukania, a nie mam czasu). Może trzeba w tym celu
    zasymulować, że się chce zamawiać (może trzeba założyć konto - ja nie
    mam) i przed przyklepaniem da się zobaczyć cenę, bo zapewne zależy np.
    od złocona, czy hal.
    Wydaje mi się, że słyszałem (może rok temu), że w dniu promocji
    podliczenie pokazywało normalną cenę wstępną a nie te 7zł, ale podobno
    trzeba było to ignorować. Te promocje mają różne ceny czasem 6zł, czasem
    15zł - zależy od okazji - teraz było 7-go i cena 7. Może jak robili
    stronę to nie przewidzieli takich jednodniowych odstępstw, a może to już
    teraz jest dobrze.

    Jestem niezorientowany bo ja daję gerbery komuś innemu i on zamawia, a
    wysyłka do innego miasta i faktury to nie widzę ani ja ani on. Jakby,
    mimo zamówienia w dniu promocji obciążyli nas normalną ceną to może
    byśmy się nie zorientowali bo ten co dostaje fakturę to czasem jest
    zaskoczony, że jakieś płytki dostał, bo jeszcze nie było czasu wysłać mu
    dokumentacji co chcemy mieć na nich zmontowane.

    Normalnie jak zlecasz płytkę to oni robią dokumentację i to kosztuje
    chyba kilkaset. Jak potem zamawiasz ponownie te same płytki to już nie
    płacisz za przygotowanie dokumentacji.

    W trybie prototypów (TS-ka czy jakoś tak) płacisz koszty wstępne niższe
    - chyba rzędu 80 ale nic za to nie masz - oni wtedy łączą płytki
    prototypowe od różnych zamawiających na wspólnej formatce. Koszt
    przygotowania dokumentacji dzieli się na wszystkich - wiec taniej.
    Ale płytka jest nie do powtórzenia bo jakbyś chciał drugą swoją płytkę
    to musieliby zrobić całą formatkę, a za te inne nikt nie zapłaci.
    Dlatego za te 80zł (7zł) nic nie masz.

    Podejrzewam, że mają kłopoty z tym łączeniem - brak pasujących do siebie
    zamówień w rozsądnym czasie, a nie mogą powiedzieć, że prototypy będą
    robić w czasie 30 dni, bo muszą poczekać na dające się na te samą
    formatkę włożyć płytki. To cena za różnorodność - jeden zamówi 1mm i
    złoconą, drugi 1,5mm hal - niby obie dwustronne, a zrobić razem się nie
    da. Myślę, że stąd się wzięły te promocje - jak wszystkie jednego dnia
    spłyną to da się je zgrupować i dostarczyć płytki w rozsądnym czasie.
    Na tej podstawie, można mieć nadzieję, że te promocje to jest i będzie
    coś powtarzalnego.

    W ramach tych prototypów nie musisz zamawiać jednej płytki. Chyba przy
    ostatniej promocji zamawialiśmy tak 20 płytek bo wyszło nam, że wychodzi
    taniej niż zamówić jako normalną serię produkcyjną.
    P.G.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: